różnica wieku
Moderator: modTeam
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
zawe pisze:nie da się przecież ukryć, ze wraz z wiekiem przybywają pewne cechy, soboy starsze wydaja się nam bardziej "stonowane" i opanowane. Później może wyjść szydło z worka
Nie wiem co w tym smiesznego . Co do powyzszego, owszem - wydaja nam sie . Chyba nie to jednak uksztaltowalo moje upodobania.
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
źle mnie zrozumiałaś
nie twierdzę, że twoje gusta ukształtowało "wydawanie się". raczej chodziło mi o tych wszystkich "Panów". którzy właśnie wydają się Ci tacy dorosli...i np dowiadujemy się, że chłop lat 30 nie umie sam uprac skarpetek bo mieszka u mamusi a przed zaśnięciem musi obejrzeć star treka
.
Z wiekiem przybywają nam pewne cechy i chodziło mi właśnie o to, że pewnie na któres jesteś strasznie "łasa"


Z wiekiem przybywają nam pewne cechy i chodziło mi właśnie o to, że pewnie na któres jesteś strasznie "łasa"
giallo_sole pisze:Jaka według Was jest maksymalnie dozwolona różnica wieku między partnerami, taka aby nie przeszkadzała zarówno teraz jak i w późniejszym życiu?
Co do zasady, 5-6 lat. Ale są wyjątki oczywiście.
giallo_sole pisze:Czy nadal ważny jest stereotyp, że to facet powinien być starszy od kobiety?
Znacznie mniej ważny w związku ze zmianą trybu życia kobiet (praca zawodowa i lepsza opieka zdrowotna, pozwalająca na późniejsze porody).
Po pierwsze to witam jeszcze raz bo prawie w ogóle nic tu nie pisałem.
Ja w tamtym roku chodziłe z dziewczyną o 3 lata starszą- niby nic, było bardzo fajnie na poczatku itp, ale jej nagle strach zaczął zaglądać w oczy i strasznie zaczęła napierać żebyśmy się zaręczyli i pobrali <boje_sie> i się szybko skończyło <grozny2> ale to chyba skrajny przypadek
Ja w tamtym roku chodziłe z dziewczyną o 3 lata starszą- niby nic, było bardzo fajnie na poczatku itp, ale jej nagle strach zaczął zaglądać w oczy i strasznie zaczęła napierać żebyśmy się zaręczyli i pobrali <boje_sie> i się szybko skończyło <grozny2> ale to chyba skrajny przypadek
- joj_sport87
- Maniak
- Posty: 514
- Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
- Skąd: Zamość
- Płeć:
dojrzalosc czlowieka nie zalezy od jego wieku, tego jestem pewny => ze nie ma dozwolonej roznicy wieku.
Przyklad: znam pare mlodszych dziewczyn od siebie (obie w tym samym wieku), jedna od drugiej sie bardzo rozni wlasnie dojrzaloscia i pogladem na swiat. Nie wiem, ale to jest chyba uksztalotowalne przez rodzicow, zalezne od nas samych, czy nawet od tego w jakim towarzystwie sie wychowywalismy (starszym od siebie czy mlodszym, czy nawet rownym).
ja widzisz duzo kobiet jest starszych od swoich men'ow, takze - kto nie ryzykuje ten sie nie dowie
Przyklad: znam pare mlodszych dziewczyn od siebie (obie w tym samym wieku), jedna od drugiej sie bardzo rozni wlasnie dojrzaloscia i pogladem na swiat. Nie wiem, ale to jest chyba uksztalotowalne przez rodzicow, zalezne od nas samych, czy nawet od tego w jakim towarzystwie sie wychowywalismy (starszym od siebie czy mlodszym, czy nawet rownym).
ja widzisz duzo kobiet jest starszych od swoich men'ow, takze - kto nie ryzykuje ten sie nie dowie
Różnica wieku... tak...
No więc mnie ona przysporzyła kilku problemów, ale jakoś tam poszło...
Obecnie jestem z kobietą o rok od siebie starszą i jest nam cudownie pod każdym względem. Jeśli rozmawiamy o tej różnicy to tylko w "humorystycznym akcencie" i dla nikogo to nie jest problemem. Chyba właśnie to tak być powinno.
Dodam tylko, że moja matka też jest od ojca starsza o rok i są szczęśliwym małżeństwem.
Dodam tylko, że moja babcia była młodsza od mojego dziadka o 11 lat. Jakoś problemu nie było.
Teraz się ukształtował taki stereotyp że facet musi być najlepiej starszy od kobiety o ok 3 lata itp.
Bzdura! Wszystko zależy od tych "dwojga".
Pozdrawiam
Neco
No więc mnie ona przysporzyła kilku problemów, ale jakoś tam poszło...
Obecnie jestem z kobietą o rok od siebie starszą i jest nam cudownie pod każdym względem. Jeśli rozmawiamy o tej różnicy to tylko w "humorystycznym akcencie" i dla nikogo to nie jest problemem. Chyba właśnie to tak być powinno.
Dodam tylko, że moja matka też jest od ojca starsza o rok i są szczęśliwym małżeństwem.
Dodam tylko, że moja babcia była młodsza od mojego dziadka o 11 lat. Jakoś problemu nie było.
Teraz się ukształtował taki stereotyp że facet musi być najlepiej starszy od kobiety o ok 3 lata itp.
Bzdura! Wszystko zależy od tych "dwojga".
Pozdrawiam
Neco
... bo przecież Kocha się tylko dwa razy.
Mój limit się wyczerpał
Mój limit się wyczerpał
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Chyba nie. Ale ja nigy z mlodszym chocbny miesiacami nie bylam/nie spalam/nie randkowalam i nie zamierzam przez jakis czas na pewno jeszcze. Najwieksza roznica wieku z jaka mialam do czynienia to akies 13 lat bylo chyba, ale to tylko maly epizod byl bez znaczenia.giallo_sole pisze:Czy nadal ważny jest stereotyp, że to facet powinien być starszy od kobiety?
Max 10 lat - z tym ze mowie od 20stki w gore.giallo_sole pisze:Jaka według Was jest maksymalnie dozwolona różnica wieku między partnerami, taka aby nie przeszkadzała zarówno teraz jak i w późniejszym życiu?
Bardzo fajnie sie obserwuje zwiazki mi ostatnio w roznym wieku gdzie facet jest 4 lata starszy od kobiety. Bardzo fajnie sie jakos ukladaja.
A ja powiem tak to zależy od charakteru, bo np o 2 lata młodszy chłopak może zachowywać się bardzo dojrzale, a chłopak starszy może zachowywać się jak dzieciak, tak samo jest z dziewczynami. Moja koleżanka ma 5 lat starszego chłopaka, rozwodnika, który ma 3 letnie dziecko. A zachowuje się jakby miał z 17 lat, naprawdę nie przesadzam. Ja osobiście nie chciałabym mieć dużo starszego lub młodszego chłopaka ode mnie, ale jak mówię wszystko zależne jest od charakteru a nie od wieku. Dojrzałość psychiczna niestety nie zawsze przychodzi z wiekiem. Ja jestem z partnerem, który jest ode mnie o rok starszy i jest nam ze sobą dobrze
http://skocz.com/Katalog/ - klikajcie, pomóżmy potrzebującym
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 507 gości