Intercyza

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Intercyza to dla Ciebie

dobre rozwiazanie
36
73%
brak zaufania
13
27%
 
Liczba głosów: 49
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 04 wrz 2006, 00:11

Mysiorek pisze:To PO CO jest ta wspólnota? .......................... po dobra materialne?
To ja Ci napiszę szczerze: boję się. Boję się, że zostanę znowu rzucona. I on też się boi. Ta intercyza to ze strachu.

Tyle że my nie mamy po co podpisywać, bo niczego nie mamy.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 04 wrz 2006, 00:20

mrt pisze:Tyle że my nie mamy po co podpisywać, bo niczego nie mamy.

Świetnie <banan> ... od zera do milionera.
Też buduje :) i cementuje.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
megane
Maniak
Maniak
Posty: 762
Rejestracja: 22 maja 2006, 13:13
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: megane » 04 wrz 2006, 04:52

mrt pisze:Za bardzo nie rozumiem. Szybciej bym się zgodziła z odwrotnością - im większa różnica stanu posiadania, tym bardziej nie podoba mi się parcie którejś ze stron na podpisywanie intercyzy.

Jak dla mnie to w pewien sposob uczciwe - potwierzenie, ze wychodzisz za czlowieka, a nie za jego konto w banku. Jesli jest podejrzenie, ze jest inaczej oczywiscie.
Ale to zalezy od relacji miedzy ludzmi - ja bym nie chciala, zeby mnie w ten sposob moj facet sprawdzal przed slubem. Jesli to komus nie przeszkadza to czemu nie..?

mrt pisze:Jeżeli natomiast różnice nie są znaczące, to podpisywanie intercyzy może być co najwyżej śmieszne.

Wtedy to bez sensu, wiadomo...
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 04 wrz 2006, 15:37

Ja bym nie podpisała. Nie chcę takiej asekuracji. Może i bym dostała po dupie ale trudno będę miała za swoje. Ale nie chciałabym już na starcie zakładać że JEŚLI coś nie wyjdzie to zostaną ze mną moje kochane pieniążki. Może myślę szczeniacko, idealistycznie - nie wiem, ale póki co zdania nie zmienię ;) Jak wyjdę za mąż to będzie nasze a nie moje i twoje. Pewnie myślę tak bo patrząc na moich rodziców widzę że to się sprawdza i ja też bym chciała w przyszłości żyć tak jak oni teraz ze sobą.
Obrazek
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 04 wrz 2006, 21:30

Joasia pisze:Ale nie chciałabym już na starcie zakładać że JEŚLI coś nie wyjdzie to zostaną ze mną moje kochane pieniążki.
Kochane, niekochane - nieistotne. Ważne, że w razie czego byłoby Cię stać chociaż na to, żeby sobie kanapę kupić i postawić u rodziców w pokoju.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 05 wrz 2006, 08:56

Joasia , takie myslenie prowadzi do nader uczciwego zycia , które nie pozwala na wieksze osiagi finansowe w nim .Ale jesli ktos idzie do pracy na 8 czy 12 h i to mu wystarcza , nie kupuje z tej pracy , bo go nie stac wartosci trwałych (nieruchowmosci)itd. Pisze tu o pracy mało dochodowej , w innymprzypadku jest oczywiscie inaczej .
Ale dlaczego np. US ma mi zabierac kase z tego co wymysliłem , z co daje mi zarobek ? Ja np. sie na to nie godze .
Kombinuje jak kon pod górkę <aniolek> Dobrze, ze luki w prawie u nas są takie , ze mozna to wykozystac , zas pzrepisy prawne czasem są smieszne .
Robiac to jednak mozna sie poslizgnac i wtedy US moze ci cos zabrac , jest na to jednak sposób .
Ten co kombinuje ...nic nie ma ! wiec i co mu zabiorą ??
Wiec ja załuje , iż nie mam rozdzielnosci majatkowej , Ona pozwoliła by mi na wieksze ryzyko , a tak musze uwazac . <aniolek>

i przypomne , bym nie zostal tu uznany za łamacza prawa
CO NIE JEST PRAWNIE ZABRONIONE - JEST DOZWOLONE

Dla wiekszosci byc moze te słowa sa niezrozumiale , ale z czasem nabiorą sensu <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 05 wrz 2006, 09:10

Andrew, rozdzielnosc majatkowa mozna zrobic w kazdym momencie malzenstwa, wiec mozesz zrobic to teraz!


Nie mam nic przeciwko intercyzie, choc mi nie byla potrzebna. Nie bylam pewna, ze bedziemy ze soba do konca zycia, ale bylam pewna, ze obydwoje jestesmy ludzmi uczciwymi i w razie czego podzielimy sie sprawiedliwie.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 05 wrz 2006, 10:44

Miltonia pisze:Nie bylam pewna, ze bedziemy ze soba do konca zycia, ale bylam pewna, ze obydwoje jestesmy ludzmi uczciwymi i w razie czego podzielimy sie sprawiedliwie.

Z tym to też różnie bywa. mimo wrodzonej sprawiedliwości może wystąpić zespół "parcia rodzinnego" i "sprawiedliwość po naszej stronie" wobec argumentów "niby-sponsorów", czyli teściów :D Czasami pada zdanie "mam to w dupie".
Ale tak to powinno wyglądać :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 05 wrz 2006, 11:45

Pewnie Mysiorku, tylko ze ja bylam w specyficznej sytuacji, bo obydwoje mielismy cos przed slubem i bylo to przez nas zarobione (a wiec nie podlega wspolnocie i tak), nie dostalismy nic od rodzicow. A to, co zdobyte w trakcie malzenstwa i tak sie dzieli na pol. Bo pracujemy i staramy sie tak samo. Gdyby sie okazalo, ze staramy sie inaczej, wtedy zakonczylabym zwiazek. Wiec strat by nie bylo. Wiec dla mnie intercyza jest nieprzydatna, bo ja juz ja mam w taki naturalny sposob :)
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 05 wrz 2006, 12:02

Miltonia pisze:Wiec dla mnie intercyza jest nieprzydatna, bo ja juz ja mam w taki naturalny sposob

To chyba najlepszy sposób budowania wspólnoty majątkowej <browar>
Fajny fundament :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 384 gości