Zdradzam
Moderator: modTeam
- takisobiegosc
- Bywalec
- Posty: 54
- Rejestracja: 01 gru 2005, 17:10
- Skąd: z południa
- Płeć:
hmmm to jest pierwszy "problem" z ktorego sie smieje wybacz ale jak mogles ja zdradzic skoro samemu napisales ze
jesli z nia nie jestes to jej nie zdradziles i to chyba jest oczywiste . Chlopie nie zadreczaj sie tym . Wszystko jest okz ktora nie jestem bo po prostu mnie nie chce,
Ciekawski pisze: Słowo 'Kocham' nie jest przecież równej wagi co 'Kiełbasa'.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
- Wstreciucha
- Weteran
- Posty: 2646
- Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
- Skąd: Warszawa
- Płeć:
takisobiegosc, zdradziles tylko siebie , swoja milosc do niej, ale nie miej wyrzutow sumienia - bo musisz przyznac ze tkwisz w sobie narzuconym "chorym ukladzie" - kochasz platonicznie. Nie zdradziles jej
i przestan sie zadreczac, zrob raczej cos by ja zdobyc skoro kochasz 


Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
takisobiegosc pisze:Mam glupie wrażenie ze ja zdradziłem (wiem ze to dziwne)
Tak. Zdradziłeś! ... ale siebie.
Nie jest to dziwne, ale kac jest do wyleczenia. Myslisz - więc dasz sobie radę.
Niektórzy do tego (zdrady siebie) dorabiają ideologię i im tak zostaje na dłużej - zdradzają siebie non-stop... i dalej żyją.
Poukładaj sobie najpierw w głowie. Spox
KOCHAJ...i rób co chcesz!
- takisobiegosc
- Bywalec
- Posty: 54
- Rejestracja: 01 gru 2005, 17:10
- Skąd: z południa
- Płeć:
Daj spokój, jak można zdradzić kogoś z kim się nie jest? W takim razie ja ostatnio ciągle zdradzam moją ex, do której coś tam jeszcze czuję, ponieważ sypiam regularnie z obecną dziewczyną. Toż to jakaś paranoja. Co innego gdybyś był w stałym związku i przespał się z inną - wtedy to jest zdrada. A tak to nie widzę żadnego problemu i nie rozumiem czemu masz jeszcze z tego powodu wyrzuty sumienia.
No i stalo sie.Moj chlopak przez 2 dni tak sie zachowywal ze widzialam ze cos go gryzie.Spytalam o co chodzi i...powiedzial mi ze wtedy jak sie kochalismy widzial ze kumpel mnie dotyka ale wtedy mu to nie przeszkadzalo.Wiedzial tez ze dotykam go reka.Mowil ze wtedy tak jak mnie to wszystko mu sie podobalo i podeniecalo.Ale wieczorem jak wrocil do domu stwierdzil ze odzyskal trzezwosc umyslu.Byl zly nie na mnie ale na siebie ze mogl do czegos takiego dopuscic.Ze widzial i nie zareagowal.Jak mogl pozwolic mnie dotknac?Nie wiedzial tylko ze doprowadzilam kumpla do wytrysku.Gdy tego sie dowiedzial widac ze sie wkurzyl i zamilkl na pare minut.Ale potem stwierdzil ze to nasza wspolna wina i mamy nauczke na przyszlosc.Mysle ze oboje wyciagniemy wnioski.Po tym jak mi powiedzial ze widzial co sie dzialo poczulam sie dziwnie,tak jak on kiedy powiedzialam ze jego kolega skonczyl na mojej rece.Wtedy byla chwila oddalenia.Ale potem oboje sie rozplakalismy,rozmawialismy do rana i wbrew pozorom to wszystko najpierw nas oddalilo ale potem bardzo zblizylo do siebie.I mysle ze duzo nauczylo.Wczoraj chlopak tez spotkal sie z kumplem ktory ponoc zbladl jak uslyszal ze powiedzialam o wszystkim chlopakowi.Mieli ponoc ostra meska rozmowe.Strasznie przepraszal i prosil zeby nie mowic jego dziewczynie.Teraz bedzie sie o to bal i jak widac tez ma nauczke.A ja odetchnelam po tym wszystkim w koncu.
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
aniolek24 pisze:Ale potem stwierdzil ze to nasza wspolna wina i mamy nauczke na przyszlosc.Mysle ze oboje wyciagniemy wnioski.(...) Ale potem oboje sie rozplakalismy,rozmawialismy do rana i wbrew pozorom to wszystko najpierw nas oddalilo ale potem bardzo zblizylo do siebie.I mysle ze duzo nauczylo.
Brawo dla tej pani. Widać, że macie dużo zdrowego rozsądku i że jesteście dla siebie nawzajem bardzo ważni. Wszystko dobre, co sie dobrze kończy

