mam problem, z którym nie radzę sobie

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 02 wrz 2007, 15:37

cirilus pisze:dobra, ok... poddaję się
więcej nie będę pisał, bo i tak nic z tego nie będzie, będę mógł tylko przeczytać, że na niczym się nie znam (chociaż w pierwszym pości napisałem, że jestem "zielony" i to totalnie); nie będę już więcej zawracał nikomu głowy


Ot i twoje podejscie , nie dziwi zatem mnie stan takowy wokół ciebie - w kwesti kobiet
Awatar użytkownika
Avatar
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 19 kwie 2006, 17:25
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Avatar » 02 wrz 2007, 15:41

Krótko mówiąc nie załamuj się, mając nie powodzenia w wieku 21 lat na tym polu to nie tragedia. Mówie z doświatczenia. To że skręca jak widzisz inne pary to dobrze niech to Cie motywuje do działania. Najważniejsze jest to że próbujesz. Rada moja jest taka, rób wszystko by podnieść swoje poczucie wartości, jak już moi poprzednicy wspominali zmień styl ubierania, zapisz sie na jakąś siłownię, zajmij się Twoim hobby. Trudno mi powiedzieć co Ci może pomóc w tym bo Cie nie znam. Przedewszystkim musisz być zadowolony z życia i być usmiechniętym, to powinno przyciągać kobiety. To że jesteś dobrym przyjacielem dla kobiet to dobrze, tylko zrozum że jak kobieta przychodzi do Ciebie po radę to raczej nie myśli żeby sie z Tobą umawiać, więc możesz sobie takie próby odpuścić. Pomagaj ale szukaj i działaj u innych kobiet.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
PinkDevil
Bywalec
Bywalec
Posty: 43
Rejestracja: 22 cze 2007, 10:09
Skąd: zza rogu
Płeć:

Postautor: PinkDevil » 02 wrz 2007, 15:55

a czemu nie dostrzegasz w sobie tej pozytywnej cechy, jednej z wielu, ze potrafisz sluchac, nie nudzi Cie to?skoro sluchac to i gadac potrafisz tak? to teraz na innym poziomie to zastosuj. <browar>
I know I'm not perfect, but I'm so close... It scares me
Awatar użytkownika
cirilus
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 01 wrz 2007, 20:52
Skąd: aus Oppeln
Płeć:

Postautor: cirilus » 02 wrz 2007, 16:11

miałem okazję rozmawiać z wieloma osobami na ten temat i każda z nich prezentowała inny pogląd; zostałem tak nauczony, że jeśli ktoś przychodzi z prośbą o pomoc to nie odmawia się, tym bardziej jeśli chodzi o dziewczyny; teraz dowiaduję się, że źle robię, bo to co robię, jest niemęskie i jest oznaką słabości; jeszcze do niedawna uważałem, że właśnie w ten sposób pokazuje się, że jest się dobrym człowiekiem;

po drugie - nie traktuję dziewczyn jako "obiektów pożądania seksualnego", lubię popatrzeć na ładną dziewczynę, czasami nawet zdarza się mi z nimi porozmawiać; w przeciwieństwie do dużej części facetów, nie kładę nacisku na seks, ale np. na charakter, stosunek do świata, inteligencję (nie będę ukrywał, że na urodę też, ale nie całkowicie; uroda jest ulotna, ale charakter już nie tak bardzo); kiedy spotykałem się z dziewczyną, to dawałem jej do zrozumienia, interesuje mnie właśnie z tych powodów, choć nigdy nie omijałem też jej seksualności - zawsze w jakiś sposób dałem jej odczuć, że jest pod tym względem atrakcyjna; nie jestem jednak takim typem faceta, który na pierwszym miejscu akcentuje seksualność; owszem, jest ważna, ale nie na tyle, żeby stawiać ją na piedestał;
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Awatar użytkownika
Avatar
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 10
Rejestracja: 19 kwie 2006, 17:25
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Avatar » 02 wrz 2007, 16:26

