: 15 maja 2006, 12:18
Mroczny_Piskacz pisze:Być może to jedyny który wykazał zainteresowanie i ta desperacja do bycia w centrum uwagi prowadzi do takich zachowań
Może, ale nie musi. Ja też kiedyś byłam w takim amoku, a nie był to jedyny facet na horyzoncie. Onha po prostu myśli, że to facet Jej życia i koniec.
Ale ja to chyba miałam więcej rozumu. I pojawił się potem, dziś już mój były, i wszystko się zmieniło.