za dużo wypiłem :/

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

kanapka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 28 maja 2005, 21:34
Skąd: stąd.
Płeć:

za dużo wypiłem :/

Postautor: kanapka » 05 cze 2005, 20:38

no, w piątek była mała impreza w plenerku.. ja, 5 kumpli i nasz ulubiony zaułek w centrum...

po piciu /przyznam się bez bicia - wypiłem dużo więcej niż inni, no ale głowe też mam w miare mocną <pijak>/ wyszliśmy sobie na rynek i spotkaliśmy koleżanki. na całe szczęście nie było tam panny do której startuje, ale do nich zdąrzyłem wystrzelić pare tekstów 'bardzo nie na miejscu'.. :/

drugiego dnia były strasznie obrażone na mnie. boję się, że te texty wyjdą w rozmowie z moją wybranką. nie wiem co sobie pomyśli.. :(

jak załagodzić sytuację?
z góry dzięki..
alef_zero

Postautor: alef_zero » 05 cze 2005, 20:49

"Człowiek wypiły Panu Bogu miły" jak to mawiają (choć nie do końca mi się to podoba). Nie przejmuj się - wytłumaczysz się - w razie czego powiedz, że to ze smutku, bo jej nie było - będzie tragicznie i dramatycznie, niezły efekt 8)
kanapka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 126
Rejestracja: 28 maja 2005, 21:34
Skąd: stąd.
Płeć:

Postautor: kanapka » 05 cze 2005, 20:54

kolega nazywał je dziwkami,
a ja sugerowałem 'niedoruchanie' :/
numer ze smutkiem raczej nie przejdzie

ku*wa ale jestem głupi!
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 05 cze 2005, 20:55

Ej no robisz tak.
Cisza o tym co sie działo w tedy a jak za pyta cię jak to było, lub wyjdzie w rozmowie to sie tylko możesz z tego śmiać. Nie przepraszaj nikogo ani sie znów nie błaźnij to że pypiłeś sobie za dużo i coś tam powiedziałeś nie znaczy ze kogoś zabiłeś. Ważne ze sie dobże bawiłeś :D

<aniolek2>
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
Jezusek
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 05 cze 2005, 22:03
Skąd: Lubuskie
Płeć:

Postautor: Jezusek » 05 cze 2005, 22:23

Szczeze mowiac to zalezy od niej, dajmy na to moja pani wie co sie dzieje z czlowiekem po nadmiernym piciu i by mi to wybaczyla, w twoim przypadku troche gorzej bo to jeszcze nie jest "twoja" pani. Anyway, jak sie przyznasz bez bicia to ci na pewno lepiej wyjdzie =P
alef_zero

Postautor: alef_zero » 06 cze 2005, 00:31

Aha! Zgadzam się z szanownym przedmówcą ;) A jeśli rzecz przy okazji nieco udramatyzujesz, to moze nie być tak źle. Ale tak swoją droga to nieładnie się zachowałeś, jakby tak nie wypada mówić takich niemiłych rzeczy. Nikomu, a zwłaszcza kobietom, nawet jeśli ich nie lubisz. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze. Pochwal się wynikami potem.
Awatar użytkownika
Orbital
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 228
Rejestracja: 12 maja 2005, 18:41
Skąd: skosmosu
Płeć:

Postautor: Orbital » 06 cze 2005, 02:19

Jeśli Ci na Niej naprawdę zależy to po prostu powiedz prawdę.
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza."

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 512 gości