agnieszka.com.pl • Jak poznac to, ze chlopakowi zalezy na dziewczynie? - Strona 2
Strona 2 z 3

: 19 lut 2006, 11:25
autor: miś
No tak, ale skoro juz go pociaga to znaczy ,ze ma do niego dojscie i moze go latwo poderwac. No ale moze to byc zawsze jakis debil ,ktory bedzie spogladal tylko na jej biust. <cisza>

: 19 lut 2006, 11:27
autor: Olivia
miś pisze:ktory bedzie spogladal tylko na jej biust. .cisza.

Dlaczego sprowadzasz pożądanie tylko do kwestii biustu? To niesprawiedliwe.
paddy pisze:no wiec jak sie taki facet zachowuje

Jak facet tak się będzie zachowywać wobec Ciebie, to sama wyczujesz. Ale nie należy liczyć na zbyt wiele-faceci są i tak porypani.

: 19 lut 2006, 11:30
autor: Kermit
Olivia pisze:faceci są i tak porypani.



i wzajemnie :)

: 19 lut 2006, 11:30
autor: paddy
no tylko ze gdybym ja umiala to wyczuć :/ nie wiem jak sie taki facet zachowuje!! nie wiem jak rozmawia z laską, w jaki sposob i o czym. nie wiem jak na nią patrzy, czy unika spojrzenia czy patrzy wręcz w oczy, nie wiem!! :(

: 19 lut 2006, 11:32
autor: Olivia
paddy pisze:no tylko ze gdybym ja umiala to wyczuć

Nawet jeśli po zachowaniu wysnujesz tezę, że nie jesteś Mu obojętna to i tak może się okazać, że ma kobietę. Więc czasami lepiej jest nie wiedzieć. ;P

: 19 lut 2006, 11:35
autor: Ted Bundy
Kermit pisze: wzajemnie


<browar> Pamiętaj, Kermit - korba, korba, korba po stokroć :D - ZAWSZE

: 19 lut 2006, 11:35
autor: paddy
no ok. załużmy że nie ma.... to jak to wtedy poznać? są jakieś konkretnie zachowania? :/

: 19 lut 2006, 11:39
autor: sami
Wydaje mi się, że to się wyczuwa. Tak jakoś podświadomie, podskórnie. Ave kobieca intuicja :)

A co do Ciebie to po przeczytaniu kilku Twoich postów wnioskuję, że podoba Ci się Twój kumpel i chcesz wybadać, czy może czuje coś do Ciebie :) Uwierz, że sama to wyczujesz :) POWODZENIA :D

: 19 lut 2006, 11:51
autor: Kermit
TedBundy pisze:Pamiętaj, Kermit - korba, korba, korba po stokroć :D - ZAWSZE



buahahahahahahahaa :D:D <browar> <browar> <browar>


jak mi zalezy na jakiejs dziewczynie to troche denerwuje sie w jej towarzystwie, nie wiem co powiedziec itp :)

: 19 lut 2006, 11:52
autor: miś
Jak to kumpel to wyciagnij go na dwa, trzy bronki, i jakos go podpytaj czy ktos mu sie podoba, itp. Ewentualnie trudniejsza wersja, zapytaj go o to w prost.

: 19 lut 2006, 11:55
autor: Olivia
miś pisze:ak to kumpel to wyciagnij go na dwa, trzy bronki, i jakos go podpytaj czy ktos mu sie podoba, itp.

Taaa jasne. A On nie dość, że nie odpowie, to może się spłoszyć.

: 19 lut 2006, 12:03
autor: nie-fajna
A ja mysle,ze lepiej znac prawde i sie nie ludzic...zapytanie wprost moze go oczywiscie sploszyc, ale jak ma cos to wroci, a jak nie to Ci to powie, bedzie bolec, ale lepiej teraz niz pozniej jak sie wladujesz w jakies klopoty...wiem z autopsji

: 19 lut 2006, 12:16
autor: Yasmine
Przeciez to da sie wyczuc. Facet, ktoremu zalezy na kobiecie czesto na nia spoglada, probuje byc blisko niej, szuka preteksow aby byc kolo niej, niby przypadkowo ja dotyka, jest chetny do pomocy, praktycznie zawsze znajduje dla niej czas. Czesto probuje dowiedziec sie jaki jest jej stosunek do zwiazkow, milosci. Probuje wyczuc czy ma jakiegos faceta na oku.
Tego jest tyle, ze az dziw, ze ktos moze tego nie dostrzegac :).