soul of a woman was created below
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
aniolek24 pisze:Strasznie przepraszal i prosil zeby nie mowic jego dziewczynie.
O masz! Albo nie doczytałem, albo pierwszy raz się dowiaduję, że ten kumpel ma dziewczynę
Nigdy nie dyskutuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
aniolek24 pisze:Szokuja mnie niektore wypowiedzi jak np.ze obaj mogli wiedziec i ze mojega faceta moglo by to krecic.Mysle ze to totalna bzdura.
A co teraz o tym myslisz?
<zmieszany> -> uwielbiam tę mordę
-> ta też jest fajna
-> często sie śmieję...ze wszystkiego...
-> jak mnie ktos wku$%^&!
;DD -> jeszcze ta mi lezy


;DD -> jeszcze ta mi lezy
No więc po przeanalizowaniu wszystkich postów Aniołka24 stwierdzam, że to następny temat z cyklu prowokacja i badania psychologiczne... podobnie jak ten o Smsach i męskich cyckach.
A Aniołek nie jest kobietą tylko facetem.... <wsciekly>
A Aniołek nie jest kobietą tylko facetem.... <wsciekly>
"Bądźmy niewolnikami prawa, abyśmy mogli być wolni."
Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
Cyceron (Cicero Marcus Tullius, 106-43 p.n.e.)
jabłoń pisze:A Aniołek nie jest kobietą tylko facetem....
Sie wie, ale temat ciekawy
sadi pisze:A co teraz o tym myslisz?
Teraz pęka ze śmiechu z przeżywających tego topa

aniolek24 pisze:Ale wieczorem jak wrocil do domu
(jakim wieczorem? przecie spaliście razem do rana... ech, spieprzyłaś to opowiadanie)
aniolek24 pisze:Na koniec ok 3ej w nocy zostalismy u niego tylko ja,on i jego najlepszy kumpel... ale udawal przed nami ze o 3ej zasnal
Ejjj...! dlaczego zamotałaś się? Tak fajnie bajdurzyłaś, a tu taka wpadka...


KOCHAJ...i rób co chcesz!
Ściema maksymalna/Wielki Brat patrzy/ktoś leczy tutaj swoje frustracje/jakiś pseudopsycholog z głęboką paranoją sili się na przeprowadzanie badań
wybierz, co lubisz, a dowiesz się, gdzie "pies pogrzebany" w tym wątku....
wybierz, co lubisz, a dowiesz się, gdzie "pies pogrzebany" w tym wątku....

http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- Eisenritter
- Uzależniony
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 sty 2006, 11:21
- Skąd: Berlin
- Płeć:
Re: zdradzilem?
takisobiegosc pisze:wiec tak, przejdę odrazu do sprawy- ostatnio na imprezie przespałem sie z dziewczyna ktora poznałem na miescu, alkohol i te sprawy. Nie daje mi spokoju to ze jednak stalo sie to co sie stalo a to dlatego ze jest jedna kobieta ktora kocham... z ktora nie jestem bo po prostu mnie nie chce, ale jednak kocham, mysle o niej caly czas i w ogole. Mam glupie wrażenie ze ja zdradziłem (wiem ze to dziwne) dlatego prosze Was o rade, wiem ze jesteście ludzmi doświadczonymi i mam nadzieje ze mnie nie zjedziecie zbyt mocno... Mozę ktos byl w podobnej sytuacji...
pozdrawiam
skoro z nią nie jesteś nie zdradziłeś.... nie wiesz czy ona czasem nie robi takich rzeczy

-
- Weteran
- Posty: 874
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:25
- Skąd: Z miasta
- Płeć:
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 292 gości