Czy moglam sie zakochac??

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Beti
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 26 sie 2004, 11:59
Płeć:

Czy moglam sie zakochac??

Postautor: Beti » 18 maja 2007, 15:49

Mam powazny problem. Kiedys spotykalam sie z jednym chlopakiem, ale moj kolega namieszal i teraz on mysli, ze jestem jakas ... SUKA. Mi na jego temat tez mowil dziwne historie. Nie mamy ze soba kontaktu. Ale jak go widze czasem przypadkiem to serce mi PIKA:) Nie wiem co robic... Potraktowac to jak stara przygode??? Sprobowac jakos sie zblizyc?? Tylko czy to ma jakikolwiek sens? Odbilo mi na jego punkcie nie wiem co robic?? Zapomniec? Czy dzialac?? Moze ktos madrzejszy cos mi poradzi!!
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 18 maja 2007, 15:54

Beti pisze:Potraktowac to jak stara przygode???

ale co masz traktowac jak stara przygode, to, ze masz durnego znajomego czy to, ze masz opinie suki ??

Beti pisze:Ale jak go widze czasem przypadkiem to serce mi PIKA:)

to jak go spotkasz to zagadaj. Tak zwyczajnie po ludzku, daj mu szanse poznać siebie odrobine

Beti pisze:ale moj kolega namieszal i teraz on mysli, ze jestem jakas ... SUKA. Mi na jego temat tez mowil dziwne historie

a nie wiesz przypadkiem jaki interes on w tym mial, moze on chce z toba krecic a zaczyna od eliminowania ewentualnej konkurencji. No w sumie skoro ten który ci sie podoba cie nie chce bos suka to moze on pocieszy.
Beti
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 26 sie 2004, 11:59
Płeć:

Postautor: Beti » 18 maja 2007, 15:56

Suka w sensie, ze sie bawie tylko facetami.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 18 maja 2007, 16:04

Jesli nie ma w tym prawdy to olej te opinie
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 18 maja 2007, 17:36

Beti pisze:Nie mamy ze soba kontaktu. Ale jak go widze czasem przypadkiem to serce mi PIKA:)
Może czas na wizytę u kardiologa :P
A tak poważnie nie przejmuj się opiniami tego akurat typu opinie krążą tylko i wyłącznie wśród kobiet a każdy normalny facet nie ma czasu o nich myśleć (o tych opiniach).
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 18 maja 2007, 23:30

Beti pisze:Ale jak go widze czasem przypadkiem to serce mi PIKA

Pika bo Ci sie podoba - ale czy to zakochanie :?
Zainicjuj kontakt z nim, jakies spotkanie i bedziesz wiedziec na czym stoisz.
A o takich plotach zapomnij - tylko moga napsuc krwi.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 19 maja 2007, 08:28

Marissa pisze:Zainicjuj kontakt z nim, jakies spotkanie i bedziesz wiedziec na czym stoisz.

To nic nie da, bo On ma autorkę tematu za najgorszą. Najpierw to niech Ona coś zrobi, żeby naprostować Mu sposób myślenia o Niej. A potem to On Jej sam będzie proponować spotkania.

A jak nie wyjdzie, to cóż. Na tym świecie facetów do wyboru do koloru. Choć z tym też różnie bywa... :/
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 19 maja 2007, 08:32

a mnie zastanawia skad wiesz, ze on ma cie za suke ??
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 19 maja 2007, 09:53

Beti pisze:Kiedys spotykalam sie z jednym chlopakiem, ale moj kolega namieszal i teraz on mysli, ze jestem jakas ... SUKA.

To chłopak, z którym spotykałaś się, nie zna Ciebie, czy jak? Kurcze, ile Wy macie lat? :|
Dzindzer pisze:a mnie zastanawia skad wiesz, ze on ma cie za suke ??

Mnie również to zastanawia :)
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Beti
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 26 sie 2004, 11:59
Płeć:

Postautor: Beti » 19 maja 2007, 16:09

On ma 23 ja mam 22. Wczesniej pare razy sie spotkalismy, ale mi az tak nie zalezalo, wiec go troche olewalam. A pozniej mi odbilo na jego punkcie, ja nie wiem co to jest! Boje sie z nim spotkac tzn. boje sie, ze on nie bedzie chcial sie ze man widziec i ze w ogole zadnego spotkania nie bedzie. Jest to dziecinne, ale ja myslac o nim nie jestem w stanie myslec racjonalnie. Mi odbija na jego punkcie:(
Awatar użytkownika
mac79
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 96
Rejestracja: 17 lis 2006, 12:56
Skąd: POZNAŃ
Płeć:

Postautor: mac79 » 19 maja 2007, 17:25

cyt.On ma 23 ja mam 22. Wczesniej pare razy sie spotkalismy, ale mi az tak nie zalezalo, wiec go troche olewalam. A pozniej mi odbilo na jego punkcie, ja nie wiem co to jest!