: 19 lut 2006, 12:21
autor: nie-fajna
no to nie do konca tak...w moim przypadku bylo wszystko jak piszesz a koniec koncow padlo slowo NIE..faceci sa nieodgadnieci

: 19 lut 2006, 12:25
autor: Olivia
nie-fajna pisze:no to nie do konca tak...

Racja, tu dochodzi jeszcze zachowanie kobiety. jak niczego nie spartoli, a będzie sprytna, cierpliwa i taktowna, osiągnie swój cel. Natomiast jak zacznie się narzucać się i podobne, to norma, że facet zwiewa.

: 19 lut 2006, 12:36
autor: Ted Bundy
Olivia pisze:Natomiast jak zacznie się narzucać się i podobne, to norma, że facet zwiewa.


widziałaś taką, co się sama, z własnej woli narzuca? :D Ja niet - a szkoda, hehehe....Pewnie bym skorzystał z okazji ;)

: 19 lut 2006, 12:37
autor: Olivia
TedBundy pisze:widziałaś taką, co się sama, z własnej woli narzuca? :D

Yes. Są kobiety tak niecierpliwe, że zaczynają robić różne głupoty, byle tylko mieć coś wspólnego z danym facetem. ;)

: 19 lut 2006, 12:41
autor: sami
Yes. Są kobiety tak niecierpliwe, że zaczynają robić różne głupoty, byle tylko mieć coś wspólnego z danym facetem. ;)


Tak Olivio, niecierpliwość to pierwszy stopień do piekła <diabel>

: 19 lut 2006, 13:01
autor: Orbital
Olivia pisze:To może jedynie oznaczać, że na Niego działa, że Go pociąga.


"Jedynie" <pijak>

Jak kobieta "działa" na faceta to już pół sukcesu ma za sobą ;)

: 19 lut 2006, 22:06
autor: Wstreciucha
paddy pisze:no a co jak ten chłopak i tadziewczyna sie juz troche znaja? to jak on wtey na nia patrzy? jak moze sie wtedy zachowywac gdy ona mu sie podoba? albo gdy chce rozwinac te znajomosc?

zalezy od faceta, na ile smialy jest i szczery. Czasem moze Ci to okazywac w taki sposob , ze ty zinterpretujesz to jako przyjazn, a on cos wiecej, oraz na odwrot. Wazny tez jest Twoj do niego stosunek - dlatego ze moze Ci on gmatwac odczytywanie jego znakow ;) jednym slowem - widzisz co chcesz widziec

: 19 lut 2006, 22:38
autor: paddy
Tego jest tyle, ze az dziw, ze ktos moze tego nie dostrzegac .

no i własnie, no jakie są jeszcze te znaki? :) ktoś jeszcze napisze jakies?

: 19 lut 2006, 23:03
autor: FlyingDuck
Tego jest tyle, ze az dziw, ze ktos moze tego nie dostrzegac .


Dziwi mnie jak wiele dziewczyn nie dostrzega. Wiem to nie (tylko) z autopsji, więc źródło jest w miarę obiektywne :)

Olivia pisze:nie-fajna napisał/a:
no to nie do konca tak...

Racja, tu dochodzi jeszcze zachowanie kobiety. jak niczego nie spartoli, a będzie sprytna, cierpliwa i taktowna, osiągnie swój cel.


Nie zawsze tylko o zachowanie kobiety chodzi. Czasem ktoś Ci się podoba, ale i tak z powodu sytuacji temu towarzyszącej nie możesz lub nie chcesz przekształcić znajomości w nic innego.

Jakie są sygnały? To może być wszystko odbiegające od normy... Jeśli ma do Ciebie stosunek inny niż do reszty dziewczyn/kobiet, znaczy że coś może być na rzeczy.


moon pisze:Niezupełnie. Dziewczyny mimo wszystko inaczej okazują takie rzeczy.


Co miałaś na myśli? :)

: 19 lut 2006, 23:04
autor: Olivia
no i własnie, no jakie są jeszcze te znaki? :) ktoś jeszcze napisze jakies?

