agnieszka.com.pl • Jak oni to robią - Strona 2
Strona 2 z 4

: 02 maja 2006, 14:38
autor: mrt
Ale sobie temat wygrzebałam :D

Otóż po przeanalizowaniu fenomenu obleganych doszłam do wniosku, że trzy elementy (co do trzeciego pewności nie mam) o tym decydują:

1. pewność siebie, czasem nawet granicząca z bezczelnością (najprościej ze sposobu patrzenia wyczytać),

2. ekstrawertyzm,

3. błyskotliwość.

Te drobiazgi, o których pisał Andrew, to lipa. Żadne drobiazgi. Pierwszy rzut oka się liczy, więc trudno drobiazgi analizować.

: 02 maja 2006, 14:43
autor: Ted Bundy
co do błyskotliwości;fakt, można polemizować. Gadka, gadka, gadka - pełni tutaj kluczową rolę, + opakowanie, IMHO <evilbat>

: 02 maja 2006, 14:49
autor: R1
A ja jestem ciekaw jak tam u Mariusza się sytuacja rozwinęła przez te 2,5 roku. Coś mi się wydaję, że kobietę w końcu znalazł, i to pewnie nie jedną :)

: 02 maja 2006, 14:54
autor: Wstreciucha
Glownie pozytywne nastawianie. Kobiety nie przyciagnie ofiaraz losu czy smutas . Kobiety nie przyciagnie facet z mnostwem kompleksow , wiecznie narzekajacy ze cos mu nie poszlo . Malo tego - kobieta nawet odrzuci zaloty tego pozytywnie nastawionego do zycia i swiata - jednak zaimponuje jej to , jak ten czlowiek poradzil sobie z porazka i wtedy to moze okazac sie "podwojnym" sukcesem .

: 02 maja 2006, 14:55
autor: Yasmine
mrt, Ty cigle o tej pewnosci siebie piszesz :>
A mi sie nigdy nie podobali tacy. Chodza dupni jak paw, mysla, co to oni nie sa, kazda moga miec. Brzydze sie takimi.
Oczywiscie co druga kolezana latala za takim, a mnie na smiech bralo.

: 02 maja 2006, 15:10
autor: mrt
Yasmine pisze:A mi sie nigdy nie podobali tacy. Chodza dupni jak paw, mysla, co to oni nie sa, kazda moga miec. Brzydze sie takimi.
Oczywiscie co druga kolezana latala za takim, a mnie na smiech bralo.
Ależ mnie też! Ja tylko usiłuję opisać fenomen tych, co to dookoła wianuszek. Dla mnie facet jeszcze pewne inne zalety mieć musi, nawet kosztem któregoś z wymienionych przeze mnie elementów. Bo jeśli mnie kręci mózg, to choćby największym introwertykiem był, i tak po mnie było :)

: 02 maja 2006, 15:16
autor: Grace
Mariusz kazdy twoj post, kazdy temat -jak przez kalke...
wiesz dlaczego nie zaliczasz sie do grupy facetow, do ktorych kobiety lgną ?? Bo jestes nudny.

: 02 maja 2006, 15:30
autor: eng
Wydaje mi się że łańcuszki to się ustawiają wokół 'fajnych' facetów, i to niekoniecznie intelektualnie ...
Taki facet musi :
1. mieć bardzo interesujące opakowanie, gdyż tylko to daje zachętę do pierwszego kontaktu ...
2. być bardzo pewny siebie, bo po 5 sekundach 'chętna' się rozczaruje i znudzi...
3. mieć dobry 'bajer' co by taka poszłą za nim oczarowana...

Żaden z tych punktów nie zawiera inteligencji, bo to nie jest cecha wymagana ... liczy się powierzchownośc, umiejętność 'sprzedania się' , choćby to była największa blaga ... reszta zależy od lokalnego występowania typów kobiet w okolicy ...

: 02 maja 2006, 16:12
autor: Pan Zet
Yasmine pisze:Chodza dupni jak paw, mysla, co to oni nie sa,


to juz nie pewnosc, to nieudolne zakrywanie swoich slabosci. Aha tez nie lubie zarozumialcow bo chyba tak ich trzeba nazwac.

Gosia... pisze:wiesz dlaczego nie zaliczasz sie do grupy facetow, do ktorych kobiety lgną


bo bardziej interesuje Cie ona a nie ty... Takie bledne kolo.

