Karolu znowu moja wypowiedź została błędnie zinterpretowana przez ciebie. Chodzi mi oto ze w moim młodym rozumie jest pewna dawka realizmu i zdążyłem sie przyzwyczaić do myśli ze ludzie się zdradzają lub ich miłość się gdzieś kończy. Ale ja planuję mieć rodzinę ale to z takiego prawdziwego zdażenia a zażyło mi się już takie widzieć. Więc pytam w jaki sposób można zapobiegać takiemu zjawisku. Bo podobno jest to spowodowane żekomym poszukiwaniem tego czego się nie znajduje w dotychczasowym związku.
Zmagam się z tym czy dając z siebie wszystko to co mogę dobrago dać i równożędnie z tym szanować to kim jestem i dążyć do realizacji swoich potrzeb mogę liczyć na to że moja przyszłość nie legnie w gruzach? Bo z tego co się napatrzyłem co się w polsce dzieje, moge z całą odpowiedzalnością swierdzić ze Polki I Polacy . Zatracili wiarę w swoje możliwości podtrzymania więzi z najbliższym człowiekiem.
Pifo dla myślących podobnie :564:
Czy - Kochac = lubiec , czy nie koniecznie !?
Moderator: modTeam
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Nie to Ty tak uwazasz , ze ja ją zle zinterpretowałem .
To co planujesz a co otrzymasz , to Dwa swiaty , gdyby nie pewne zdazenie przypadkowe , u mnie dobrze by było do dzis , czyli do 18 roku po slubie ! ale nie jest tak jak by sie chcialo bo- tak chcial los ! wiec ostroznie , bo człowiek plkanuje a Pan Bóg KRESLI ! :564:
To co planujesz a co otrzymasz , to Dwa swiaty , gdyby nie pewne zdazenie przypadkowe , u mnie dobrze by było do dzis , czyli do 18 roku po slubie ! ale nie jest tak jak by sie chcialo bo- tak chcial los ! wiec ostroznie , bo człowiek plkanuje a Pan Bóg KRESLI ! :564:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Często się zdarza że chłopak i dziewczyna chcą być tylko przyjaciółmi ale ta przyjażń przeradza się w miłość. Zależy jakie to jest to "lubienie". Jeżeli chodzi o układy typu mam przyjaciela (nie chłopaka) z którym współżyję i robię inne rzeczy tak jakby był moim chłopakiem ale jesteśmy tak naprawdę wolni - nie lubię takiego czegoś.
NA PRZYJACIELA CZĘSTO SIĘ WCHODZI I UWODZI... HEHE
NA PRZYJACIELA CZĘSTO SIĘ WCHODZI I UWODZI... HEHE
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 328 gości