I dobrze robisz, szanujesz ludzi próbujesz im pomóc. Nikt Ci tego nie każe zmieniać. Jak PinkDevil napisał to jest Twoja zaleta. Zmień nastawienie do tej sprawy i wyszystko sie zmieni tylko nie oczekuj że to będzie z dnia na dzień.
Awatar użytkownika
anika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 22 paź 2006, 12:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anika » 02 wrz 2007, 16:58

cirilus, bo z kobietami to jest, że grzeczni chłopcy szybko im się nudzą. Grzeczny chłopiec jest idelanym kandydatem na przyjaciela, ale nie na coś więcej.
Bardzo Ci się ceni to, że starasz się pomóc swoim koleżankom, że ważniejsza jest dla Ciebie inteligencja. W większości niestety laski w wieku ok. 20 lat nie potrafią docenić spokojnego faceta, który mógłby im zapewnić stabilizację, bo kojarzy im się to z nudą.
I może napiszę to od drugiej strony, ale tez miałam kiedyś takiego kolegę. Był idealnym powienikiem, osobą z którą można było wyjść na spacer, pogadać. Gdy powiedział, że czuje coś więcej - osmówiłam, bo uważałam go za przyjaciela. I wtedy zrobił coś, co było chybanajlepszym wyjściem rozwiązaniem z jego punktu widzenia. Zerwał kontakt. Teraz z perespektywy czasu, wiem, że jest jedynym facetem, którego w życiu nie byłabym w stanie określić jako ch...
Jak dla mnie po prostu jesteś zbyt dojrzały jak na swój wiek, a dodatkowo Twoje szanse zmniejsza chęć poddania się.
"Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz.
Dzisiaj mnie pragniesz, jutro się wstydzisz"
Awatar użytkownika
cirilus
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 01 wrz 2007, 20:52
Skąd: aus Oppeln
Płeć:

Postautor: cirilus » 02 wrz 2007, 17:10

kiedyś myślałem, że dojrzałość jest pozytywną cechą, ale chyba jednak tak nie jest :/
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
neo7
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 08 cze 2007, 22:18
Skąd: ze 100-licy
Płeć:

Postautor: neo7 » 02 wrz 2007, 17:15

anika pisze:Bardzo Ci się ceni to, że starasz się pomóc swoim koleżankom, że ważniejsza jest dla Ciebie inteligencja. W większości niestety laski w wieku ok. 20 lat nie potrafią docenić spokojnego faceta, który mógłby im zapewnić stabilizację, bo kojarzy im się to z nudą.
I może napiszę to od drugiej strony, ale tez miałam kiedyś takiego kolegę. Był idealnym powienikiem, osobą z którą można było wyjść na spacer, pogadać. Gdy powiedział, że czuje coś więcej - osmówiłam, bo uważałam go za przyjaciela. I wtedy zrobił coś, co było chybanajlepszym wyjściem rozwiązaniem z jego punktu widzenia. Zerwał kontakt. Teraz z perespektywy czasu, wiem, że jest jedynym facetem, którego w życiu nie byłabym w stanie określić jako ch...

Widzisz cirilus musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy to z tobą coś jest nie tak czy z tymi laskami. Jak myślisz?
sometimes saying nothing says all
Awatar użytkownika
cirilus
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 01 wrz 2007, 20:52
Skąd: aus Oppeln
Płeć:

Postautor: cirilus » 02 wrz 2007, 17:19

neo7 pisze:
anika pisze:Bardzo Ci się ceni to, że starasz się pomóc swoim koleżankom, że ważniejsza jest dla Ciebie inteligencja. W większości niestety laski w wieku ok. 20 lat nie potrafią docenić spokojnego faceta, który mógłby im zapewnić stabilizację, bo kojarzy im się to z nudą.
I może napiszę to od drugiej strony, ale tez miałam kiedyś takiego kolegę. Był idealnym powienikiem, osobą z którą można było wyjść na spacer, pogadać. Gdy powiedział, że czuje coś więcej - osmówiłam, bo uważałam go za przyjaciela. I wtedy zrobił coś, co było chybanajlepszym wyjściem rozwiązaniem z jego punktu widzenia. Zerwał kontakt. Teraz z perespektywy czasu, wiem, że jest jedynym facetem, którego w życiu nie byłabym w stanie określić jako ch...

