różnica wieku

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 09 lip 2007, 12:36

Nie dyskryminuje mezczyzn z uwagi na ich wiek i nikomu nie ujmuje - zawsze jednak slabosc mialam do duzo starszych .
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
zawe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 08 mar 2007, 07:53
Skąd: niką
Płeć:

Postautor: zawe » 09 lip 2007, 12:59

Wstreciucha pisze:Nie dyskryminuje mezczyzn z uwagi na ich wiek i nikomu nie ujmuje - zawsze jednak slabosc mialam do duzo starszych .
nie da się przecież ukryć, ze wraz z wiekiem przybywają pewne cechy, soboy starsze wydaja się nam bardziej "stonowane" i opanowane. Później może wyjść szydło z worka <hahaha>
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 09 lip 2007, 13:06

zawe pisze:nie da się przecież ukryć, ze wraz z wiekiem przybywają pewne cechy, soboy starsze wydaja się nam bardziej "stonowane" i opanowane. Później może wyjść szydło z worka <hahaha>

Nie wiem co w tym smiesznego . Co do powyzszego, owszem - wydaja nam sie . Chyba nie to jednak uksztaltowalo moje upodobania.
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
zawe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 08 mar 2007, 07:53
Skąd: niką
Płeć:

Postautor: zawe » 09 lip 2007, 13:10

źle mnie zrozumiałaś ;)nie twierdzę, że twoje gusta ukształtowało "wydawanie się". raczej chodziło mi o tych wszystkich "Panów". którzy właśnie wydają się Ci tacy dorosli...i np dowiadujemy się, że chłop lat 30 nie umie sam uprac skarpetek bo mieszka u mamusi a przed zaśnięciem musi obejrzeć star treka ;).
Z wiekiem przybywają nam pewne cechy i chodziło mi właśnie o to, że pewnie na któres jesteś strasznie "łasa" :)
nadia
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 419
Rejestracja: 18 lut 2007, 17:53
Skąd: ze wschodu
Płeć:

Postautor: nadia » 11 lip 2007, 18:17

giallo_sole pisze:Jaka według Was jest maksymalnie dozwolona różnica wieku między partnerami, taka aby nie przeszkadzała zarówno teraz jak i w późniejszym życiu?

Co do zasady, 5-6 lat. Ale są wyjątki oczywiście.
giallo_sole pisze:Czy nadal ważny jest stereotyp, że to facet powinien być starszy od kobiety?

Znacznie mniej ważny w związku ze zmianą trybu życia kobiet (praca zawodowa i lepsza opieka zdrowotna, pozwalająca na późniejsze porody).
Awatar użytkownika
papewa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 09 lip 2007, 20:30
Skąd: z domciu:)
Płeć:

Postautor: papewa » 11 lip 2007, 19:28

a moj jest o rok starszy i ciagle gada ze za 10 lat mnie rzuci i wezmie duzo mlodsza bo ja stara dupa jestem:)niechcialabym mlodszego od siebie ale oni i tak wszyscy tacy sami.
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem
Awatar użytkownika
Leonardo
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 31 mar 2007, 13:14
Skąd: Lublin
Płeć:

Postautor: Leonardo » 11 lip 2007, 22:14

Po pierwsze to witam jeszcze raz bo prawie w ogóle nic tu nie pisałem.

Ja w tamtym roku chodziłe z dziewczyną o 3 lata starszą- niby nic, było bardzo fajnie na poczatku itp, ale jej nagle strach zaczął zaglądać w oczy i strasznie zaczęła napierać żebyśmy się zaręczyli i pobrali <boje_sie> i się szybko skończyło <grozny2> ale to chyba skrajny przypadek :>
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 12 lip 2007, 00:35

dojrzalosc czlowieka nie zalezy od jego wieku, tego jestem pewny => ze nie ma dozwolonej roznicy wieku.
Przyklad: znam pare mlodszych dziewczyn od siebie (obie w tym samym wieku), jedna od drugiej sie bardzo rozni wlasnie dojrzaloscia i pogladem na swiat. Nie wiem, ale to jest chyba uksztalotowalne przez rodzicow, zalezne od nas samych, czy nawet od tego w jakim towarzystwie sie wychowywalismy (starszym od siebie czy mlodszym, czy nawet rownym).

ja widzisz duzo kobiet jest starszych od swoich men'ow, takze - kto nie ryzykuje ten sie nie dowie :)
Luminary - Amsterdam \o/

-----> Nakarm glodne dzieci <-----

==> Nakarm glodnego wampira <==
Awatar użytkownika
Neco
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 84
Rejestracja: 31 sie 2006, 00:17
Skąd: mnie znasz?
Płeć:

Postautor: Neco » 12 lip 2007, 01:14

Różnica wieku... tak...

No więc mnie ona przysporzyła kilku problemów, ale jakoś tam poszło...

Obecnie jestem z kobietą o rok od siebie starszą i jest nam cudownie pod każdym względem. Jeśli rozmawiamy o tej różnicy to tylko w "humorystycznym akcencie" i dla nikogo to nie jest problemem. Chyba właśnie to tak być powinno.

Dodam tylko, że moja matka też jest od ojca starsza o rok i są szczęśliwym małżeństwem.

Dodam tylko, że moja babcia była młodsza od mojego dziadka o 11 lat. Jakoś problemu nie było.

Teraz się ukształtował taki stereotyp że facet musi być najlepiej starszy od kobiety o ok 3 lata itp.

Bzdura! Wszystko zależy od tych "dwojga".

Pozdrawiam
Neco
... bo przecież Kocha się tylko dwa razy.
Mój limit się wyczerpał :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 16 lip 2007, 13:24

giallo_sole pisze:Czy nadal ważny jest stereotyp, że to facet powinien być starszy od kobiety?
Chyba nie. Ale ja nigy z mlodszym chocbny miesiacami nie bylam/nie spalam/nie randkowalam i nie zamierzam przez jakis czas na pewno jeszcze. Najwieksza roznica wieku z jaka mialam do czynienia to akies 13 lat bylo chyba, ale to tylko maly epizod byl bez znaczenia.
giallo_sole pisze:Jaka według Was jest maksymalnie dozwolona różnica wieku między partnerami, taka aby nie przeszkadzała zarówno teraz jak i w późniejszym życiu?
Max 10 lat - z tym ze mowie od 20stki w gore.

Bardzo fajnie sie obserwuje zwiazki mi ostatnio w roznym wieku gdzie facet jest 4 lata starszy od kobiety. Bardzo fajnie sie jakos ukladaja. :)
Awatar użytkownika
Ona_Mika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 181
Rejestracja: 09 gru 2005, 15:53
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Ona_Mika » 05 paź 2007, 17:02

A ja powiem tak to zależy od charakteru, bo np o 2 lata młodszy chłopak może zachowywać się bardzo dojrzale, a chłopak starszy może zachowywać się jak dzieciak, tak samo jest z dziewczynami. Moja koleżanka ma 5 lat starszego chłopaka, rozwodnika, który ma 3 letnie dziecko. A zachowuje się jakby miał z 17 lat, naprawdę nie przesadzam. Ja osobiście nie chciałabym mieć dużo starszego lub młodszego chłopaka ode mnie, ale jak mówię wszystko zależne jest od charakteru a nie od wieku. Dojrzałość psychiczna niestety nie zawsze przychodzi z wiekiem. Ja jestem z partnerem, który jest ode mnie o rok starszy i jest nam ze sobą dobrze
http://skocz.com/Katalog/ - klikajcie, pomóżmy potrzebującym

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 507 gości