ideał faceta 185cm 60kg?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 14 maja 2007, 22:12

zawsze się jakas szmira trafi,co dupą a nie głową myśli i z negrem czy ciapatymi w Londku "zdroju" się będzie prowadzać i lans uskuteczniać,ale to nie powód by tak kiepsko oceniać polskie kobiety. Swoją drogą,znałem faceta myślącego podobnie. W Polsce - zero zainteresowania. Tylko podczas wypadów do Vegas - rwanie niesamowite. Ale ten miał permanentną schizę na Murzynki <diabel> ,poza tym chorą psychikę, nie był zbyt ułożony. Ale ta sytuacja i tak jest dosyć interesująca.

Blazej30 pisze:lecz czy ma jakiś świat po za facetem


większość normalnych kobiet ma swe życie,pracę i pasję :) Sensem życia nie jest wiszenie w pozycji bluszczu na facecie. Zatem nie wiem, gdzie widzisz problem.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Grace

Postautor: Grace » 14 maja 2007, 22:12

pani_minister pisze:A tak w ogóle, to poczułam się jak jakiś dinozaur, bo nie mam pojęcia, kim jest "kobieta z jajami" z Kryminalnych, a "wątek Małgosi" też mi nic nie mówi

i ja też :) ale byłam w takim afekcie po powyższej obrazie, żem zapomniała skomentować :)
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 14 maja 2007, 22:27

pani_minister pisze:A tak w ogóle, to poczułam się jak jakiś dinozaur, bo nie mam pojęcia, kim jest "kobieta z jajami" z Kryminalnych,
Barbara Storosz.
w "oficerze" Aldona Ginko co robi? zachodzi <evilbat> a cała fabuła obraca się wokół romansów
TedBundy pisze:większość normalnych kobiet ma swe życie,pracę i pasję
jakie?? po za facetem <evilbat>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
ben.
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 11 maja 2007, 20:32
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: ben. » 14 maja 2007, 22:29

No, kochany, przegiąłeś. Ja na przykład czuję się urażona wyzwaniem mnie od plaży.

nie musisz się czuć, napisałem o Polkach które wyjechały i opisałem to co widziałem, kolega też miał na mysli Polki w UK, a raczej sporą ich część...
Skoro wg ciebie dla kobiety ważne jest to, czy ich facet spodoba się koleżankom, to nic tylko współczuć. <zalamka>

Bo tak jest ale to nie jest nic złego, każda kobietka tak ma i nie mówcie że nie chciałbybyście żeby wam koleżanki zazdrościły.
stereotypy i ... cisza

nie lubie uogólniać napisałem tylko to co zaobserwowałem.

Tak sobie pomyślałem czy nie warto by poszukać jakiejś średniej laseczki i wyprowadzić ją z kompleksów. Może to właśnie ona to doceni. A nie pokochać laske bo się wydzielają jakies substancje w mózgu po których jest przyjemnie. Zaraz pewnie mi sie oberwie, że desperat 8)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 14 maja 2007, 22:33

szydełkowanie :|
Jak to jakie? Lektura, zainteresowania, pasje,wypady na koncerty, z przyjaciółmi,samodoskonalenie, kursy, co Ci mam powiedzieć? Ile osób, tyle przypadków,tyle możliwości :) Jak moja kobieta chce w lipcu iść na koncert RHCPeppers, to czemu mam jej bronić? Niech idzie z przyjaciółmi. Ja masowych spędów nie trawię i ona o tym dobrze wie.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 14 maja 2007, 22:36

TedBundy pisze:Jak to jakie?
a praca? nie mówię o relaksie.odpoczywać każdy lubi. Pytam czy robią w życiu to o czym marzyły?
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 14 maja 2007, 22:42

nie wiem, ich się zapytaj :) po to się rozwijają, by czerpać satysfakcję z pracy,czyż nie?
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 14 maja 2007, 22:46

