co jest...
Moderator: modTeam
co jest...
Dawno tu nie byłem.
Od jakiegoś czasu patrze co pisza ludzie na forum i widze ze wszyscy praktycznie mowią o sexie. Po prostu z tego co widze to ludzie mają tylko wgłowie sex. Nasuneły mi się nastepujący pytania:
- czy na tym świecie jest jescz ktoś kto nie mysli ciągle o sexie?
- czy istnieje jeszcze ktoś kto ma wiecej niz 18 lat a pierwszy raz ma wciąz przed soba?
- czemu ludzie patrza krzywo na kogos kto ma 20 lat i jest prawiczkiem/ dziewicą?
To wszystko wydaje mi się jakis dziwne.
Od jakiegoś czasu patrze co pisza ludzie na forum i widze ze wszyscy praktycznie mowią o sexie. Po prostu z tego co widze to ludzie mają tylko wgłowie sex. Nasuneły mi się nastepujący pytania:
- czy na tym świecie jest jescz ktoś kto nie mysli ciągle o sexie?
- czy istnieje jeszcze ktoś kto ma wiecej niz 18 lat a pierwszy raz ma wciąz przed soba?
- czemu ludzie patrza krzywo na kogos kto ma 20 lat i jest prawiczkiem/ dziewicą?
To wszystko wydaje mi się jakis dziwne.
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Joe pisze:czy na tym świecie jest jescz ktoś kto nie mysli ciągle o sexie?
Ja do nich nie należe lecz absynęcja sexualna to mój główny problem [ziomus] choć jestem w zwiąku ...
Joe pisze:- czy istnieje jeszcze ktoś kto ma wiecej niz 18 lat a pierwszy raz ma wciąz przed soba?
Uważam ze jestem jedną znich

Joe pisze:- czemu ludzie patrza krzywo na kogos kto ma 20 lat i jest prawiczkiem/ dziewicą?
Dlaczego to ja niewiem ale na pewno dziwnie sie patrza jak jest się już w zwiąku prawie rok i ma się 20 lat
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Kurcze jakis dziwny ten temat i chyba będzie bez płęty
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
własnie teraz kiedy jestesmy mlodzi powinnismy sie kochac, rozmwiac i myslec o seksie, bo potem kiedy juz bedziemy mieli na glowie rodzinke, dom, dzieci, nasze mysli beda zaprzatały inne sprawy!
a co jest zlego w mysleniu o seksie? to takie same myslenie jak o piciu, jedzeniu czy milosci! przeciez seks to nic zlego, wiec dlaczego myslenie o nim cie dziwi??
Ja tez tak mam! lmysle o tym co lubie, nie widze w tym nic zlego!
a co jest zlego w mysleniu o seksie? to takie same myslenie jak o piciu, jedzeniu czy milosci! przeciez seks to nic zlego, wiec dlaczego myslenie o nim cie dziwi??
mrt pisze:Właśnie sobie uświadomiłam, że jakieś 80% myśli poświęcam na seks.
Nie żartuję!
Ja tez tak mam! lmysle o tym co lubie, nie widze w tym nic zlego!
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
wyluzuj stary
rzecz jasna to do zalozyciela tematu
sex to taki wazny element zycia kazdego z nas ze pochlania wieksza czesc publicznosci
jak moge ci cos zaproponowac to moze to
ze sa tez dzialy techniczne wiec tam mozna poczytac cos niezwiazanego z seksem chodz nie wiem bo moze ktos napisze cos o jakiejs nowince technicznej pod tytulem "nowy wibrator" albo cos innego ....

sex to taki wazny element zycia kazdego z nas ze pochlania wieksza czesc publicznosci
jak moge ci cos zaproponowac to moze to
ze sa tez dzialy techniczne wiec tam mozna poczytac cos niezwiazanego z seksem chodz nie wiem bo moze ktos napisze cos o jakiejs nowince technicznej pod tytulem "nowy wibrator" albo cos innego ....