Widzisz cirilus musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy to z tobą coś jest nie tak czy z tymi laskami. Jak myślisz?


kurcze, jednak to ja jestem problemem :(
wierzyłem, że to co robię, jest OK, ale teraz wiem, że nie
muszę się poważnie nad tym zastanowić... trudno jest zmienić się z dnia na dzień.....
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 02 wrz 2007, 17:22

straszne z Was jeczybuły nieumiejace kobiet soba zainteresowac a nie dojrzali faceci <foch>
neo7 pisze:Widzisz cirilus musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy to z tobą coś jest nie tak czy z tymi laskami. Jak myślisz?

z nim, z niektórymi laskami, z niektórymi facetami.
4 stony pitolenia w zasadzie o niczym. Jako kolejna kobieta zgodze sie z tym co napisał Andrew.
Wyobrazacie sobie, ze jak nie jestescie swiniami, a czasami komus pomozecie, nie jestescie huliganami tylko spokojnymi chłopcami ( czesto spokojnymi bo nie umiejacymi sobie nawet rozrywek organizowac) to juz kazda rozsadna jest wasza. a guzik prawda, to wszystko to mału, dorzuccie sobie wysoki poziom inteligencji, wyjatkowa aparycje, oczytanie, pieniadze ale to wszystko to mało. Jak zrozumiecie czego brakuje to zaczna znikac Wasze problemy.
Awatar użytkownika
Pan Zet
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 212
Rejestracja: 10 sty 2006, 19:06
Skąd: Prawie WWA ;)
Płeć:

Postautor: Pan Zet » 02 wrz 2007, 17:25

Awatar użytkownika
cirilus
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 01 wrz 2007, 20:52
Skąd: aus Oppeln
Płeć:

Postautor: cirilus » 02 wrz 2007, 17:32

Dzindzer pisze:straszne z Was jeczybuły nieumiejace kobiet soba zainteresowac a nie dojrzali faceci <foch>

przepraszam, że zakłóciłem Twój spokój
więcej nie bedę pisał
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Awatar użytkownika
szilkret
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 165
Rejestracja: 22 cze 2004, 17:06
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: szilkret » 02 wrz 2007, 17:35

cirilus pisze:dobra, ok... poddaję się
więcej nie będę pisał, bo i tak nic z tego nie będzie, będę mógł tylko przeczytać, że na niczym się nie znam (chociaż w pierwszym pości napisałem, że jestem "zielony" i to totalnie); nie będę już więcej zawracał nikomu głowy


Sądzę że masz bardzo niski poziom samooceny. Nikt tutaj nie atakuje cię ani nie wdeptuje w ziemię. Starają ci się doradzić w różny sposób. Jeden bezpośrednio i dosadnie inny bardziej dyplomatycznie ale przekaz jest zawsze ten sam ;)

Aby cokolwiek w życiu mieć trzeba sobie zadać trudu, bez tego ani rusz ;) Fajnie by było gdyby wszystko bez wysiłku przychodziło ;)
Świata nie da sie zmienić ale można sie do niego przystosować inaczej zawsze zostaniesz wyrzucony po za nawias.
I nic nie wiem i nic nie rozumiem
I wciąż wierzę biednymi zmysłami
Ze ci ludzie na drugiej półkuli
Muszą chodzić do góry nogami

"Julian Tuwim"
neo7
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 08 cze 2007, 22:18
Skąd: ze 100-licy
Płeć:

