Co sądzicie o rodzicach dających Ci tabletki??

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
castrolek
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 31 sty 2005, 10:59
Skąd: katowice
Płeć:

Co sądzicie o rodzicach dających Ci tabletki??

Postautor: castrolek » 07 lut 2005, 13:10

chodzi mi o to że jest się laską (ma się kochających rodziców) ma sie te 17 lat i ma się chłopaka.. Rodzice chcą za wszelką cene wysłać Cię do lekarza po tabletki.... (a Ty nie masz na myśli narazie takiego jeszcze kontaktu fizycznego ze swoim kochanym) czy to nei popchnie dziewczyny szybciej by to robić jeśli będzi emiałą przyzwolenei rodziców czy uważacie to za dobre?? ze rodzice tak traktują sprawe?? Tabletki i finito??

osobiście moge powiedzieć że jestem takim przypadkiem jak tu opisałam tylko że moja matka do tego wsyzstkeigo twierdzi.. że tabletka to nie wyjście.... to tylko tak jakby awaryjne rozwiązanie.. (na wszelki wypadek)....

wydaje mi się że takie postępowanie rodziców właśnie mnie popchnie jeszcze bardziej :P w kierunku tych spraw
-= Nothing`s Gonna Change My Love Fore YOU! :* =-
Awatar użytkownika
Mroczny Piskacz
Maniak
Maniak
Posty: 721
Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
Skąd: Kraina Śmierci
Płeć:

Postautor: Mroczny Piskacz » 07 lut 2005, 13:13

albo zniecheca :okulary:

pamietajmy wszakze ze najbardziej kusi owoc zakazany :okulary:


Ja Ne,

    Motenai Gorgon
Widzę że z czasem sens słów się zmienia
Słowa nabierają nowego, innego znaczenia
Choć z pozoru dobre, przyczyną są cierpienia
<zakochany>
Obrazek
Awatar użytkownika
lizaa
Maniak
Maniak
Posty: 712
Rejestracja: 06 sty 2004, 20:53
Skąd: Poznan
Płeć:

Postautor: lizaa » 07 lut 2005, 13:14

mi by to w wielu sprawach pomoglo. ech..powiem jeszcze inaczej , cieszylabym sie. a to ze niby by mnie popchnelo do zrobienia tego..to..hmm..watpie , to moja sprawa , za zgoda czy bez , i tak wszystko zalezy od nas.
"szczescia nie kupisz gdy klopoty pietrza sie po sufit"
karol

Postautor: karol » 07 lut 2005, 13:16

Zgadzam sie z tobą ! i mimo iż jestem też rodzicem i też ten problem mnie czeka za niedługo , to nie postąpił bym tak gdybym wiedzial iz córka nie ma chłopaka , ale ...... Gdybym wiedzial ze takowego ma i sie z nim spotyka !! to jak najbardziej bym ją do tego namawial !! słowem musiala by wybrać , albo bedzie brała tabletki , albo nigdzie z nim ani nie pujdzie , ani nie pojedzie itd. a i z nim bym sobie pogadał , przyszły zienć bedzie miał ze mną prze jeb ane !! :564:
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 07 lut 2005, 13:17

Wiesz,Castrolek mam 15-toletnią córkę i na pewno nie będę kazała Jej brać pigułek tylko po to,bo być może coś Jej do głowy strzeli.
Ja wiem,że Ona zacznie je brać w momencie,gdy zdecyduje się na współżycie.
Niektóre matki proszą córki,aby brały pigułki w obawie przed niechcianą ciążą.
To jest takie koło ratunkowe.Matka jest wtedy spokojna,bo córka jest zabezpieczona.
To przykre,bo wtedy okazuje się,że matka nie ma zaufania do dziecka.

Rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać...