Bingo :):):)...

Od mojej męskiej strony :)


Jak to mile gdy piękna kobieta spławia mnie ,a potem zmienia sie sie nagle w kobietę która probuje mnie zdobyć i chce mi udowodnić ,ze jest dla mnie idealna i najlepsza-takie zjawisko jest dla mnie zawsze NIESAMOWITE...


cyt.Boje sie z nim spotkac tzn. boje sie, ze on nie bedzie chcial sie ze man widziec i ze w ogole zadnego spotkania nie bedzie.

Jeśli Ci zależy podejdź do niego i zagadaj ,ale tylko daj mu do zrozumienia... i nic wiecej -jeśli jest Toba zainteresowany będzie działał :)... (nie lataj za nim bo ucieknie-najlepiej zagadaj sprowadz rozmowę na mily temat i w momecie jak on bedzie Ci słodził przytul go delikatnie powiedz jesteś kochany i puść-sam powinien Ciebie zaprosić na kawę oczywiście :)

NIE BÓJ SIĘ-zaryzykuj zwyczajnie tak Tobie na nim zależy ,że paraliżuje Ciebie strach ,ale pamiętaj może go stracisz z pola widzenia na zawsze-działaj bo faktycznie...

POZDRAWIAM
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 19 maja 2007, 17:43

mac79 pisze:Jak to mile gdy piękna kobieta spławia mnie ,a potem zmienia sie sie nagle w kobietę która probuje mnie zdobyć i chce mi udowodnić ,ze jest dla mnie idealna i najlepsza-takie zjawisko jest dla mnie zawsze NIESAMOWITE...


a ile razy miałes okazje doswiadczyc tego zjawiska ??
Beti
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 26 sie 2004, 11:59
Płeć:

Postautor: Beti » 19 maja 2007, 18:01

Mac 79 dziekuje Ci za te slowa. Wlasnie takiego wsparcia mi brakuje, wiem, ze musze dzialac. Ale boje sie, ze on mi nie uwierzy, tylko pomysli, ze to jakas moja gra. Kiedys spotkalam go na koncercie. Stalam przy barze i zauwazylam go po drugiej stronie baru, wiec mu pomachalam, a on odwrocil sie i zaczal sie rozgladac do kogo macham. Hehehe:) Poza tym jak ja mam do niego zagadac??? przeciez nie podejde i nie powiem czesc co tam slychac, bo to jest bez sensu. Myslalm, zeby zdobyc do niego tel!!! I smsy mu jakies wyslac:( Ja juz nie wiem sama!!!!
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 19 maja 2007, 18:16

Nie zagadasz bo to glupie, a wysylanie smsów do kogos kto sam numeru nie dał nie jest głupie ??
ludzie zagaduja do siebie, ja jak widze kogos kogo znam to tez zagadam, a co jak mnie ciekawi co u nioego/niej to sie pytam
Beti
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 26 sie 2004, 11:59
Płeć:

Postautor: Beti » 19 maja 2007, 18:22

Ale do tej pory udawalismy, ze sie nie znamy. Ja wiem, ze to glupie, ta cala sytuacja jest chora, ale ja nic na to nie poradze odbilo mi i juz!!! Chcialabym cofnac czas, ale sie nie da. Ja nie jestem z natury wstydliwa, wrecz przeciwnie, ale przy nim to ja sie czuje zagubiona, sama nie wiem co wtedy czuje.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 19 maja 2007, 19:17

Beti pisze:poradze odbilo mi i juz!!!

no to widac.
skąd wiesz jakie on ma zdanie o Tobie ??
Chcialabym cofnac czas, ale sie nie da

tak mówia osoby które cos popitola, a co zrobiłas xle ty i co bys zrobiła jak bys juz ten czas cofnęła ??
Beti
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 26 sie 2004, 11:59
Płeć:

Postautor: Beti » 19 maja 2007, 22:00

Przede wszysytkim okazalabym mu wiecej zainteresowania. Na pewno ma o mnie zle zdanie, bo jak mnie widzi to odwraca wzrok, wiec byloby mi ciezko go zagadac. I w takiej sytuacji przez tel byloby mi najprosciej sie do niego odezwac. A tak na prawde to ja nie wiem co on mysli, ale wszytko wskazuje na to, ze jestem mu obojetna, albo i gorzej... Poza tym on jest dosc popularny u mnie w miescie i jak go widze na imprezie to zawsze jest z jakas inna laska. <foch> ale i tak zawsze sie spotkamy wzrokiem. Ja jakas glupia jestem, ale nie potrafie fobie dac spokoju:(
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 19 maja 2007, 22:18

Beti pisze:Poza tym on jest dosc popularny u mnie w miescie i jak go widze na imprezie to zawsze jest z jakas inna laska.

daj sobie spokój...