Postautor: neo7 » 02 wrz 2007, 17:41

cirilus pisze:kurcze, jednak to ja jestem problemem

Nie. Problemem jest to co wpakowano ci do głowy. Po prostu całe życie byłeś programowany, że dziewczyny szukają wrażliwego, czułego i opiekuńczego chłopaka i właśnie taki jesteś, nieprawdaż? Jesteś bardzo udanym egzemplarzem takiego chłopaka. Tylko w praktyce się okazuje że:
anika pisze:że grzeczni chłopcy szybko im się nudzą.

anika pisze: nie potrafią docenić spokojnego faceta, który mógłby im zapewnić stabilizację,

anika pisze:Był idealnym powienikiem, osobą z którą można było wyjść na spacer, pogadać. Gdy powiedział, że czuje coś więcej - osmówiłam, bo uważałam go za przyjaciela.

Nie oznacza to że masz być skur*synem. Szukaj drogi środka. Musisz mieć jakąś pasję i umieć żyć swoim życiem najpierw sam i mieć przy tym wyj*bane na to czy jesteś z dziewczyną czy nie. Dziewczyna to tylko dodatek do twojego życia. Jakaś się znajdzie.
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2007, 17:44 przez neo7, łącznie zmieniany 1 raz.
sometimes saying nothing says all
Awatar użytkownika
Animal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 218
Rejestracja: 01 lip 2007, 19:58
Skąd: z miasta
Płeć:

Postautor: Animal » 02 wrz 2007, 17:44

Dzindzer pisze:.... Jak zrozumiecie czego brakuje to zaczna znikac Wasze problemy.


Może chodzi tu o:
- danie kobiecie wspaniałych emocji i doznań
- pokazanie jak życie może wspaniale wyglądać
- zapewnienie jej bezpieczeństwa
- sprawienie że nigdy nie będzie się nudzić

Czy coś takiego :> Coś z polotem coś jedynego w swoim rodzaju <diabel>
Życie jest jedno, czy warto siedzieć całe życie przed kominkiem i wpatrywać się w ogień <hmm> Chyba nie <belt>

Mam rację dzindzeruś? 8)

[ Dodano: 2007-09-02, 17:48 ]
neo7 pisze:Nie oznacza to że masz być skur*synem. Szukaj drogi środka. Musisz mieć jakąś pasję i umieć żyć swoim życiem najpierw sam i mieć przy tym wyj*bane na to czy jesteś z dziewczyną czy nie. Dziewczyna to tylko dodatek do twojego życia. Jakaś się znajdzie.


To jest najmądrzejsza rada jakiej Ci tu teraz udzielono. Reszta nie ważna. <brawo>
Cokolwiek potrafisz lub myślisz, że potrafisz, rozpocznij to. Odwaga ma w sobie geniusz, potęgę i magię.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 02 wrz 2007, 17:54

Animal pisze:Mam rację dzindzeruś? 8)

obawiam się, że nie trafiłeś :] to dalej są elementy interesujące. ale moim zdaniem nie klucz :)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Axamer
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 19 sie 2007, 21:49
Skąd: Piekło
Płeć:

Postautor: Axamer » 02 wrz 2007, 18:50

Kurde nie mogę.. zaś jest że jego wina.. tak oczywiście.. jest źle że uprzejmy i miły.. oczywiście jak zmieni się na gorszego będzie że świnia o w ogóle.. mówię Ci każda jest inna i poznanie ich to jak szukanie igły...
A Andrew i Dzindzer i tak zawsze wiedzą najlepiej i choćbyś nie wiem co napisał to i tak będzie że nie rozumiesz. ale najwidoczniej oni nie rozumie też Ciebie.. ehh....
Awatar użytkownika
cirilus
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 01 wrz 2007, 20:52
Skąd: aus Oppeln
Płeć:

Postautor: cirilus » 02 wrz 2007, 18:57

spokój i to, że nie odmawia się pomocy nie są dziś w cenie.... nacisk kładzie się na całkiem inne rzeczy :/ jak to nazwać inaczej, niż spadek wartości uczuć??
przyzwyczaiłem się do tego, że moja postawa nie wszystkim się podoba, ale nie myślałem, że aż tak... trudno, jeśli nie uda się kogoś znaleźć, będę sam... nie ma na to innej rady... można to zaakceptować
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 02 wrz 2007, 19:04

cirilus pisze:spokój i to, że nie odmawia się pomocy nie są dziś w cenie....

to nie spokój i pomagania sa przyczyna Twoich niepowodzen. ale najpeiej dorwac pseudopowód który tak naprawde pozwala upatrywac wine w otoczeniu, w kobietach, w upadku wartosci czy w czym tam chcesz jeszcze.
rozumiem gdyby jedna dwie, piec kobiet nie widziała w tobie faceta, ale zadna nie widzi, wiec co zbiorowa slepota ??
a wzajemne głaskanie sie po łebkach jakie tu niektórzy uprawiaja jest załosne.
Facet sie tak nie zachowuje, facet ma na tyle odwagi by poszukac winy w sobie, wziąć odpowiedzialnosc za to, a nie biadolic tak.
Kasieńkia
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 05 mar 2007, 12:08
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Kasieńkia » 02 wrz 2007, 19:11

Powiem tak, znalazłam przy tym poście odpowiedzi bardziej i mniej inteligentne...oczywistym jest ze sam sie chłopak obwinia za brak "kontaktów" z dziewczynami, bo sam sie na kręca na takie myślenie, chociaż nie powinno tak być. Nie trafiłes na dziewczynę która byłaby Tobą zainteresowana i która by Tobie wpadła w oko. Nie możesz mieć pewności, że jakaś nie zwróciła na Ciebie uwagi, może była zainteresowana ale Ty nie przejawiłeś żadnego zainteresowania...spójrz na to z obu stron. Wydaje mi się, że powaga nie ma tu nic do rzeczy, wręcz przeciwnie. Jestem w Twoim wieku, wiec mam wiele koleżanek w naszym wieku. Sporo z nich (łącznie ze mna) uważa, że gdyby miała wybrać m-dzy dziecinnym rówieśnikiem a ok. 8 lat starszym facetem, który jest poważny i stateczny to wybrałaby tego drugiego własnie ze względu na tą dojrzałość. Inna sprawa jeśli szukasz dziewczyny w wieku licalnym...faktycznie one mysla w większości o zabawiee, imprezach i szaleństwie...mówie w wiekszości ponieważ nie chcę tego uogólniac, nie wszytskie takie są. Nie bede oryginalna, bo juz wielu moich przedmówców zwrociło na to uwage, musisz wychodzic do ludzi, poznawac nowe osoby, nowe dziewczyny. Wiem co mówie, mam (lub miałam) podobny problem, wynikający z braku wiary w siebie, poszłam do pracy i tam okazało się ze faceci zagaduja, dyskytują, flirtuja:) Nie chodzi o to zeby od razu wejsc w powazny zwiazek, ale o to zeby troszeczke połechtać swoje ego, zeby samemu/samej uwierzyc ze jest sie atrakcyjna osobą, i nie mówie tu tylko o wygladzie, sama nie jestem piękna, ale nic nie szkodzi, zaczynam odżywać, uśmiechać sie do ludzi, pokazywać ze w koncu zaczynam byc zadowolona ze swojego zycia (chociaz od dłuzszego czasu jestem sama co wolałabym zmienic) i faceci ( w moim przypadku:)) to zauwazaja...ostatnio trafił sie komplement w stylu "miło na ciebie popatrzeć, usmiechnięta buzia, oczy, rewelacja"....spróbój zaakceptowac swoje położenie i owszem, czekaj aż spotkasz tę wybrankę, ale nie marnuj czasu czekając!!!!Żyj swoim życiem i bądź z niego zadowolony....Ktoś z poprzedników słusznie zauważył: NIC NA SIŁĘ!!!WSZYSTKO MŁOTKIEM:)
Dobre pocałunki są jak cukierki, trudno poprzestać na jednym:)
Awatar użytkownika
cirilus
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 01 wrz 2007, 20:52
Skąd: aus Oppeln
Płeć:

Postautor: cirilus » 02 wrz 2007, 19:13

1) nie napisałem tego posta, żeby ktokolwiek głaskał mnie po głowie, tylko po to, żeby wyrzucić z siebie, to co mnie męczy i po to, żeby znaleźć rozwiązanie;
2) nigdzie nie pisałem o zbiorowej ślepocie dziewczyn, ale o tym, że pare razy próbowałem, lecz się nieudało, bo padło "jesteś fajny, ale..."
3) krytyka zawsze jest pożądana, o ile jest konstruktywna; krytyka w Twoim wykonaniu polega na totalnym równaniu z ziemią, choć praktycznie nie znasz mnie;
i jeszcze jedno - z jakiej racji oceniasz mnie swoją miarą?? czy to, że napisałem o tym, jest wg Ciebie, dowodem na to, że nie mam w sobie męskości?? czasami trzeba mieć wiele odwagi, żeby przyznać się, że ma się tego typu problem i publicznie o tym napisać; jeśli więc możesz, nie pisz, że to jest niepotrzebna dyskusja; jeśli tak strasznie Ciebie razi, nie musisz wypowiadać się, nikt nikogo nie zmusza...
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 02 wrz 2007, 19:27

Kasieńkia pisze:Inna sprawa jeśli szukasz dziewczyny w wieku licalnym...faktycznie one mysla w większości o zabawiee, imprezach i szaleństwie...

a kiedy maja o tym myślec ??
jak beda miała grubo ponad 60 lat ??
myslec o zabawie, imprezach i szaleństwie, robic to a zyc tylko tym to róznica i to wielka
cirilus pisze:1) nie napisałem tego posta, żeby ktokolwiek głaskał mnie po głowie, tylko po to, żeby wyrzucić z siebie, to co mnie męczy i po to, żeby znaleźć rozwiązanie;

co nie zmienia faktu, że głaski tu niezłe odchodza
myslisz, że tu na forum ktos w punktach napisze recepte na sukces i moze jeszcze da gwarancje
cirilus pisze:2) nigdzie nie pisałem o zbiorowej ślepocie dziewczyn, ale o tym, że pare razy próbowałem, lecz się nieudało, bo padło "jesteś fajny, ale...

a ja nie pisałam tego tylko do Ciebie, do kolegów głaskaczy-pomagaczy-narzekaczy równiez
cirilus pisze:krytyka w Twoim wykonaniu polega na totalnym równaniu z ziemią, choć praktycznie nie znasz mnie;

to Cie równa z ziemia ??
jestes słabszy niz myslałam
i jeszcze jedno - z jakiej racji oceniasz mnie swoją miarą??

a czyja mam oceniac sasiada, nie znam miary sasiada. Oceniam cie po tym co piszesz, oceniam to co piszesz, jak piszesz.
chce człowiek pomóc nie cackajac sie to sie chłopczyk obrusza.

cirilus pisze:wszyscy mówią mi, żebym czekał, bo każdemu z nas jest pisane być razem ze swoją drugą połówką;

banał i dotego banal który z prawda ma niewiele wspólnego
Awatar użytkownika
cirilus
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 01 wrz 2007, 20:52
Skąd: aus Oppeln
Płeć:

Postautor: cirilus » 02 wrz 2007, 19:36

nie oczekuję gotowej recepty, która zostanie mi podstawiona prosto pod nos, bo sam muszę rozwiązać ten problem; nikt inny tego, za mnie nie zrobi - ani Ty, ani reszta świata; wszystkie opinie, które tu padły i padną, pomogą bo będę mógł wyrobić jakiś pogląd na sprawę; czy Tobie nie podoba się to, że ktoś coś tu pisze?? wypowiedziałaś się, wg Ciebie jestem "słabym chłopczykiem" - OK, możesz wydać taką opinię, choć praktycznie mnie nie znasz;

na wielu forach czytałem, że faceci mają swoje panny głęboko w poważaniu, ignorują je, są lekkomyślni itd. staram się nie być taki, jakoś mi to wychodzi, ale pożądanego efektu nie ma; inni z kolei piszą, że mam się zmienić, bo jesli dalej tak będę postępował, to do 60-tki będę sam; to w końcu jak ma być?? nie można jednocześnie jechać w lewo i w prawo; co porada, to co innego - mogę być już chyba zdezorientowany??

szanuję Ciebie, bo jesteś ode mnie starsza i pewnie bardziej doświadczona w takich sprawach, ale to nie świadczy, że możesz oceniać każdego w taki sposób
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Kasieńkia
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 05 mar 2007, 12:08
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Kasieńkia » 02 wrz 2007, 19:41

Dzindzer pisze:
Kasieńkia pisze:Inna sprawa jeśli szukasz dziewczyny w wieku licalnym...faktycznie one mysla w większości o zabawiee, imprezach i szaleństwie...

a kiedy maja o tym myślec ??
jak beda miała grubo ponad 60 lat ??
myslec o zabawie, imprezach i szaleństwie, robic to a zyc tylko tym to róznica i to wielka
Hehe....łapiesz mnie za słówko...jesli mogłabym zwrocic Tobie na cos uwage, to fakt że kolega który załozył post jest raczej chlopakiem stonowanym, ktory lubi wyskoczyc raz na jakis czas na impreze, natomiast dla dziewczyn w wieku licealnym jest to chleb powszedni i jesli nie zauwazylas to ja nie neguje takiego zachowania tylko zwracam uwage ze kolega moze miec problem w znalezieniu odpowiedniej dla siebie partnerki w tym wieku własnie....bardzo dobrze ze dziewczyny szaleja jak maja te nascie lat, bo pozniej moze nie byc okzaji....
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2007, 19:45 przez Kasieńkia, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobre pocałunki są jak cukierki, trudno poprzestać na jednym:)
Awatar użytkownika
cirilus
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 29
Rejestracja: 01 wrz 2007, 20:52
Skąd: aus Oppeln
Płeć:

Postautor: cirilus » 02 wrz 2007, 19:43

szukam (a właściwie szukałem) rówieśniczki....
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 02 wrz 2007, 19:47

cirilus pisze:publicznie o tym napisać;

anonimowy post w internecie faktycznie wymaga kupy odwagi. nie ma co.

Dzindzer pisze:facet ma na tyle odwagi by poszukac winy w sobie, wziąć odpowiedzialnosc za to, a nie biadolic tak.

i nie łamać się od byle krytyki. facet zdążył już z 5 razy odwrócić się tyłkiem i obiecał, że więcej nie będzie pisał. jak dziecko. i, oczywiście, pisze nadal <diabel>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
neo7
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 08 cze 2007, 22:18
Skąd: ze 100-licy
Płeć:

Postautor: neo7 » 02 wrz 2007, 20:01

cirilus pisze:wszyscy mówią mi, żebym czekał, bo każdemu z nas jest pisane być razem ze swoją drugą połówką

Nie ma żadnych drugich połówek, możesz i zapewne spotkasz wiele dziewczyn, które potencjalnie będą się nadawały na partnerki życiowe.
Możesz być sam, możesz wybierać, możesz robić co chcesz. Paradoksalnie to dziewczyny zawsze są w gorszej sytuacji bo często jedyne czym mogą zaimponować to uroda, która po kilku latach mija.
sometimes saying nothing says all
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 02 wrz 2007, 20:13

lollirot pisze:i, oczywiście, pisze nadal

I jeśli nie powstrzyma się od postów NIC nie wnoszących, to moderacja się od niego odwróci tyłkiem.