Trzymaj się i głowa do góry :) !Wyrzuć te tabletki :P
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Mroczny Piskacz
Maniak
Maniak
Posty: 721
Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
Skąd: Kraina Śmierci
Płeć:

Postautor: Mroczny Piskacz » 07 lut 2005, 13:18

to bylby jej pierwszy facet a Ty juz ziecia z niego chcesz robic :> szybki jestes :D

a tak na serio to nawet bym sie na Twoim miejscu ucieszyl, ze dbaja o Ciebie, martwia sie i chca dla Ciebie dobrze

:564: dla Twoich rodzicow odemnie :okulary:


Ja Ne,

    Motenai Gorgon
Widzę że z czasem sens słów się zmienia
Słowa nabierają nowego, innego znaczenia
Choć z pozoru dobre, przyczyną są cierpienia
<zakochany>
Obrazek
Ostry 2
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 27 paź 2004, 13:31
Płeć:

Postautor: Ostry 2 » 07 lut 2005, 13:21

Castrolku Z okazji ze mam dobry i zly humor Sprzecznosc zdarzen ?? Paradox nieee po prostu chwiejnosc ale malo wazne. Podoba mi sie to podejscie !! to nie tak ze rodzice pchaja cie w "BAGNO"bo to nie jest bagno tylko przeciwnie!!!! <lol>:) ale po prostu sa realistami zdaja sobie sprawe ze takie sytuacje wystepuja w zwiazku!!! a dzis to juz nie zaskakuje ze laseczka majaca 15 lat sie juz "puka" wiec podejscie calkowicie uzasadnione po co po piwnicach masz sie chowac palac po kryjomu pety kiedy mozesz to robic legalnie!!! Roznica polage w dojrzalosci rodzicow co do czynow swoich dzieci!!! Bo przeciez mozna zawsze powiedziec "Wiem wszysto moje dziecko jest takie........... i tutaj liryka pieknego wystroju" a tak naprawde to by chcieli by dziecko takie bylo ! KUMASZ ??? Lepiej normalnie i racjonalnie traktowac kazdy temat ! skarzystam z okazji i pozdrowie ............... hehehe te moje skroty myslowe ciezko sie rozumie co :> ;p WDECH WYDECH WYMACH !!!!!
Awatar użytkownika
castrolek
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 31 sty 2005, 10:59
Skąd: katowice
Płeć:

Postautor: castrolek » 07 lut 2005, 13:44

hehe:) a ja ich nie wyrzuce bo po co :P będę ja brać bo skąd mam wiedzieć kiedy mi się odwidzi... a coś mi się zdaje że za sprawą mojego faceta:P to mi się juz odwiduje:D tylko jakoś bądź co bądź wole wszelkeigo typu pieszczoty:P czuje się pewniej i bezpieczniej :) a jak będą tabletki to hop siup.. poprotu nie będe miałą stresa a i tak będzie wszystko tak samo
-= Nothing`s Gonna Change My Love Fore YOU! :* =-
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 07 lut 2005, 14:14

Mojej ex rodzice fundowali tabletki... martwią się po prostu i uważam takie zachowanie z ich strony za fajne :P
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

Obrazek
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 07 lut 2005, 14:20

castrolek pisze:hehe:) a ja ich nie wyrzuce bo po co :P będę ja brać bo skąd mam wiedzieć kiedy mi się odwidzi... a coś mi się zdaje że za sprawą mojego faceta:P to mi się juz odwiduje:D tylko jakoś bądź co bądź wole wszelkeigo typu pieszczoty:P czuje się pewniej i bezpieczniej :) a jak będą tabletki to hop siup.. poprotu nie będe miałą stresa a i tak będzie wszystko tak samo


To pozostaje mi tylko życzyć powodzenia i miłych wrażeń Castrolku ;)
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 07 lut 2005, 14:21

Takich rodzicow trzeba kanonizowac moim zdaniem :P gdyby wszyscy tak robili to juz niepotrzebna bylaby panstwowa edukacja seksualna... no ale to utopia zeby kazdy sie mogl wszystkiego dowiedziec w rodzinnym domu.. niestety utopia... :/
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 07 lut 2005, 15:54

Oj Karol - nie namawialbys jej do stosowania metod naturalnych? Przeciez wszystkich namawiasz tutaj :)
Awatar użytkownika
daka_92
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 28 wrz 2004, 18:38
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: daka_92 » 07 lut 2005, 16:48

nic na sile.
"Rodzice chcą za wszelką cene wysłać Cię do lekarza po tabletki"
za wszelka cene wyslac do ...lozka...??