Gosia... pisze:Bo jestes nudny.

nie uwazam. Szuka zlotego srodka, a jego nie ma. Mit...

<pijak>

: 02 maja 2006, 16:59
autor: Sasetka
Gosia... pisze:Bo jestes nudny.

mariusz, nudny? :| szczerze jestem zupelnie odmiennego zdania :)

: 02 maja 2006, 17:10
autor: M.
Żaden z tych punktów nie zawiera inteligencji, bo to nie jest cecha wymagana

To jest cecha wymagana, co wiecej, wiekszosc facetow w moim otoczeniu uznawanych za atrakcyjnych wyroznia sie inteligencja.
eng pisze:1. mieć bardzo interesujące opakowanie, gdyż tylko to daje zachętę do pierwszego kontaktu ...

Tez. "Opakowanie" musi byc interesujace, ale na szczescie kazdy ma inny gust i dla kazdego cos innego uznawane jest za interesujace. Po prostu musi cos w sobie miec - i niekoniecznie chodzi tutaj o wspaniala powierzchownosc.

: 02 maja 2006, 17:11
autor: Augusto
1. Wygląd
2. Dobra gadka
3. Pewność siebie i inne takie...
.
.
.
528. "Liczy sie tylko wnetrze"
<hahaha>

PS Mnie posty Mariusza też rozwalają. A tak w ogóle to co u niego słychać bo juz sie od dawna na forum nie udziela? Może sobie wkońcu znalazł dziewczyne i przestał filozofować?

: 02 maja 2006, 17:40
autor: dziobakkkk
mi się wydaje że Mariusz ostatnio cos pisał jakoś niedawno ;p
tanebo, ja bym ustawiła raczej wygląd gdzieś potem. Jak ktoś ma niezlą gadkę to wygląd nieistotny tak bardzo. za to jak z gadką nie za bardzo, to wyglądem nadrabia. Jak dla mnie gadka wygrywa z wyglądem ;]

: 02 maja 2006, 18:06
autor: R1
dziobakkkk pisze: Jak ktoś ma niezlą gadkę to wygląd nieistotny tak bardzo. za to jak z gadką nie za bardzo, to wyglądem nadrabia. Jak dla mnie gadka wygrywa z wyglądem ;]


A jak ktoś nie ma ani gadki, ani wyglądu? Tak tylko teoretyzuje :)

: 02 maja 2006, 18:10
autor: M.
Arkady pisze:A jak ktoś nie ma ani gadki, ani wyglądu?

Zostaje inteligencja, ktora jest wazna jak juz mowilam.
No i to "cos" ;)

: 02 maja 2006, 18:16
autor: Tyrese
tanebo pisze:1. Wygląd
2. Dobra gadka
3. Pewność siebie i inne takie...
.
.
.
528. "Liczy sie tylko wnetrze"

I tu się zgadzam, w końcu na początku patrzymy na wygląd.

: 02 maja 2006, 18:18
autor: Wstreciucha
M. pisze:Arkady napisał/a:
A jak ktoś nie ma ani gadki, ani wyglądu?

Zostaje inteligencja, ktora jest wazna jak juz mowilam.

hmmm , a nie jest tak ze jak ktos ta inteligencje ma , to ma i gadane ? chyba ze chodzi Ci o inteligencje wyczytana wprost z ksiazek ;P
tanebo pisze:A tak w ogóle to co u niego słychać bo juz sie od dawna na forum nie udziela? Może sobie wkońcu znalazł dziewczyne i przestał filozofować?

ma sie dobrze ;P a Ty masz odpowiedzi na wszystkie pytania z dziedziny "damsko - meskie" ? ;P

: 02 maja 2006, 18:18
autor: M.
Tyrese pisze:I tu się zgadzam, w końcu na początku patrzymy na wygląd.

Uogolnienie.
Nie ukrywam ze Moj jest przystojny, ale ma mnostwo zalet za ktore Go cenie - i nie chodzi tylko o te sliczne oczka ;)

[ Dodano: 2006-05-02, 18:19 ]
Wstreciucha pisze:hmmm , a nie jest tak ze jak ktos ta inteligencje ma , to ma i gadane ?

Niesmialy moze byc ;)

: 02 maja 2006, 18:20
autor: Wstreciucha
M. pisze:Nie ukrywam ze Moj jest przystojny,

przeprowadzilas badania opinii publicznej by to potwierdzic ?

