Singiel

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 11 gru 2004, 15:21

Singiel jest sam z wyboru!!! To jest podstawowa sprawa. Prowadzi taki tryb zycia, ktory wyklucza staly, powazny zwiazek. Jest atrakcyjna osoba, zapracowana, imprezujaca, cieszaca sie zyciem. Oczywiscie, ze przy okazji moze szukac partnera, ale nie jest to priorytet. Ma chwile zwatpienia i samotnosci, ale wtedy szuka ukojenia u przyjaciol lub w ramionach przygodnych partnerow.
Ach, chetnie pobylabym takim singlem :D
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
jolie
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 125
Rejestracja: 08 paź 2004, 20:09
Skąd: Posen
Płeć:

Postautor: jolie » 11 gru 2004, 15:58

z tym z wyboru to bym polemizowala. na pewno nie wiaze sie na sile. ale przeciez jak sie kogos kocha to nie podejmuje sie nagle decyzji "od dzisiaj jestem singlem". albo gdy jest sam a kogos pozna "co z tego, ze sie w tobie zakochalem/zakochalam, ale nie bedziemy razem, bo ja chce jeszcze rok posinglowac". bo txty "zakocham sie jak bede chcial/chciala" sa tak rozwalajace, ze tej opcji nie biore pod uwage.
I would go to heaven cause of the climat, but I will go to hell cause of the company.
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 11 gru 2004, 16:14

Raczej chodzilo mi o cos w druga strone: nie wiaze sie na sile, tylko po to, zeby nie byc samemu, zeby w zwiazku poczekac na milosc. Znam wiele takich osob, ktore bojac sie samotnosci, sa z kims, choc wiedza, ze to nie jest to. A singiel nie robi problemu z bycia samemu, tylko atut.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 11 gru 2004, 16:24

Miltonia pisze:nie wiaze sie na sile, tylko po to, zeby nie byc samemu, zeby w zwiazku poczekac na milosc. Znam wiele takich osob, ktore bojac sie samotnosci, sa z kims, choc wiedza, ze to nie jest to. A singiel nie robi problemu z bycia samemu, tylko atut.


Podobają mi sie te złowa ;) Jeszcze chwilka i zaczne mówić o sobie, ze jestem singlem. BO z tego co napisalaś to najwyrażniej jestem ;)
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 11 gru 2004, 16:41

Może i będziesz tak mówił, może i nawet będziesz miał spokój duszy. Ale w gruncie rzeczy jak tylko się pojawi odpowiednia kobieta, to zmąci ten spokój i zasieje nowy... cudowny spokój. :)
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 11 gru 2004, 17:12

Emperor pisze:Może i będziesz tak mówił, może i nawet będziesz miał spokój duszy.


Wszystko trzeba sobie jakoś tłumaczyć aby nie zwariowac ;)


Emperor pisze: Ale w gruncie rzeczy jak tylko się pojawi odpowiednia kobieta, to zmąci ten spokój i zasieje nowy... cudowny spokój. :)


Doskonale zdaję sobie z tego sprawę i jak to sie zacznie dziać to nie bede protestować. ;) Tylko pytanie jak długo bede mówić ze jestem singlem ;] Fakt fakrem ze z kazdym dnziem czas ten sie skraca :P
Awatar użytkownika
Triniti19
Weteran
Weteran
Posty: 1072
Rejestracja: 20 maja 2004, 21:11
Skąd: Kołobrzeg
Płeć:

Postautor: Triniti19 » 11 gru 2004, 21:57

Miltonia pisze:Singiel jest sam z wyboru!!!