"wydaje mi się że takie postępowanie rodziców właśnie mnie popchnie jeszcze bardziej w kierunku tych spraw"
moze nie koniecznie...nie jestem tego taka pewna!

wydaje mi sie, ze wiele dziweczyn tak wlasnie by chciało!
Upadać można, podnosić się trzeba!!!
Awatar użytkownika
castrolek
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 31 sty 2005, 10:59
Skąd: katowice
Płeć:

Postautor: castrolek » 07 lut 2005, 18:13

jej czyli mnie???? mav... o mnie tu chodzi czy o kogo??
-= Nothing`s Gonna Change My Love Fore YOU! :* =-
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 07 lut 2005, 18:18

Chodzi o ew. corke Karola.
Awatar użytkownika
castrolek
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 94
Rejestracja: 31 sty 2005, 10:59
Skąd: katowice
Płeć:

Postautor: castrolek » 07 lut 2005, 18:20

hehe :) dzięki.... :) za info.. a tak na marginesie ile ma lat corka karola??
-= Nothing`s Gonna Change My Love Fore YOU! :* =-
Awatar użytkownika
jaTOja
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 130
Rejestracja: 02 sty 2005, 00:49
Płeć:

Postautor: jaTOja » 07 lut 2005, 18:59

Moe Twoi rodzice boją się o to że zajdziesz - moze by sie wstydzili społeczeństwa ze tego nie zaakceptuje a tabletki to dosc dobry sposób zeby miec pewnosc...
Czy ja bym dał dziecku ? Dał bym bo jeśli sie kocha to i tak mu nie zabronie, jak bedzie chciało miec dziecko to i tak bedzie , ale jesli nie chce dziecka- szczególnie ze młoda by była to dał bym. Tak mi sie narazie wydaje ale dokładniej jeszcze to przemysle =)
karol

Postautor: karol » 07 lut 2005, 19:05

Maverick pisze:Oj Karol - nie namawialbys jej do stosowania metod naturalnych? Przeciez wszystkich namawiasz tutaj :)


Oj Mav przeciez napisałem "ze z nim bym sobie pogadal i ze nie bedzie miał sie ze mną lekko " czy musze dobitniej !! kobieta ..........?? powiem tak nie jest w stanie tego poznać , choć to jest powiedziane w wilekim uproszczeniu ...kobiety to lenie w tej kwesti !! :564:
Po drugie ,ma jeszcze czas na to ;) mno i na pewno pierwszy jej facet nie bedzie ostatnim ! a ja wszystkich ich tych co beda w dalszej kolejnosci uczyc nie mam zamiaru , tylke tego juz konkretnego jaki sie pojawi ! jak sie pojawi :D
Awatar użytkownika
natasza
Weteran
Weteran
Posty: 1339
Rejestracja: 12 kwie 2004, 11:48
Skąd: z sieci
Płeć:

Postautor: natasza » 07 lut 2005, 19:08

Popieram takich rodzicow za ich otwartośc, ale nie może to być przymusanie.Świetnie, że możesz rozmawiac z nimi na ten temat, ze nie musisz sie martwic w tak mlodym wieku jak wykombinowac kase.Bo pozniej to nie jest juz wiekszy problem.
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 07 lut 2005, 19:42

rodzice, nawet jak nie są zachwyceni tym, że córka/syn uprawia sex, nic na to nie poradzą, a chyba lepiej jak będą fundować tabletki, bo przynajmniej będą mieli pewność, że córa nie będzie miała wpadki.
Jak moja ex chciała od matki kase na tabletki (że niby na cerę i inne ściemy) to matka zaproponowała jej plastry (które mają tylko antykoncepcyjne działanie) czyli wiedziała o co nam chodzi :D
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly


Obrazek
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 07 lut 2005, 21:08

Masz szczescie duze Castrolku. Ja mialam podobnie chociaz nie powiedziala mi mama idz do lekarza po tabletki bo chodzisz z chlopakiem juz rok. Tylko powiedziala NAM (nie tylko mi ale obojgu) ze jak sie zdecydujemy to mamy sie nie krepowac, powiedziec, mama zapisze mnei do ginekologa i po sprawie. Tylko zebysmy sie nie spieszyli. Wiele dziewczyn nie ma takiego szczescia i albo nie zabezpieczaja sie odpowiednio albo biora tabletki po kryjomu. A po co tyle stresu ze mama znajdzie. A tak to jeszcze sama mama mi o nich przypominala.
Ale jednak na Twoim miejscu powiedzialabym mamie ze nie masz zamiaru narazie (jezeli tak jest) i ze pojdziesz do ginekologa kiedy uznasz ze to juz i ze jestes gotowa.
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 07 lut 2005, 21:30