: 02 maja 2006, 18:20
autor: M.
Wstreciucha pisze:przeprowadzilas badania opinii publicznej by to potwierdzic ?

To nie tylko moje zdanie, ale po miescie z ankietami nie biegalam :)

: 02 maja 2006, 18:25
autor: Wstreciucha
M. pisze:To nie tylko moje zdanie, ale po miescie z ankietami nie biegalam :)

w takim razie tez uogolniasz (a to ze jest przystojny, to glownie Twoja opinia) , zatem nie mow ze robia to inni ;) ta sama zasada, ta sama sprawa i kwestia gustu
M. pisze:Niesmialy moze byc ;)

jak dla mnie inteligentnemu facetowi, w stosunku do kobiety ktora mu odpowiada - smialosci nie brakuje :) ta inteligencja daje mu pewnosc siebie, jedno z drugiego wynika

: 02 maja 2006, 18:27
autor: M.
Z pierwsza kwestia jestem zmuszona niestety sie zgodzic ;) co do drugiej... wydaje mi sie ze to bezposrednio od osoby zalezy i od stopnia jej niesmialosci.

: 02 maja 2006, 18:44
autor: Augusto
Wstreciucha pisze:M. napisał/a:
To nie tylko moje zdanie, ale po miescie z ankietami nie biegalam

w takim razie tez uogolniasz (a to ze jest przystojny, to glownie Twoja opinia) , zatem nie mow ze robia to inni ta sama zasada, ta sama sprawa i kwestia gustu
to nie uogólnianie jak ktoś jest przystojny to jest przystojny, "kwestia gustu" - to tylko taki bełkot, jeśli 99 kobiet ma odruch wymiotny na mój widok a jednej sie spobam bo ma odchylony gust to nie znanczy że jestem ładny tylko że jestem pasztetem, jak ktoś jest ładny to jest łądny i tu gust nie ma zbytnio znaczenia, to tylko takie pocieszenie dla pasztetów

: 02 maja 2006, 18:44
autor: Kermit
jak ja to robie? :) po prostu tak juz mam laseczki ;)

: 02 maja 2006, 18:46
autor: Augusto
Arkady pisze:A jak ktoś nie ma ani gadki, ani wyglądu?
wtedy jest mną i ma przegrane życie

: 02 maja 2006, 18:48
autor: Kermit
tanebo pisze:wtedy jest mną i ma przegrane życie
a w podpisie masz White Power, z tego co mi wadomo to jakas organizacja pseudo nazistowska. Dobry nazista to pikny aryjczyk. Albo jestes kiepskim nazista albo dobrze wygladasz ;) heheeh

: 02 maja 2006, 19:22
autor: kot_schrodingera
Kermit pisze: po prostu tak juz mam laseczki
pewnie uganiają się za tobą same miss pigi <diabel>
tanebo pisze:wtedy jest mną i ma przegrane życie
nie prawda <mlotek> jest mną <diabel> tanebo, jedna laska cię spławiła a ty przeżywasz to jak stonka wykopki. Jakiś czas temu byłem w tym od ciebie lepszy. Ale postanowiłem nad soba popracować a nie marudzić. Co prawda sukcesów większych nie zanotowałem ale myślę że to z czasem przyjdzie. Popracuję jeszcze nad moim ekstrawertyzmem, wyglądem, bajerem

: 02 maja 2006, 19:36
autor: Wstreciucha
tanebo pisze:o nie uogólnianie jak ktoś jest przystojny to jest przystojny, "kwestia gustu" - to tylko taki bełkot, jeśli 99 kobiet ma odruch wymiotny na mój widok a jednej sie spobam bo ma odchylony gust to nie znanczy że jestem ładny tylko że jestem pasztetem, jak ktoś jest ładny to jest łądny i tu gust nie ma zbytnio znaczenia, to tylko takie pocieszenie dla pasztetów

przeciez to nie o tym mowa :/ ja mowie o tym, ze on dla niej jest przytojny, a dla mnie moze byc paskudztwem - to jest kwestia gustu !

: 02 maja 2006, 19:39
autor: Kermit
Blazej30, nie narzekam ;)

: 02 maja 2006, 19:41
autor: Augusto
Wstreciucha pisze:przeciez to nie o tym mowa ja mowie o tym, ze on dla niej jest przytojny, a dla mnie moze byc paskudztwem - to jest kwestia gustu !
nie, nie ma tak, albo sie jest przystojnym albo nie