No i właśnie tak samo kojarzy mi się Singiel. To ktoś kto samemu wybiera samotność, który taki ma sposób bycia, woli żyć samemu bez stałego związku. I chyba to jest największą różnicą pomiędzy osobą samotną a singlem.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 12 gru 2004, 11:30

W najnowszym (styczniowym) "Twoim Stylu" jest artykul o singielkach. Troche smutno mi sie one w nim rysuja, zupelnie nie jak z "Seksu w wielkim miescie" :)
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
jolie
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 125
Rejestracja: 08 paź 2004, 20:09
Skąd: Posen
Płeć:

Postautor: jolie » 12 gru 2004, 16:47

nom i jest jedno kluczowe zdanie "modelowy singiel nie wiaze sie z nikim dla wygody" czy jakos tak. true. ale nadal smutne.
I would go to heaven cause of the climat, but I will go to hell cause of the company.
Awatar użytkownika
yogiber
Bywalec
Bywalec
Posty: 49
Rejestracja: 29 lis 2004, 22:19
Skąd: warszafka
Płeć:

Postautor: yogiber » 12 gru 2004, 18:16

nie widze nic w tym smutnego
god hates us all
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 13 gru 2004, 22:06

Wg. mnie wmawianie sobie ze bycie singlem jest fajne i w ogole to tylko proba usprawiedliwienia przed samym sobą faktu że jeteśmy samotni, bo rodzina, przyjaciele praca, hobby czy kasa nie zastąpią świadomości że jest się kochanym i że się kocha :)
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)

pozdrawiam
Awatar użytkownika
Hardcore
Weteran
Weteran
Posty: 1327
Rejestracja: 20 wrz 2004, 23:31
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hardcore » 14 gru 2004, 01:13

szopen pisze:Wg. mnie wmawianie sobie ze bycie singlem jest fajne i w ogole to tylko proba usprawiedliwienia przed samym sobą faktu że jeteśmy samotni

to prawda
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

Obrazek
Awatar użytkownika
jolie
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 125
Rejestracja: 08 paź 2004, 20:09
Skąd: Posen
Płeć:

Postautor: jolie » 14 gru 2004, 01:47

dokladnie. chociaz przyznam, ze gdy rozstalam sie z moim poprzednim chlopakiem, to nie przeszkadzalo mi bycie samej. to bylo fajne. ale nie mialam podejscia, ze sie z nikim nie zwiaze, bo tak mi wygodniej. jak kogos poznam - i w koncu poznalam - to sie skonczylo singlowanie. pewnie jakbym dluzej byla sama, to by mnie to jakos frustrowalo.
yogiber - dla mnie smutna jest niechec wiazania sie z druga osoba. bo jaki sens ma zycie, skoro nie mamy sie z kim podzielic naszymi radosciami, sukcesami, pasjami? rodzina, przyjaciele to jednak nie to samo. no w kazdym razie nie dla mnie.
I would go to heaven cause of the climat, but I will go to hell cause of the company.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7685
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 14 gru 2004, 01:52

Moze usprawiedliwianie sie, a moze wygodny styl zycia. Bez zobowiazan, bez klopotow.
Awatar użytkownika
szopen
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 459
Rejestracja: 17 cze 2004, 00:48
Skąd: Z domku :-)
Płeć:

Postautor: szopen » 14 gru 2004, 22:26

Moze usprawiedliwianie sie, a moze wygodny styl zycia. Bez zobowiazan, bez klopotow.
dziekuje za taki wygodny styl życia, wolę mieć zobowiązania i kłopoty, bo wiem że w zamian dostanę mnóstwo przyjemności :)
Cuda się zdarzają. Co potwierdzi każdy programista :)



pozdrawiam
Adamo

Postautor: Adamo » 15 gru 2004, 00:44

Tak naprawde bycie samotnym ma wiecej + niz - :) Wtedy człowiek zajmuje sie soba pracuje nad soba i w ogóle ma mnóstwo czasu dla znajomych wypady itp Nie ma Miłośći co z tego Ma znajomych co go bardzo kochaja I co najważniejsze nigdy nie opuszczą ! a miłość przychodzi i odchodzi niestety częściej niż Prawdziwa przyjazn. Ale ja sam wole mieć obydwie :)
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 15 gru 2004, 10:33

szopen pisze:Wg. mnie wmawianie sobie ze bycie singlem jest fajne i w ogole to tylko proba usprawiedliwienia przed samym sobą faktu że jeteśmy samotni


Zgadzam się, ale czasem nie mamy na to wpływu.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 80 gości