Jaki pierscionek zareczynowy byscie chcialy dostac?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 24 lis 2007, 22:01

kml pisze:a co sądziecie o takim, klasyczny bez udziwnien
W wersji biale zloto oczywiscie - sliiiczny! <zakochany> Proste i klasyczne zawsze jest najlepsze :)
Grace

Postautor: Grace » 24 lis 2007, 22:35

księżycówka pisze:W wersji biale zloto oczywiscie - sliiiczny! Proste i klasyczne zawsze jest najlepsze

<browar> dla mnie -idealny.
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 25 lis 2007, 00:09

księżycówka pisze:Proste i klasyczne zawsze jest najlepsze :)

zgadzam sie :).
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 27 lis 2007, 21:51

moj będzie delikatny (kumpela ma taki ogrrrrromny pierscionek zareczynowy- wyglada jak jakis sygnet!!!!brrrrr) a wiec mój będzie delikatny (mój mężczyzna mówi że dokładnie tak jak jak :) ) ze złota i jaki mi moj Kochany zakomunikował z kamieniem szlachetnym :) a dostanę do już w najbliższe święta :)
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 27 lis 2007, 21:57

agata pisze:moj będzie delikatny (kumpela ma taki ogrrrrromny pierscionek zareczynowy- wyglada jak jakis sygnet!!!!brrrrr) a wiec mój będzie delikatny (mój mężczyzna mówi że dokładnie tak jak jak :) ) ze złota i jaki mi moj Kochany zakomunikował z kamieniem szlachetnym :) a dostanę do już w najbliższe święta

Zakomunikował? :|
Ja jestem przeciwny odkrywania takich spraw. Wg mnie pierścionek zaręczynowy ma być dany niespodziewanie. Aczkolwiek nieraz panna wyczuwa, ze coś sie święci ale i tak jest totalnie zaskoczona. A tak - wie kiedy i jeszcze co. :|
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 27 lis 2007, 22:16

Imperator pisze:Zakomunikował?
Ja jestem przeciwny odkrywania takich spraw. Wg mnie pierścionek zaręczynowy ma być dany niespodziewanie

:/ oczywiscie, ze niespodziewanie. zakomunikowal - bez sensu :|
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 27 lis 2007, 22:26

Mia pisze:oczywiscie, ze niespodziewanie. zakomunikowal - bez sensu :|
Ej no bez przesady. Ja tam tez w przyblizeniu date znalam. Wiedzialam ze przy koncu roku, najpewniej listopad lub grudzien. Ot tak ni z gruszki ni pietruszki bym nie chciala :>
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 27 lis 2007, 22:28

księżycówka pisze:Ot tak ni z gruszki ni pietruszki bym nie chciala

ja bym bardzo chciala. nie ni z gruszki ni pietruszki, tylko spontanicznie, w takim momencie w ktorym cpo prostu sie czuje, ze jest odpowiedni. zadne przyblizone daty, w walentynki, ani na swiata :/
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 27 lis 2007, 22:30

Ja jestem przeciwny odkrywania takich spraw

to tak jak ja. Ja bym tam nie chciala takich rzeczy wiedzieć.
Moje zareczyny to była niespodzianka własnie

Imperator pisze:Aczkolwiek nieraz panna wyczuwa, ze coś sie święci ale i tak jest totalnie zaskoczona.

moja Mama cos czuła, ale i tak dla niej to było zaskoczenie. To ja moze opowiem. Tata strasznie sie napalił na obienie wina juz nie pamietam z czego, ponoć jego szwagier miała dobre owoce, wiec pojechali do Warszawy. Z owocami były kompilacje, cos czekac trzeba było. Wiec Tatus zaproponował by na miasto poszli, Mama nie chciała, bo była straszna pogoda, poszła jednak. Weszli do całkiem miłej restauracji, bo Tacie sie pić chciało. Tata poszedł sie pytac o wolne miejsca ( tak na prawde to mieli rezerwacje, ale przyszła małzonka miała nie wiedziec). Była muzyka na zywo, specjalnie dla niej, był szampan i pysznosci i sie Tatus oświadczył. Może i banalnie, zapewne banalnie, ale mama bardzo sie wzrusza za kazdym razem gdy opowiada
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 27 lis 2007, 22:39