TedBundy pisze:nie wiem, ich się zapytaj
kiedyś pisałeś o swojej że ma tak odmużdżającą pracę <diabel>
TedBundy pisze: po to się rozwijają, by czerpać satysfakcję z pracy,czyż nie?
niekoniecznie, często liczą się "wyższe cele"
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 14 maja 2007, 23:00

jbg pisze:O co Ci chodzi?
jbg pisze:A co to znaczy charakter punka albo rastamana? No błągam Cię...
o to właśnie
Blazej30 pisze: Dla Polki cały świat zawiera się w facecie. To on zapewnia jej awans społeczny i ustawia ją w życiu.
<hahaha>
Blazej30 pisze:gdy Ally MacBeal spotyka się ze koleżankami dyskutują o pracy
taaa, przegapiłeś całe 1000 odcinków :]
Blazej30 pisze:Tak więc jak już polka spotka faceta to musi on być najlepszy. Przystojny, wygadany, albo choć bogaty.
spróbuj pożyć miesiąc bez telewizora i poobserwować normalne życie/ wiadomo, że kobiety zazwyczaj wolą facetów którzy się nad sobą nie użalają, którzy wiedzą czego chcą... dla jednej przystojny będzie olbrychski dla innej myszkowski, a jeszcze inna wybrałaby Jagielskiego czy kogoś tam. Widzę, że do Ciebie to nie dociera, bo już podczas dyskusji na temat ciotowatości zarzucałeś, że baby to tylko na kasę i urodę. Nadal nie rozumiesz, że ważny jest szereg różnych zachowań, cech itd itp które nam się w facetach podobają lub nie? Co mi po przystojnym, bogatym facecie, jeśli w jego towarzystwie nie będę mogła dobrze się bawić, czy też uśmiechać, poza tym po co mi ta kasa? Większość kobiet chce być samodzielna -nie wiem czy to też w serialach pokazują...
Blazej30 pisze: Bo jak pochwalić się przed kolerzankami biednym, brzydkim i milczkiem?
zapomniałeś dodać zakompleksionym...
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 14 maja 2007, 23:06

ben. pisze:Tak sobie pomyślałem czy nie warto by poszukać jakiejś średniej laseczki i wyprowadzić ją z kompleksów.

Jasne, najlepiej dopaść kogoś, kto stoi na drabinie ewolucyjnej niżej od nas i dowartościować się jego kosztem. A potem płacz i zgrzytanie zębów, że wyprowadziłem ją z egipskich ciemności, a ta niewdzięcznica, miast dożywotnio całować mnie po stopach, poszła dalej sama. Tfu <belt>
ben. pisze:Angole są jacy są, na pewno żadna rewelacja, pozatym naród głupi jak inny i ich gospodarka kreci sie tylko dzięki emigrantom.

Aleś ty nadęty, kolego. <chory> Gdzie Tobie do dumnych synów Albionu! <aniolek>
ben. pisze:jestem, gotować lubię, pomidorówkę też :) jak zdarzy się taki wypadek znajdę kobiete to nie po to żeby mi pomidorówke gotowała ;)

A jeśli ona chciałaby - tak jak kiedyś - podawać pomidorówkę, a w międzyczasie, myjąc podłogę, wycierać buzię Twemu umorusanemu synkowi to byłaby już gorszego sortu kobietą, czy po prostu nie taką, jaka by Ci odpowiadała? Chcieć być kurą domową to już hańba dla kobiety, czy tylko odmienne plany na przyszłość? :>
Jeszcze raz spytam: kobieta, oprócz prowadzenia domu, zajmowania się dzieckiem, sprzątania ma jeszcze mieć czas i siłę na niezliczone pasje i wysoce dochodową posadkę, a Wam, panowie, poza przynoszeniem kasy, jakie obowiązki dochodzą ??
// Life is...
zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,
WysypiskoLudzkichSił
iZałzawionyKrzakPytań
międzyMarzeniami,ASnem
chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy
jakiŚwiatBezNocy
więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia
...but a dream //
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 maja 2007, 23:12

