Przyjazn
Moderator: modTeam
Przyjazn
tak pokrótce - taka przyjazn jest mozliwa...i ja jestem tego przykładem....moj kumpel jest moja najlepszą kolezanką (nie mam przyjaciółki)...wiemy o sobie wszystko...dosłownie, mieszkamy daleko od siebie ale dzielimy sie kazdym wydarzeniem w naszym zyciu. On wie równiez o ,,złych "rzeczach ktore miały miejsce w moim zyciu a ja wiem o jego ciemnych sprawkach ale własnie przez to ze jest mezczyzna potrafił mi wiele rzeczy wytłumaczyc ze swojego - meskiego punku widzenia. Znalezli sie i tacy ktorzy probowali wystawic na probe nasza znajomosc ,ale odeszli z kwitkiem pozegnani naszym smiechem. Znajomosc nasza trwa juz dwa lata i wszyscy znajomi twierdza ze jest miedzy nami cos wiecej....nie jestesmy w stanie im wytłumaczyc ze jest inaczej ale wiemy swoje - codziennnie do siebie dzwonimy i spotykamy sie kiedy tylko mozna....jest to najblizsza dla mnie osoba na swiecie, za niego dam sobie obciac rece i jezyk......nadajemy na tych samych falach i wciaz kazde ostro zabiega o to aby miec wciaz sobie cos do zaoferowania...nawet nudzic sie razem lubimy , po prostu gdyby nie był moim kumplem to byłby najbardziej udany zwiazek na swiecie....
pozdrawiam niedowiarków
Ula
pozdrawiam niedowiarków
Ula
Przyjazn
Krzysiu nie chciałabym tu wyjsc na chwalipiętę ale jestem pewna ze jestem blizej w sensie uczuciowym z tym człowiekiem pomimo dzielacej nas odległosci niz inni zyjac z kims pod jednym dachem ... to sie po prostu czuje a spotykamy sie raz dwa w miesiacu za to przegadujemy w miesiacu po kilkadziesiat godzin...i uwierz ze nikt nie stara sie tu byc innym niz jest na codzien. A co do dwoch lat mojej z Nim znajomosci bo piszesz ,,co to jest 2 lata" to podpowiem Ci ze jak czujesz ze ktos Ci odpowiada to w duzo krotszym czasie moze wiedziec o Tobie wiecej i sie stac blizsza Ci osoba niz inny twoj znajomy z 10 letnim stażem....ale dopóki sam tego nie doswiadczysz to po prostu nie zrozumiesz..
Ula
Ula
Ula ja sie zgadzam ze przyjazn damsko-meska istnieje ale wez tez pod uwage, ze nie wiesz jak ta Wasza sie zakonczy. 'Wszystko sie moze zdarzyc', taki wlasnie jest ten swiat, ze nigdy nie wiesz co sie stanie gdy pomyslisz o nim nastepnym razem. Kiedys mowilam tak jak Ty a teraz moj najlepszy przyjaciel to jednoczesnie moj maz.
Re: Przyjazn
ula pisze:Krzysiu nie chciałabym tu wyjsc na chwalipiętę ale jestem pewna ze jestem blizej w sensie uczuciowym z tym człowiekiem pomimo dzielacej nas odległosci niz inni zyjac z kims pod jednym dachem ... to sie po prostu czuje a spotykamy sie raz dwa w miesiacu za to przegadujemy w miesiacu po kilkadziesiat godzin...i uwierz ze nikt nie stara sie tu byc innym niz jest na codzien. A co do dwoch lat mojej z Nim znajomosci bo piszesz ,,co to jest 2 lata" to podpowiem Ci ze jak czujesz ze ktos Ci odpowiada to w duzo krotszym czasie moze wiedziec o Tobie wiecej i sie stac blizsza Ci osoba niz inny twoj znajomy z 10 letnim stażem....ale dopóki sam tego nie doswiadczysz to po prostu nie zrozumiesz..
Ula
A przepraszam ile Ty masz lat , ze piszesz " póki ja sam tego nie doswiadcze !????" bo ja juz mam swoje lata i to jest ich wiele ! dlatego pisze to co pisze ! kiedys juz tu dyskutowalismy na ten temat ! tam tez powiedziałem ze wyjątki sa wsędzie , ale O Tobie, ze Ty i On jestescie takimi wyjątkami powiedziec jeszcze teraz tego nie mozna !!! U was wszystko sie jeszcze moze zdazyc




A moze tobie sie tylko wydaje ze to przyjazn a moze to jzu cos wiecej ! a my tu tylko i wyłacznie o przyjazni !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
No wyjątków może być dużo np gej i lesbijka
Ale poważnie mówiąc raczej nie możliwe - ja mam problem z utrzymaniem relacji lektorka vs. słuchacz, a co dopiero gdyby zechciała być moją przyjaciółką :diabel2:
...
hehe, ale nawet nie ma jeszcze czego zapeszać
, a przynajmniej nauka lepiej wchodzi do główki
:564:
Ale poważnie mówiąc raczej nie możliwe - ja mam problem z utrzymaniem relacji lektorka vs. słuchacz, a co dopiero gdyby zechciała być moją przyjaciółką :diabel2:
...
hehe, ale nawet nie ma jeszcze czego zapeszać
:564:

Przyjazn
Primo: kiedy pisałam słowa ,,póki sam tego nie doswiadczysz" nie miałam na mysli wieku Twojego Krzysiu lecz poczucia stanu o którym pisałam i lepiej lub gorzej chciałam Wam go tu przybliżyc.
Secundo: a moze mi sie wydaje ze to przyjazn .... ale tak na razie jest i jest dobrze, wiec po co psuc cos co jest piekne...
Secundo: a moze mi sie wydaje ze to przyjazn .... ale tak na razie jest i jest dobrze, wiec po co psuc cos co jest piekne...
Ostatnio zmieniony 02 gru 2004, 15:48 przez ula, łącznie zmieniany 1 raz.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 377 gości