Mózg = inteligencja + wykształcenie. Wg mnie.No czyli jak sie okazuje sa jeszcze inne czynniki niz wiek i mozg.
Róznice wiekowe
Moderator: modTeam
Nie zgadzam sie Cytrynka, ja tak zaczynalam swoj zwiazek i nie widze w tym nic zlego. Przetrwal do dzis i mam nadzieje, trwac bedzie wiecznie.
Naprawde uwazam, ze granice wiekowe narzucamy sobie jedynie my sami i tak naprawde nie ma zadnych tzw 'granic ogolu', wszystko zalezy od nas. A jak sie kocha to czy wazne czy ktos jest starszy/mlodszy o 5 czy 10 czy 15 lat?
Naprawde uwazam, ze granice wiekowe narzucamy sobie jedynie my sami i tak naprawde nie ma zadnych tzw 'granic ogolu', wszystko zalezy od nas. A jak sie kocha to czy wazne czy ktos jest starszy/mlodszy o 5 czy 10 czy 15 lat?
Dla mnie zawsze bylo wazne zeby mezczyzna byl starszy i to sporo ode mnie jeden z mezczyzn w ktorym sie zakochalam byl starszy ode mnie 15 lat wiem ze to wszystkich zdziwi ale serce nie sluga i juz dzis uwazam a raczej uwazalam ze najlepszy dla mnie jest mezczyzna starszy ode mnie o jak wlasnie naliczylam 11 lat wiem wiem ale z takimi ludzmi najlepiej sie dogaduje mam podobne zainteresowania poglady i oni maja troszke poukladane w glowkach to ze tacy faceci maja swoje nawyki to co a kto ich nie ma to kto z kim bedzie czy jest jest jego indywidualna sprawa a dam wam smieszny przyklad na samej sobie wlasnie jestem z mezczyzna o 4 latka starszym i kochamy sie jest nam dobrze i chce by tak bylo zawsze i nie ciagnie mnie do starszego Rafalku kocham Cie
Smutno Ci...? a moze budyn?
Związek 17 letniej dziewczyny z 26 letnim mężczyzną może być udany choć na pewno będzie wiele przeciwności losu ale jeżeli obydwoje bardzo się kochają to czemu nie. Wkońcu miłość nie wybiera.
Z tym się zgadzam. To w jakim przedziale wiekowym szukamy partnera to tylko i wyłącznie zależy od nas. Ważne jest tylko to aby to był dobry wybór.
Naprawde uwazam, ze granice wiekowe narzucamy sobie jedynie my sami i tak naprawde nie ma zadnych tzw 'granic ogolu', wszystko zalezy od nas. A jak sie kocha to czy wazne czy ktos jest starszy/mlodszy o 5 czy 10 czy 15 lat?
Z tym się zgadzam. To w jakim przedziale wiekowym szukamy partnera to tylko i wyłącznie zależy od nas. Ważne jest tylko to aby to był dobry wybór.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Tak, wszystko sie zmienia :564:
Kiedys twierdzilam, ze facet ponizej 30-stki, to w ogole nie dla mnie, taki mlody, niedojrzaly itd. Ale ktos to zmienil. Ma 28 lat, tylko rok wiecej niz ja. Kiedys to by bylo dla mnie nie do pomyslenia, ale on jest po prostu szczegolnym typem. I mysle, ze te kilka lat wstecz, tez spelnialby moje kryteria tzn. dojrzalosc. Szkoda, ze go wtedy nie spotkalam :567:
Kiedys twierdzilam, ze facet ponizej 30-stki, to w ogole nie dla mnie, taki mlody, niedojrzaly itd. Ale ktos to zmienil. Ma 28 lat, tylko rok wiecej niz ja. Kiedys to by bylo dla mnie nie do pomyslenia, ale on jest po prostu szczegolnym typem. I mysle, ze te kilka lat wstecz, tez spelnialby moje kryteria tzn. dojrzalosc. Szkoda, ze go wtedy nie spotkalam :567:
ja probowalam byc z rowiesnikami i nic z tego. potrzebuje dojrzalszego mezczyzny. o mlodszym nie wspomne. natomiast znajoma jest z facetem o 7 lat mlodszym (ona ma 31 on 24). sa razem 4 lata. nie widac tej roznicy wieku.
I would go to heaven cause of the climat, but I will go to hell cause of the company.