ben. pisze:Zapomniałem napisać, że jak mieszkałem zagranica to nie miałem problemu żeby zainteresowac sobą kobiety
To moze wyjedz na stale? <aniolek>
ben. pisze:Moim daniem brakuje wam zaradności
Oj nie powiedzialabym. Mis ie zdaje ze wrecz przeginamy w druga strone :D
ben. pisze:wasz facet musi być idealny
Pewnie, ze musi. i jest <evilbat>
Blazej30 pisze:Z koleżankami dyskutuje tylko kto z kim, kiedy się ochajtają i spłodzą potostwo.
Moimi sztandarowymi tematami to jest praca i szkoła :| Do znudzenia moge o tym gadac. Choc fakt - w piatek na piwie st aram sie zajac innymi rozmowami, bo weekend sie zaczyna i czas na relaks :D
Blazej30 pisze:Barbara Storosz.
NAwet nei wiem kto to :D
Blazej30 pisze:Pytam czy robią w życiu to o czym marzyły?
To za wczesnie! na razie marzen jest bez liku i ich realizacja. Ja moge powiedziec ze swoj plan zrealizowalam. Mam to co sobie zaplanowalam. I prace i mezczyzne zycia i studia i dobre wyniki na kazdym polu. Lubie sie bawic, spac, tanczyc i zyc po prostu :D I nie buduje swoje swiata na facecie, bo to dla bezmozgich kretynek pomysl chyba :D
ben.
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 11 maja 2007, 20:32
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: ben. » 14 maja 2007, 23:21

A jeśli ona chciałaby - tak jak kiedyś - podawać pomidorówkę, a w międzyczasie, myjąc podłogę, wycierać buzię Twemu umorusanemu synkowi to byłaby już gorszego sortu kobietą, czy po prostu nie taką, jaka by Ci odpowiadała? Chcieć być kurą domową to już hańba dla kobiety, czy tylko odmienne plany na przyszłość? :>


to bym to na pewno docenił.

Jasne, najlepiej dopaść kogoś, kto stoi na drabinie ewolucyjnej niżej od nas i dowartościować się jego kosztemA potem płacz i zgrzytanie zębów, że wyprowadziłem ją z egipskich ciemności, a ta niewdzięcznica, miast dożywotnio całować mnie po stopach, poszła dalej sama. Tfu <belt> .


twoim zdaniem troche brzydsza laska stoi niżej na drabinie ewolucyjnej ?? Pierwsza kobieta, męska szowinistyczna świnia o tak powiem :P O całowaniu stóp nic nie pisałem, ale docenić można, no chyba że kobieta 'plaża' to jak już 'zdobędzie faceta' to pojdzie dalej dupą robic kariere z innym.
Awatar użytkownika
jamaicanflower
Maniak
Maniak
Posty: 567
Rejestracja: 13 paź 2004, 15:43
Skąd: Jamajka :D
Płeć:

Postautor: jamaicanflower » 14 maja 2007, 23:37

ben. pisze:twoim zdaniem troche brzydsza laska stoi niżej na drabinie ewolucyjnej ??

Ah, więc "średnia laseczka", wyprowadzona dzięki Tobie z kompleksów, to według Ciebie po prostu taki trochę pasztecik? :P A skąd wiesz, czy taki pasztecik zechce takiego bena? I w ogóle co za pomysł, że Twoje zainteresowanie może jakąś dziewczynę wyleczyć z kompleksów? Żebym ja była taką męską (?) szowinistyczną świnią, jak TY godnym bycia z taką zakompleksioną kobietą... <diabel>
No i doczekałyśmy się, najpierw zostałyśmy nazwane beach'ami, a teraz ja zostałam zdemaskowana jako szowinistyczna świnia. <rotfl>
ben. pisze:no chyba że kobieta 'plaża' to jak już 'zdobędzie faceta' to pojdzie dalej dupą robic kariere z innym.