Joe pisze:- czy na tym świecie jest jescz ktoś kto nie mysli ciągle o sexie?
- czy istnieje jeszcze ktoś kto ma wiecej niz 18 lat a pierwszy raz ma wciąz przed soba?
- czemu ludzie patrza krzywo na kogos kto ma 20 lat i jest prawiczkiem/ dziewicą?
- nie wiem co mysla inni(ale chyba zle czytasz bo z postow niektorych osob wynika ze ich partnerzy o sexie mysla bardzo malo)ale ja wiekszosc mojego czasu mysle o seksie
- istnieja tacy ludzie, znam takie osoby
- ja tam krzywo nie patrze, ale dziwi mnie jak mozna ze soba byc np, 2 lata i jeszcze sie nie sexic. Przeciez to integralna czesc zwiazku
A tak w ogole nawiazujac do Twojego calego tematu. Dlaczego o sexie mamy nie myslec. Przeciez to jest piekne. Seks daje nam tyle przyjemnosci, udane zycie sexualne sprawia ze jestesmy szczesliwsi, nasz zwiazek tez jest udany. Juz tyle bylo mowione, ze seks sprawia ze jestesmy piekniejsi, osiagamy sprawnosc fizyczna. Poki jestesmy mlodzi cieszmy sie tym i myslmy o tym jak najczesciej. Tak jak powiedziala Jasta,cieszmy sie teraz poki nie mamy dzieci, domu na glowie, kiedy seks nie bedzie moze na porzadku dziennym a od czasu do czasu(mimo ze chcielibysmy caly czas). Kochajmy sie poki mamy partnerow,moze pozniej zycie splata nam figla i bedziemy samotni. Sex polaczony z miloscia to najpiekniejsza forma formy
Dziekuje za uwage
<Myslaca o sexie>
ad. 1: Czemu mamy nie myslec o seksie?? Chyba lepiej myslec i mowic o nim niz robic z
seksu temat tabu. Ja tam sie z swoim czeeeeeeeeeeeeeestym mysleniem o seksie
bardo dobrze czuje. Przecez to takie przyjemne
:D:D
ad. 2: Takich ludzi jest bardzo duza. Sam znam sporo.
ad. 3: Uwazam ze warto czekac na odpowiednia osobe, te jedyna, niz po prostu miec to z
glowy bo sie czuej presje innych. A tych co patrza krzywo to trzeba olewac.
w ogóle dziwne te pytania
seksu temat tabu. Ja tam sie z swoim czeeeeeeeeeeeeeestym mysleniem o seksie
bardo dobrze czuje. Przecez to takie przyjemne
ad. 2: Takich ludzi jest bardzo duza. Sam znam sporo.
ad. 3: Uwazam ze warto czekac na odpowiednia osobe, te jedyna, niz po prostu miec to z
glowy bo sie czuej presje innych. A tych co patrza krzywo to trzeba olewac.
w ogóle dziwne te pytania
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Yasmine pisze:A tak w ogole nawiazujac do Twojego calego tematu. Dlaczego o sexie mamy nie myslec. Przeciez to jest piekne. Seks daje nam tyle przyjemnosci, udane zycie sexualne sprawia ze jestesmy szczesliwsi, nasz zwiazek tez jest udany. Juz tyle bylo mowione, ze seks sprawia ze jestesmy piekniejsi, osiagamy sprawnosc fizyczna. Poki jestesmy mlodzi cieszmy sie tym i myslmy o tym jak najczesciej. Tak jak powiedziala Jasta,cieszmy sie teraz poki nie mamy dzieci, domu na glowie, kiedy seks nie bedzie moze na porzadku dziennym a od czasu do czasu(mimo ze chcielibysmy caly czas). Kochajmy sie poki mamy partnerow,moze pozniej zycie splata nam figla i bedziemy samotni. seks polaczony z miloscia to najpiekniejsza forma formy .
Łza mi się w oczku zakręciła
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 317 gości