Ja bym napisał tak: są 2 drogi, którymi się podąża.
1. to być sobą zawsze:
- jesteś zdobywcą seksualnym, lubisz maczać pędzel co chwilę w innej farbie - maczaj.
- jesteś "wiecznym przyjacielem", który najpierw stawia na uczucia, nie na wzwód - czuj zawsze, choćby bez czucia.
2. to zmieniać się, zmieniać podejście, dostosować się do otoczenia lub potrzeb.
Wybieraj, a życie Ci odpowie.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 02 wrz 2007, 20:27

Ta .... nic na siłe to tym tokiem i pracy bedzie szukał wiecznie , no bo przeciez wyksztalcony na max to predzej czy pózniej ktoś go dostrzeże !! a guzik prawda ! <mlotek>

axamer pisze:A Andrew i Dzindzer i tak zawsze wiedzą najlepiej i choćbyś nie wiem co napisał to i tak będzie że nie rozumiesz. ale najwidoczniej oni nie rozumieją też Ciebie.. ehh....


A jak ześ to wydedukował ? ze ja np. go nie rozumiem ? tosz to w mym przekonaniu owa (o której tu wiele razy pisalem ) makowa panienka <aniolek>
Napisze tu teraz zbyt pewnie i troche bezczelnie ! ale skoro ja - stary chłop potrafi poderwac nawet młodsza od siebie o 20 lat dziewczyne , to koles który jest w wieku 20 lat powinien to robić o wiele lepiej , jak i miec wieksze powodzenie , bowiem Kobieta jest prosta w obsłudze i co najlepsze - nie do konca wyglad jest dla niej wazny ...... i nie bedzie ta poderwana przeze mnie wcale Tedziowska szmirą <aniolek>
Zaznacze tu przy tym co napisalem , ze poderwac nie znaczy uwiesc ! choc i to by mi sie w nie jednym wypadku udało <aniolek> Wiec jaki problem ma młody chłopak , który nie ma garba ?
Ja nie rozumiem ? - wybacz , ale nie wiesz o czym piszesz .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 02 wrz 2007, 20:28

Blazej30 pisze:to juz wolę być tym szmirem. przynajmniej sobie pociupciam


znam Twe poczucie humoru, ale.... chcesz wartościową kobietę, czy chcesz wyregulować sobie ciśnienie w jajach z byle barachłem? Proste pytanie, prosta odpowiedź. Walczę z myśleniem mej kobiety, że faceci podupadli i osiągają często poziom zerowy traktując je wyłącznie jako zlew do spuszczenia się, ale czytając parę postów w tym wątku wypada wyłącznie załamać ręce na indolencją coponiektórych.

Ardaniss pisze:A guzik, jest sporo naprawde zajebistej meskiej bizuteri.


no oświeć mnie, jaka :] Tombakowa keta? <diabel> IMO facet z klasą akceptuje z biżuterii wyłącznie zegarek i spinki do mankietów.

Ardaniss pisze:I znowu sie nie zgodze :p W tych przypadkach, ktore ja znam, to dzialalo pozytywnie, tak jak to opisalem


w przypadku młódek jak najbardziej. Ja piszę o tych bliżej 30-tki, wtedy normalnieją.

tak sobie czytałem ten wątek z rosnącym przerażeniem, przeplatanym głębokim rechotem. I kolejny raz uświadamiam sobie, jaki skarb odnalazłem. Który nie wlazł mi do portfela, nie patrzył na metki moich ciuchów ani na markę pojazdu, którą posiadam.
Cirilus, nie daj sobie wmówić, że jesteś nienormalny albo coś z Tobą nie tak. Jedni zaczynają wcześniej, drudzy później. Głowa do góry, jakby coś, wal na pw <browar>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 564 gości