a u mnie bylo tylko:
"mam nadzieje, ze wiesz co robisz" :P

ale ogolnie luz, czulbym sie chyba niezrecznie gdyby mnie przesladowali i ciagle o tym gadali :D
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Awatar użytkownika
karmen
Maniak
Maniak
Posty: 517
Rejestracja: 16 sty 2005, 16:33
Skąd: północ
Płeć:

Postautor: karmen » 07 lut 2005, 21:47

Wszystko zalezy od rodzicow... jacy sa i w ogóle... Jednak uważam, że tak naprawde wystarczy jak po prostu matka pogada z córką o tych sprawach i poleci jej by wybrala sie do ginekologa czy zeby odpowiednio sie zabezpieczyła jak będzie na etapie współżycia... Wcale nie musi nam ich dawac... a może to brak zaufania... ?? Może być tak, ze matka np. poleca badz daje ci tabletki a ty sama przypuśćmy wolałabys np. jakis krem czy globulke... wesz to różnie bywa... Jesli decydujemy sie na współżycie to normalna i logiczna sprawa powinno byc to iż sie zabezpieczymy same a nie dlatego ze mama tak chce...
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 07 lut 2005, 22:24

widac ze rodzice sa realistami i wiedza co mlodym kochajacym sie ludziom chodzi po glowie :) i bardzo dobrze, popieram zdecydowanie
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)

pozdrawiam
Awatar użytkownika
Krzych(TenTyp)
Weteran
Weteran
Posty: 1848
Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
Skąd: Bydgoszcz
Płeć:

Postautor: Krzych(TenTyp) » 07 lut 2005, 22:32

Zaje...Fajnych rocdziców ma ojejku (*****) ile ja bym dał zeby moja Dziewczyna takich miała.......
:565:
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Awatar użytkownika
___ToMeK___
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 348
Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
Skąd: pomorze / WLKP
Płeć:

Postautor: ___ToMeK___ » 07 lut 2005, 22:43

po prostu sa rodzice, ktorzy sie najzwyczajniej w swiecie wstydza o tym rozmawiac ze swoimi dziecmi. Licza na ich zdrowy rozsadek. Bo i tak w sumie maja niewielki wplyw - jak dzieciaki beda chcialy to i tak to zrobia, zawsze mozna wypracowac sytuacje...
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 08 lut 2005, 01:12

Fajnie, że masz takich otwatych rodziców.
Ale nie daj sie namówić. To Twoja decyzja, a pod wpływem ich sugestii możesz się zdecydować na coś czego będziesz potem żałowac.
Powiedz, że jeszcze takich planów nie macie, ale jeśłi będziecie chcieli się sexić to o pigułki się zatroszczycie.
karol

Postautor: karol » 08 lut 2005, 08:06

Czego załowac ???
Awatar użytkownika
Mroczny Piskacz
Maniak
Maniak
Posty: 721
Rejestracja: 26 kwie 2004, 18:00
Skąd: Kraina Śmierci
Płeć:

Postautor: Mroczny Piskacz » 08 lut 2005, 08:14

karol pisze:Czego załowac ???


wiesz K. niektore kobiety zaluja ze ten pierwszy raz byl akurat z tym facetem :|

bo np 2 tyg pozniej sie rozstana i moze zalowac ze mu sie oddala :okulary:
Widzę że z czasem sens słów się zmienia
Słowa nabierają nowego, innego znaczenia
Choć z pozoru dobre, przyczyną są cierpienia
<zakochany>
Obrazek
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 08 lut 2005, 13:49

Castrolek,
A chcesz Ty brać te tabletki? Jak tak- nie ma problemu, a Mamę pochwal za postawę, przy okazji wspominająć, że nie masz jeszcze zamiaru iść do łóżka. Kiedy już postanowisz, wybierzcie się (wybierz się) do ginekologa, już "nie tak na wszelki wypadek".
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: BruceUnjup i 641 gości