Nie, ona po prostu z jakiegoś powodu zerwie z kimś i będzie spotykać się z innym, a że on będzie w jakiejś kwestii lepszy, to tylko dla niej lepiej. Wiem, trudno będzie Ci zrozumieć moją wersję, ale naprawdę zdarza się i tak... <chory>
// Life is...

zatraconyŚwiatNagichSłów,PudłoStarychMyśli,

WysypiskoLudzkichSił

iZałzawionyKrzakPytań

międzyMarzeniami,ASnem

chcęWiedziećPierwszaJakiJestŚwiatBezNocy

jakiŚwiatBezNocy

więcWyjęSzeptemDoWieczornegoMilczenia

...but a dream //
ben.
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 11 maja 2007, 20:32
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: ben. » 14 maja 2007, 23:42

taki trochę pasztecik? :P

tak ale tylko troche

Twoje zainteresowanie może jakąś dziewczynę wyleczyć z kompleksów?

podobno nie ma brzydkich kobiet są tylko zaniedbane i zakompleksione

Nie, ona po prostu z jakiegoś powodu zerwie z kimś i będzie spotykać się z innym, a że on będzie w jakiejś kwestii lepszy, to tylko dla niej lepiej. Wiem, trudno będzie Ci zrozumieć moją wersję, ale naprawdę zdarza się i tak... <chory>


to co napisałaś powyżej to jest definicja k.... dla każdego faceta



przypomniał mi sie kawał :P

Bóg do Adama: Stworze ci istote, która bedzie cię kochała, bedzie zawsze przy tobie, bedzie cię wspierać w trudnych chwilach, będzie wierna i uczciwa Ale będziesz musiał mi oddać za to swą nogę.
Adam: yyy... a co dostane za żebro ;)
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 14 maja 2007, 23:51

Niestety kompleksy i zlosc wychodza Ci benie uszami. Z pewnoscia osoba, ktora reprezentuje soba klase, a taki jak sadze chcialbys byc, nie chwali sie tak swoimi watpliwymi walorami. Je po prostu widac. A Ty z uporem maniaka nawet na forum udowadniasz kobietom, ze to one sa glupie, bo Cie nie doceniaja. Na szczescie prawa przyrody sa nieublagane i perelki sa szybko wylapywane. Sztuczna perle pozna kazda kobieta :) Mozesz sobie wmawiac, mozesz probowac wmawiac nam, ale i tak konsekwencje Twojej ignorancji poniesiesz tylko Ty. I bedziesz mogl sie nadal pocieszac, ze wszystkie to kretynki, bo Ciebie nie potarfia docenic...
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
ben.
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 11 maja 2007, 20:32
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: ben. » 14 maja 2007, 23:59

O sobie w ostanich postach nic nie napisałem, piszecie że jestem zakompleksiony, do dupy i w ogóle, niech wam będzie możecie sobie nawet przykleić moje zdjęcie na ścianie i rzucać lotkami. Tylko obalcie moje teorie które o płci pięknej, które napisałem !
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 15 maja 2007, 00:01

Wyszczególnię to jeszcze, bo ben. dopisał ukradkiem do poprzedniego postu i może zginąć w natłoku kolejnych:

ben. pisze:Drogie panie może nie tak wszystko na gotowo ?? Dać troche wsparcia meżczyźnie jak nie jest głupi to na pewno coś osiągnie i pokocha za to wsparcie ? A taki ustawiony to zawsze bedzie miał inne na boku, a potem płacz, że zdradza, że nie kocha, rozpada się wszystko.


ben., jak facet nie osiągnął do tej pory nic, to według Ciebie przy kobiecie nagle osiągać zacznie? Jeśli sam ze sobą rady sobie nie dał, to inspiracji w drugim człowieku szukać mu nadaremno. Po co kobiecie facet, którego trzeba wspierać i popychać, żeby łaskawie z miejsca ruszył? Bo a nuż za to wsparcie i popchnięcie pokocha i wdzięczny będzie? Kobieta, która wychodziłaby z takiego założenia, powtórzyłaby Twój poroniony pomysł: zadać się z partnerem niedorobionym, wybrakowanym w pewnej sferze, z całą świadomością jego wybrakowania - a potem czekać, aż ta druga połówka z wdzięczności na szyje się rzuci. Tylko wiesz co? Taka ukrywana pogarda i świadomość podrzędności partnera zawsze w końcu się ujawni, a mało jest rzeczy równie szybko i ostatecznie zabijających uczucie. Podrywaj, wydobywaj z kompleksów te paszteciki i szare myszki - a potem powiedz im kiedyś, że wdzięczność Ci się należy, bo w swojej przeciętności mogłyby nikogo innego nie zainteresować. Zobaczysz zapewne wtedy, jak bardzo pomyliłeś się w założeniach.