Beti pisze:Ja jakas glupia jestem, ale nie potrafie fobie dac spokoju:(

e tam...odrobina silnej woli
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 19 maja 2007, 22:28

Beti pisze:Na pewno ma o mnie zle zdanie, bo jak mnie widzi to odwraca wzrok,

moze go oniesmielasz
Beti pisze:I w takiej sytuacji przez tel byloby mi najprosciej sie do niego odezwac

gdybym ja miala o kims złe zdanie i ten ktos by mi pisał lub dzwonił ( a nie dostal by numeru ode mnie) to bym ostro zryała ta osobe i informatora

Nadal nie rozumiem skad wiesz, ze tamten znajomy naopowiadal glupot i skad wiesz ( poza tym, ze wzrok odwraca) ze ma zle zdanie o tobie
Awatar użytkownika
mac79
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 96
Rejestracja: 17 lis 2006, 12:56
Skąd: POZNAŃ
Płeć:

Postautor: mac79 » 20 maja 2007, 00:20

Dzindzer pisze:a ile razy miałes okazje doswiadczyc tego zjawiska



Tego zjawiska w pełnej krasie miałem okazje doświadczyć cztery razy...


-to nie samowite uczucie,świat magii coś niebywałego-dziewczyna obca osoba którą widziałem tydzien wcześniej i to ona mnie spławiła,gdy dzielnie ja podrywałem (!!!) ,a ja do niej powiedziałem ,że to niech przemyśli to jeszcze raz- wracam w miejsce spotkania tydzień póżniej (czułem ,ze to dobra strategia-że ona musi to przemysleć ,zauważyć ,zatęsknić) ona czeka na mnie krótka konwersacja i jest MOJA...
-patrzy jak w obraz,przysuwa się do mnie, zdejmuje mi płaszcz -jest nawet tak ,że jak spojrze gdziekolwiek to ona jest przerażona chce żebym patrzał tylko na nią ,chce bym był jak najbliżej-dosłownie nie umie odejść nawet na metr, a póżniejsze rozstanie jest dla niej szokiem którego nie umie ukryć (rozstanie w sensie póżno już do jutra)...
Ten stan ją kompletnie przerasta... patrzy wymownie zapada cisza -pocałunek -myślę przecież ona cała drży -jestem dobrym facetem nic więcej się nie wydarza-myślę sobie przecież ona jest nie obecna (!!!)-gdybym zarządził pójście do łóżka to by poszła bez słowa (RETY) nie robię tego-bo jeśli to ma nastąpić to niech to będzie wtedy kiedy wiem ,że ona tego chce,że panuje nad sobą ,że się kochamy ,że na zawsze, razem i do końca...

POZDRAWIAM

[ Dodano: 2007-05-20, 00:46 ]
Beti pisze:Mac 79 dziekuje Ci za te slowa. Wlasnie takiego wsparcia mi brakuje, wiem, ze musze dzialac. Ale boje sie, ze on mi nie uwierzy, tylko pomysli, ze to jakas moja gra. Kiedys spotkalam go na koncercie. Stalam przy barze i zauwazylam go po drugiej stronie baru, wiec mu pomachalam, a on odwrocil sie i zaczal sie rozgladac do kogo macham. Hehehe:)


Działaj -tylko ostrożnie-pamietaj ,że to mężczyzna generalnie jest zdobywcą-ty jesteś kobietą -piękną kobietą-Tobie wypada tylko zwrocić jego uwagę każdy krok wiecej będzie go od Ciebie oddalał-hejj to ja -i nic wiecej-wysyłaj sygnały delikatnie -jak nie zadziała to przerwa kilka dni i znowu !

Nie "leć na niego jednoznacznie" -dlaczego bo stracisz na atrakcyjności w jego oczach -daj mu siebie posmakowć i stań się niedostępna...-to go zachęci do działania, tylko nie przesadzaj z tą niedostępnością -bo on sie wtedy zniechęci,przestanie wierzyć w powodzenie...

Nadal uważam ,że niby przypadkiem porozmawiaj z nim, zobaczysz jeśli jest zainteresowany zaprosi Ciebie na kawę :)
Zrób to tak od niechcenia ,że przypadkiem potem podczas rozmowy pokazuj ,że to co mówi jest dla Ciebie jak piękna muzyka-śmiej się z tego co mówi,oczywiście jeśli będzie to na miejscu, trącaj go ręką niby przypadkiem,spogladaj w oczy i spuszczej nieśmiało wzrok...

Jak go będziesz mijac uśmiechnij się spuść wzrok -pokaż mu -w ten sposób ,że on sie Tobie podoba...

DAJĘ TOBIE GWARANCJE ,ŻE TEN CHŁOPAK MARZY O TOBIE TY WCZEŚNIEJ GO OLAŁAŚ TO NIC-często taki olew podnosi Twoją rangę-działaj...