Jeszcze sie w tym watku nie wypowiadalam ?
Byłam kilka razy z równiesnikiem i spokojnie moge powiedziec NIE, musi byc starszy. Dwa lata juz jest w porzadku. Zwiazek z duzo starszym to nie dla mnie, juz przerobilam i dziekuje.
Byłam kilka razy z równiesnikiem i spokojnie moge powiedziec NIE, musi byc starszy. Dwa lata juz jest w porzadku. Zwiazek z duzo starszym to nie dla mnie, juz przerobilam i dziekuje.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
Nie mam przedziałów wiekowych bo kto wie, może mi się spodobać (nie tylko w sensie fizycznym ale również wnętrza) zarówno facet młodszy, rówieśnik jak i starszy. Kto wie jak będzie.
Dla ciekawostki dodam to, że ostatnio coraz częściej podrywają (no może nie dokładnie) mnie faceci po 25 roku życia. Chyba się zestarzałam skoro tak jest
.
Dla ciekawostki dodam to, że ostatnio coraz częściej podrywają (no może nie dokładnie) mnie faceci po 25 roku życia. Chyba się zestarzałam skoro tak jest
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Ja jakoś nie myślałam nigdy o związku z młodszym... Może dlatego że zawsze wydawali mi się jeszcze mniej dojrzali psychicznie niż ja sama
albo po prostu na takich trafiałam.... Bardziej mnie ciągnie do starszych (ale bez przesady) - przynajmniej w niektórych sprawach mają ciut więcej doświadczenia.

"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Mr freeze pisze:Skomentuje to tak gimnazjum do dooomu i spać! A nie chodzić na imprezy dla dorosłych...
Pfff, sam byś poszedł się przespać
ps: gimnazjum już dawno za mną - a Ty? CAAAAŁE 2 lata starszy... to rzeczywiście potworna różnica, panie dorosły!
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Kobie starsza od faceta
Witajcie! Mam 19 lat i od jakiegosczasu spotykam sie z pewna 25 letnia kobietą jest nam razem bardzo bardzo dobrze ze sobą lubimy spędzać razem czas rozmawiać itd... czujemy sie przy sobie bardzo dobrze znikaja wszystkie problemy itd. ale gdy wychodzimy poza 4 ściany ludzie stwarzają nam problemy uważają ze dzieli nas bardzo dużo starają sie nam zaleźć za skóre dokopać jak tylko można, uprzykrzyć życie... jak sądzicie czy 6 lat róznicy to tak bardzo dużo? proszę o szczere wypowiedzi!
pytanie do kobiet czy dały byście szanse gościowi który by byl młodszy od was o 6 lat?
Pozdrawiam
Mariusz
pytanie do kobiet czy dały byście szanse gościowi który by byl młodszy od was o 6 lat?
Pozdrawiam
Mariusz
Nie widze problemu , jak i sądze ze z tym ze wam uprzykszaja zycie to przesadzasz ? napisz cos o tym ? róznica 6 ciu lat to po prostu pikuś , i obojetnie w jaką strone by nie była i kto od kogo ! zreszta taka róznica jest prawie nie zauwazalna ! przez otoczenie , choc bywa roznie , czasem tez mozna sie pomylić bo daje sie komus lat 40 a okazuje sie ze ma 30 , wiec skąd ten problem gdy jest róznicy 6 lat
patrz na siebie nie patrz co inni mowią itd oni ci ani chleba , ani pomocnej dłoni nie podadzą , wiec po co Ci tacy , ciesz sie szczesciem , reszte miej w dupie ! ja juz młody nie jestem , ale jakoś nie mam nic przeciwko róznicom wiekowym , a i sadze ze młodzi tez nie , wiec dalej sie dziwie ?
- Mroczny Piskacz
- Maniak
- Posty: 721
- Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
- Skąd: Kraina Śmierci
- Płeć:
Jak juz to niech przeniesie do tamtego dzialu ! tematy i tak sie beda powtarzac , nowemu trudno znalesc co gdzie jest szczegulnie jak pierwszy raz jest na forum , nawet nie wie ze jest cos takiego jak wyszukiwarka , wiec nie wymagajmy od nich by byli tacy bystrzy ! od czegos tu są moderatorzy i administratorzy , wiec niech popracuja ! :564: :564: :564: dla nich !
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 331 gości