Jak związek jest zdrowy to gach wyczuwa moment, kiedy już się może oświadczyć. I wtedy kombinuje - jak zdjąć miarę, by się dziewczyna nie dowiedziala (są różne metody) oraz dobiera dzień, w którym się oświadczy. Nie jest to wtedy ni z gruchy ni z pietruchy, tylko w odpowiednim i szczególnym czasie. :)
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 27 lis 2007, 22:42

Imperator pisze:Nie jest to wtedy ni z gruchy ni z pietruchy, tylko w odpowiednim i szczególnym czasie.

wlasnie :)

ja juz kiedys pisalam, nie chcialabym czekac z zareczynami pare lat, bo wlasnie po tych kilku przychodzi taki moment, ze albo sie odwiadczyc, albo zerwac - no bo ile mozna... zreszta, zareczyny to jeszcze nie sakramentalne tak - jeszcze mozna je zerwac/odrzucic. za dlugo czekac nie warto. bo jesli sa watpliwosci, to znaczy, ze cos jest nie tak w zwiazku.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 29 lis 2007, 10:01

powiem tak...ja marzyłam sobie po cichu zeby to sie stało w swięta :) Gdy tylko zaczelismy sie spootykac wiedzielismy ze to jest to :) no i czesto rozmawialismy i tym ze bedziemy razem :) któregos dnia pojechalismy do Torunia i spacerując po Starówce, moj męzczyzna skierował sie w stronę jubilera. weszłam tak i byłam tak zszokowana ze gdy pytał mnie które z tych pierścionków mi sie podobają nie umiałam na to odpowiedziec ;) myslałam sobie "kurde przeciez my tylko tak sobie gadalismy o tym ze sie zaręczymy" ;) ale byłam tak straszliwie szcześliwa ze szkoda słów :)

osobiscie cieszę sie ze ustalislismy wspolnie przyblizony termin gdyz bardzo nam zalezało aby nasi rodzice sie poznali tak wiec choc rodzice wiedza ze sie kochamy moglismy ich tez przygotować na to ze taka sytuacja w bardzo bliskiej przyszłosci bedzie miała miejsce :)

no ale wiadomo co kraj to obyczaj i kazdy lubi inaczej takie sprawy załatwiac :)
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 29 lis 2007, 14:53

agata pisze:no ale wiadomo co kraj to obyczaj i kazdy lubi inaczej takie sprawy załatwiac

jednak wiekszosc nie traktuje zareczyn jako umowy przedslubnej i woli niespodzianki ;)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 29 lis 2007, 16:30

Mia pisze:umowy przedslubnej
:? ani przez chwile nie myslałam o tym ten sposób!! :)
Awatar użytkownika
Soul
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 253
Rejestracja: 08 maja 2005, 18:00
Skąd: że
Płeć:

Postautor: Soul » 03 gru 2007, 14:44

Obrazek

Taki tylko że w białym złocie?
Sztuką jest nie szukając nigdy siebie,
wciąż na nowo się odnajdywać.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 03 gru 2007, 18:10

Soul pisze:Taki tylko że w białym złocie?
Wolalabym na zywo zobaczyc. Po zdjeciu samym - podoba sie.
Awatar użytkownika
Martinoo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 290
Rejestracja: 18 lis 2006, 15:10
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Martinoo » 03 gru 2007, 18:41

To jest niesprawidliwe jak ja jej dam pierscionek, to chce dostac przynajmniej jakas dobrą flaszke... <aniolek>
Gdy w Rycerzu gaśnie duch, trza wykonać sexy ruch!
Awatar użytkownika
papewa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 09 lip 2007, 20:30
Skąd: z domciu:)
Płeć:

Postautor: papewa » 03 gru 2007, 18:45

ten pierscionek powyzej jest boski!!ja taki chce!!!....eh....
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem
Awatar użytkownika
Soul
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 253
Rejestracja: 08 maja 2005, 18:00
Skąd: że
Płeć:

Postautor: Soul » 03 gru 2007, 20:07

To mnie uradowałyście :) Dzisiaj taki kupiłem ;) (tylko w białym złocie)

Moon: w rzeczywistości wygląda bardziej delikatnie. Może to przez to że ten jest w żółtym złocie.
Sztuką jest nie szukając nigdy siebie,

wciąż na nowo się odnajdywać.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 07 gru 2007, 00:57

Soul pisze:Taki tylko że w białym złocie?

mi sie nie podoba :P
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 10 gru 2007, 21:45

mrrruu, ten mi się spodobał <serduszka> http://www.diamondscenter.net/product_i ... cts_id/517
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 10 gru 2007, 22:20

mnie tez ie pdooba, ale gdyby byl inny amien zamaiast tego. a jeszcze ten mi sie spodobał, taki zwykły, klasyczny, prosty. Mam teraz taki ale srebrny i z cyrkoniami :D
http://www.diamondscenter.net/product_i ... cts_id/618
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 10 gru 2007, 22:25

lollirot pisze:mrrruu, ten mi się spodobał http://www.diamondscenter...products_id/517

bardzo fajny :)

SaliMali pisze:http://www.diamondscenter...products_id/618

fajny ale taki zwykly niezareczynowy.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 10 gru 2007, 23:34

lollirot pisze:mrrruu, ten mi się spodobał http://www.diamondscenter...products_id/517
Daj spokoj z ta proba. Wstyd takie cos dac co ma ledwie 14k :P Takiego szajsu w zadnym jubilerze szanujacym sie nie uswiadczysz.
Ogolnie ladny tylko nie wiem czemu wsadzili go na palucha facetowi na fotkach :P

EDIT:
A ja bym chcial takie cos:
http://www.diamondscenter.net/product_i ... cts_id/611
Tytan rzadzi :D
Awatar użytkownika
Symfonia
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 191
Rejestracja: 07 lip 2005, 23:56
Skąd: Z piekła rodem
Płeć:

Postautor: Symfonia » 10 cze 2008, 15:29

a mi się ten podoba - tylko, że w białym złocie:) <aniolek> http://sklep.zareczyny.pl/index.php?d1= ... &dd=5&pp=1
I ten też w białym złocie: http://sklep.zareczyny.pl/index.php?d1= ... &dd=5&pp=1

ogólnie nie podobają mi się pierścionki z których coś wystaje i można zahaczyć bluzeczkę czy pończoszki ;)
Ostatnio zmieniony 10 cze 2008, 15:34 przez Symfonia, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie stworzył kobiety z głowy mężczyzny- aby nim nie rządziła, nie stworzył z nogi- aby nie była jego niewolnicą, ale z żebra- aby była bliska jego sercu
Obrazek
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 10 cze 2008, 17:57

A ja podobno będę miała taki:
klik


[:D]
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 10 cze 2008, 18:06

A rozmiary USA to takie same jak "nasze" są?
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 10 cze 2008, 18:07

Chyba nie, ale to już zupełnie nie mój problem :)
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 10 cze 2008, 18:10

pani_minister pisze:Chyba nie, ale to już zupełnie nie mój problem

Ja wiem, ale chciałam zobaczyć czy robią ten Twój na mój dziecięcy palec :) Ja przy rozmiarze palca 7 we wszystkim odrobinę szerszym czy cięższym wyglądam jak w kajdankach [a raczej kajdanku jednym :D ]. Poza tym wątpię, że takie cuda robią poniżej 9 [mój jest zupełnie prościutki, a i tak pani miała wątpliwości czy zrobią taki mały] i tak chciałam się przekonać, czy mam rację :)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
złotooka kotka
Weteran
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:26
Skąd: Lenenja
Płeć:

Postautor: złotooka kotka » 10 cze 2008, 18:21

pani_minister, ladny :)
off// w razie potrzeby kontaktu pisac na zlotooka_kotka@o2.pl

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Annaki i 536 gości