POZDRAWIAM
Beti
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 26 sie 2004, 11:59
Płeć:

Postautor: Beti » 20 maja 2007, 16:37

Mati_00 pisze:daj sobie spokój...

Niby czego, to on pierwszy kiedys zwrocil na mnie uwage i to on zabiegal o spotkania, nie ja!!!! Czyli jak mu sie kiedys podobalam to dlaczego niby teraz mialabym mu sie nie podobac.
Dzindzer pisze:Nadal nie rozumiem skad wiesz, ze tamten znajomy naopowiadal glupot i skad wiesz ( poza tym, ze wzrok odwraca) ze ma zle zdanie o tobie

Ten kolega, ktory naopowiadal na mnie jest ze mna w grupie i na jednej z imprez powiedzil mi jak byl pod wplywem alkoholu, ze mi gada na niego, jemu na mnie a nas i tak jakos ciagnie do siebie i sie nadal spotykamy!!!!! A pozatym ten kolega opowiadal mi naprawde niedorzeczne sytuacje.

Ja czuje, ze powinnam sprobowac, ale boje sie, ze on mnie odtraci. <boje_sie>
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 20 maja 2007, 16:39

Czyli jak mu sie kiedys podobalam to dlaczego niby teraz mialabym mu sie nie podobac.

Bo Mu się odwidziało, bo Mu się już nie podobasz, bo inna podoba Mu się bardziej. Możliwości wiele.
Kiedyś podobali mi się tylko szczupli faceci, teraz lubię, jak facet ma trochę brzuszka, a szczupli mnie nie kręcą. Gusta się zmieniają.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Beti
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 26 sie 2004, 11:59
Płeć:

Postautor: Beti » 20 maja 2007, 17:21

Olivia pisze:Bo Mu się odwidziało, bo Mu się już nie podobasz, bo inna podoba Mu się bardziej.

Masz racje:( To co Twoim zdaniem powinnam zrobic???? Nie probowac??
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 20 maja 2007, 17:22

Beti pisze:To co Twoim zdaniem powinnam zrobic???? Nie probowac??

Nie wiem, co powinnaś zrobić. Ale wiem, że ja bym odpuściła. Faceci bardzo ufają kolegom, Ty się będziesz wysilać, tłumaczyć, a On Cię w gniewie kiedyś wyzwie od dziwek. Tego chcesz?
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Beti
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 26 sie 2004, 11:59
Płeć:

Postautor: Beti » 20 maja 2007, 18:17

No nie chce:( Jestem zniechecona, pewnie masz racje. Jakie to wszytko jest beznadziejnie pokrecone:( Nie wiem czego mi tak na jego punkcie odbilo:(
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 20 maja 2007, 18:21

Beti pisze:Nie wiem czego mi tak na jego punkcie odbilo

Może sama się nakręciłaś na niego :?
Bo to taki playboy pewnie jest...
A tak naprawde to po co latać za nim jak on ma już jakieś wyrobione zdanie o Tobie? Ooolać i znaleźć sobie takiego, który będzie Cię szanował :]
Beti
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 26 sie 2004, 11:59
Płeć:

Postautor: Beti » 20 maja 2007, 18:31

Mysle, ze najlepiej by bylo, zebym zostawila ta sprawe narazie na boku. Macie racje, nie moge latac za facetem. Moze za niedlugo sama ta sprawa sie jakos ulozy, moze los sie do mnie usmiechnie i nasze drogi sie jakos dziwnie zejda(bo mamy duzo wspolnych zanjomych, chodzimy na te same imprezy), a ja pozostane narazie z marzeniami:( Pogubilam sie juz:(
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 20 maja 2007, 21:23

Beti pisze:Niby czego, to on pierwszy kiedys zwrocil na mnie uwage i to on zabiegal o spotkania, nie ja!!!! Czyli jak mu sie kiedys podobalam to dlaczego niby teraz mialabym mu sie nie podobac.

a myślisz, że on teraz będzie na Ciebie czekać z utęsknieniem??!! hah...

szukaj sobie normalnego chłopaka...takiego co Cie szanuje i nie lata co tydzień z inną :/
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Beti
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 26 sie 2004, 11:59
Płeć:

Postautor: Beti » 23 maja 2007, 13:25

Ekstra... po prostu swietnie! Juz po wszytkim, bo okazalo sie, ze On jest w Anglii!! Niezly pech!!

[ Dodano: 2007-05-24, 20:34 ]
Teraz jak juz wiem, ze moge go nie zobaczyc wiecej to czuje sie fatalnie! Najgorzej o niczym innym nie mysle, nie mowie. Nie moge spac i jesc. Jestem idiotka, ze nie sprobowalam. Zalamka i to na calej lini:(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 301 gości