Chodzi o tego kolegę? Gdyby Ci to okazywał, to miałabyś pewnośći nie pytała nas tu o te oznaki.

: 19 lut 2006, 23:10
autor: Wstreciucha
Chodzi o tego kolegę? Gdyby Ci to okazywał, to miałabyś pewnośći nie pytała nas tu o te oznaki.

Oliwka <browar> Ale jedno jest pewne, ona zorientowana jest na niego, i pyta nas o znaki i sygnaly do niej wysylane, zatem prawdopodobnie ich nie ma, bo w przeciwnym razie by je wychwycila. Gdyba oboje mieli sie ku sobie to logiczne ze by zaiskrzylo Natomiast w tym przypadku po prostu ich brak.

: 19 lut 2006, 23:13
autor: paddy
FlyingDuck pisze:Jeśli ma do Ciebie stosunek inny niż do reszty dziewczyn/kobiet, znaczy że coś może być na rzeczy.

gada ze mną luźno na temat seksu, potrafi przytulić gdy płacze, popatrzeć głęboko w oczy i otrzeć łzy, radzi mi sie w sprawie swojej laski.... z innymi tak nie jest :/

: 19 lut 2006, 23:16
autor: Olivia
paddy pisze:z innymi tak nie jest

I co z tego? Ja bym wolała, żeby taki facet nie radził się mnie o swoją kobietę.

: 23 lut 2006, 21:29
autor: furczaczek
witam furcząco :-)
rewelacja...

Yasmine pisze:Przeciez to da sie wyczuc. Facet, ktoremu zalezy na kobiecie czesto na nia spoglada, probuje byc blisko niej, szuka preteksow aby byc kolo niej, niby przypadkowo ja dotyka, jest chetny do pomocy, praktycznie zawsze znajduje dla niej czas. Czesto probuje dowiedziec sie jaki jest jej stosunek do zwiazkow, milosci. Probuje wyczuc czy ma jakiegos faceta na oku.
Tego jest tyle, ze az dziw, ze ktos moze tego nie dostrzegac :).


krótko mówiąc - furczy... <banan>

furczenie jest najwyższym stanem jaki prawdziwy mężczyzna doznaje przy prawdziwej kobiecie... tzn... przed grą wstępna.. a co potem nie będę opowiadał bo tu podobno małe dzieci czytają...

więc nie chcę sie pomylić, żeby dzieci się ze mnie śmiały...
ale no 100% furczenie u faceta jest objawem zainteresowania...

: 23 lut 2006, 23:56
autor: AMX
Gdyba oboje mieli sie ku sobie to logiczne ze by zaiskrzylo Natomiast w tym przypadku po prostu ich brak.

Wiesz nie zawsze tak jest .Jeśli obie strony są niesmiałe i żadna nie potrafi zrobic zdecydowanego kroku, to bierze sie i analizuje zachowanie ,znaki jakie ta osoba może wysyłać.Nio i robi sie mętlik w głowie.

: 24 lut 2006, 00:02
autor: Wstreciucha
AMX pisze:Wiesz nie zawsze tak jest .Jeśli obie strony są niesmiałe i żadna nie potrafi zrobic zdecydowanego kroku, to bierze sie i analizuje zachowanie ,znaki jakie ta osoba może wysyłać.Nio i robi sie mętlik w głowie.

mysle ze to super sporadyczne przypadki, mam wrecz wrazenie ze cos takiego sie nie zdarza . Metlik pewnie i jest, ale nie od pomieszania mylnych i niemylnych sygnalow, ale zmyslow :P

: 24 lut 2006, 00:09
autor: AMX
Oj zdziwiła bys się.Sam miałem cos takiego. Przez ponad poł roku bawiłem się z zdziewczyna w podchody bo nie wiedziałem, co jej zachowanie oznacza.Własnie nie potrafiłem odczytać sygnałów.A bałem się ze to co widze jest tylko tym co chce widzieć.Koniec konców jak sie z nia umówiłem to usłyszałem ,ze wkoncu sie na to zdecydowałem.Tylko,ze jak sie miałem wczesnije umówic skoro dostawałem mase sprzecznych informacji.