A tak w ogóle, to nielogicznością z tych Twoich wypowiedzi bije aż strach. Polki to zakłamane, łase na kasę zdziry (swoją drogą, będąc Polką, po wszystkich tych uogólnieniach nie mam o Tobie najlepszego zdania - mimo, że łaskawie powiedziałeś, że "nie muszę" czuć się urażona, wyszedłeś imho na ostatniego buraka), prowadzające się z Anglikami i nie wiadomo kim jeszcze. Jednocześnie, z nieznanych mi powodów chciałbyś, żeby takie nieciekawe osobniki zainteresowały się Tobą (mimo, iż do innych nacji tyle im brakuje). Skoro więc inne nacje są o tyle lepsze, dlaczego nadal rozmawiasz tutaj z Polkami? A jeszcze do tego ta argumentacja z d*** strony o wadze i wzroście <sam_nie_wiem>

Ja wiem, że łatwiej jest uznać, że sami jesteśmy zajebiści, a świat parszywy, ale jeśli złorzeczenia na świat zaczynają zahaczać o mnie osobiście, to natkną się na mur przeświadczenia, że ja jestem zajebista. Skoro zaś ja jestem zajebista, a ben. wypisuje o mnie takie idiotyzmy, to ben. moim zdaniem potężnie się myli. Dorośnie, zobaczy sam :]

[ Dodano: Pon 14 Maj, 2007 23:04 ]
obalcie moje teorie które o płci pięknej

A po co, jeśli można je po prostu zignorować jako rojenia nie znajdujące potwierdzenia w rzeczywistości dookolnej? :|

Ach, i jeszcze jeden kwiatek:
ben. pisze:definicja k....

...od dziś: kobieta, która rzuciła faceta , nieważne, z jakich powodów :]
Ostatnio zmieniony 15 maja 2007, 00:15 przez pani_minister, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 15 maja 2007, 00:04

Heh, jezeli dziewczyny gustuja w tak wysokich i chudych jak patyki facetach to tym gorzej dla nich. Dla mnie to glupie i dizewczyny ktorym sie tacy faceci podobaja sa glupie. Nawet powiedzialbym ze uposledzone. Bo to wbrew naturze, by za faceta brac patyczaka. I nie chcialbym miec do czynienia z takimi chorymi dziewczynami, bo nie sa godne obcowania ze mna.
ben.
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 11 maja 2007, 20:32
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: ben. » 15 maja 2007, 00:16

ben., jak facet nie osiągnął do tej pory nic, to według Ciebie przy kobiecie nagle osiągać zacznie?

a może nie zdarzył jeszcze osiągnąć, bo jest młody to co wtedy jest do dupy, bo nie da kobiecie na gotowo?? No i nie ma tatusia który zdarzył nakraść ( mam takiego kumpla baby do niego lgną no i ma Audi Q7 linka podeśle poźniej )
zadać się z partnerem niedorobionym, wybrakowanym w pewnej sferze, z całą świadomością jego wybrakowania - a potem czekać, aż ta druga połówka z wdzięczności na szyje się rzuci

nie wiem czy rzuci na szyje, może ale doceni? pokocha za to ? hmmm
Zobaczysz zapewne wtedy, jak bardzo pomyliłeś się w założeniach.
bo to zła kobieta była ;)

A tak w ogóle, to nielogicznością z tych Twoich wypowiedzi bije aż strach. Polki to zakłamane, łase na kasę zdziry (swoją drogą, będąc Polką, po wszystkich tych uogólnieniach nie mam o Tobie najlepszego zdania - mimo, że łaskawie powiedziałeś, że "nie muszę" czuć się urażona, wyszedłeś imho na ostatniego buraka), prowadzające się z Anglikami i nie wiadomo kim jeszcze. Jednocześnie, z nieznanych mi powodów chciałbyś, żeby takie nieciekawe osobniki zainteresowały się Tobą (mimo, iż do innych nacji tyle im brakuje). Skoro więc inne nacje są o tyle lepsze, dlaczego nadal rozmawiasz tutaj z Polkami? A jeszcze do tego ta argumentacja z d*** strony o wadze i wzroście <sam_nie_wiem>

Prosze więć obal moje teorie, które nie są prawdziwe, a nie je cytujesz !

