spotkalam sie z exem wczoraj i co?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 22 lis 2007, 15:50

ilo mi, Julka jestem zwiazki rozpadaja sie z przeroznych powodow.
nie wiem, ja nie miałem innych powodów ... więc trudno mi się wypowiadać.
Prawdopodobnie tak, ale jaki może być powód rozpadu związku ? raczej coś poważnego a nie zły kolor sukienki na imprezie ;)

zgadzam sie, tyle, ze czasem niekoniecznie ma zamiar z tego tabunu chetnych korzystac
nie o tym rozmawiamy czy chce czy nie chce, a czy moze teoretycznie ... moim zdaniem może, jesli chce komuś łaske robić a sobie dobrze ...
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 22 lis 2007, 15:54

eng pisze:Prawdopodobnie tak, ale jaki może być powód rozpadu związku ?

w dlugoletnich zwiazkach czesto wychodza sprawy, lub pewne kwestie dotyczace charakteru, ktore wczesniej nie mialy znaczenia, a przy przechodzeniu na etap mieszkania ze soba, czy slubu, staja sie nie do zaakceptowania. po prostu balam sie slubu, a dokladniej rozwodu ;)

eng pisze:nie o tym rozmawiamy czy chce czy nie chce, a czy moze teoretycznie

to moze, jasne. zgazdam sie tutaj, ze kobiety teoretycznie maja prosciej.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 22 lis 2007, 23:39

Nie kontaktuj się z Nim, nie warto...

Myślę, że więcej można by napisać, tylko po co? Jego zachowanie powiedziało wszystko.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
tr3sor
Weteran
Weteran
Posty: 936
Rejestracja: 13 paź 2004, 03:51
Skąd: Wrocław
Płeć:

Postautor: tr3sor » 23 lis 2007, 11:48

Jego tak tylko mi nieuogulniajcie tutaj wszystkiego bo zaraz znow bedzie ze kazdy facet to swinia ... Ja jakos taka sytuacje znioslem calkiem niezle i to nie po poltora roku a po tygodniu ;) Szkoda tylko ze tys wczesniej niezobaczyla jaki z goscia palat :)
Obrazek


Śladem własnej "legendy" ... ;)
truskawka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 20
Rejestracja: 09 lut 2007, 13:33
Skąd: z pokoju
Płeć:

Postautor: truskawka » 26 lis 2007, 15:10

tr3sor pisze:Jego tak tylko mi nieuogulniajcie tutaj wszystkiego bo zaraz znow bedzie ze kazdy facet to swinia ... Ja jakos taka sytuacje znioslem calkiem niezle i to nie po poltora roku a po tygodniu ;) Szkoda tylko ze tys wczesniej niezobaczyla jaki z goscia palat :)


Tak czy siak wnioski na przyszlosc wyciagnelam. W sumie to mysle, ze dobrze sie stalo, bo przez to jak on mnie potraktowal, bardziej potrafie docenic obecnego partnera :) Czyli nie ma tego zlego... :D
Awatar użytkownika
papewa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 09 lip 2007, 20:30
Skąd: z domciu:)
Płeć:

Postautor: papewa » 26 lis 2007, 17:03

Efekt najpierw sie w doslownym tego slowa znaczeniu spienil, powiedzial mi, ze szybko sie pocieszylam (szybko 1,5 roku) i tyle go widzialam. Dodam tylko, ze to on mnie zostawil a nie ja jego. I co ja mam o tym myslec?


hehe smieszny ten twoj byly ŻAL.pl
chyba chcial bys dp konca zycia cierpiala.burak.
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem
Awatar użytkownika
a.b1
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 210
Rejestracja: 22 cze 2006, 15:31
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: a.b1 » 03 mar 2008, 14:35

coś w tym jest,
mimo, że ja mu życze jak najlepiej, on raczej nie potrafi zrozumieć, że ma własne życie

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 328 gości