gargul pisze:Zwracam się do was z pytaniem czy mozliwy jest związek iście partnerski bez jakiejkolwiek dominacji (pomijając jakies patologie, despotyzm czy tyranię)? Czy też zawsze musi być tak że któraś ze stron jest tą tzw."z jajem" a ta druga troche taką "kluchą"?
Oczywiscie ze jest mozliwy. Jak kazdy inny.