...od dziś: kobieta, która rzuciła faceta , nieważne, z jakich powodów :]


o nie tego nie powiedziałem, przeczytaj wątek do którego się odnosisz, a nie odkręcasz kota ogonem, dokładająć własne myśli

pozdrawiam koleżanke z Dublina właśnie sie dowiedziałem, niedługo lece odwiedzić to miasto :)

[ Dodano: 2007-05-15, 00:19 ]
a tutaj macie link do Audi http://www.audi.pl/modele/q7/[quote]
Ostatnio zmieniony 15 maja 2007, 00:32 przez ben., łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
motylek
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 99
Rejestracja: 25 kwie 2006, 23:51
Skąd: w podróży
Płeć:

Postautor: motylek » 15 maja 2007, 00:27

Maverick pisze:jezeli dziewczyny gustuja w tak wysokich i chudych jak patyki facetach to tym gorzej dla nich


Mozna wiedzieć dlaczego?
Maverick pisze:Dla mnie to glupie


Maverick pisze:i dizewczyny ktorym sie tacy faceci podobaja sa glupie

aha
Maverick pisze:Nawet powiedzialbym ze uposledzone.

<chory>

Mój chłopak jest wysoki i chudy.
Postrafisz mi w sposób prosty i dosadny (jak to osobie upośledzonej) wytlumaczyc czemu jestem taka glupia?
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 15 maja 2007, 00:37

unlucky_sink pisze:spróbuj pożyć miesiąc bez telewizora i poobserwować normalne życie/
te obserwacje mają również odbicie w rzeczywistości.
unlucky_sink pisze:wiadomo, że kobiety zazwyczaj wolą facetów którzy się nad sobą nie użalają, którzy wiedzą czego chcą.
mówiąc krótko chcą samca alfa <evilbat> ok nie liczy się tylko uroda.
unlucky_sink pisze: Większość kobiet chce być samodzielna -
taa, jasne. Pokaż mi polkę która powie że niechce mieć przed trzydziestką męża i dziecko. I że woli robić karierę.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 15 maja 2007, 00:40

Ben, jaja sobie robisz i tyle. Przeciez jak q7 wyglada to sobie mozna zobaczyc. I co to niby ma byc? Chcesz mi udowodnic, ze na samochod polece? A figa, bo taki samochod to moge sobie sama kupic i co wtedy? Gdzie ta Twoja argumentacja? I niestety brutalna prawda jest taka, ze to Ty masz problem, a nie wiekszosc z nas. Wiekszosc ma tu swoich partnerow, ale pewnie wszyscy oni q7 jezdza. Musimy jakis zlot zrobic. W ogole wszyscy w zwiazkach q7 jezdza.

Najgorsze jest to, ze moze Ci sie benie nie zmienic. Znam nawet takich jak Ty, tylko starszych. I nawet niektorym jakas zona sie trafila. I niestety nawet q7 nie jezdza, za to maja wysokie mniemanie o sobie, zupelnie niezasluzone, bo nie sa w stanie konfrontowac sie ze swiatem. A wiesz, czego to jest oznaka? Bo ja wiem...

Ben, czy Ty nie masz 15 lat i bujnej wyobrazni? :>
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
ben.
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 11 maja 2007, 20:32
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: ben. » 15 maja 2007, 00:48

a ja cały czas prosze o nie dobijanie mnie tylko o obalenie moich teorii ! Jak ktoś mi powie że kobiety warte są moich starań i te okrucieństwa, świństwa, patologie o ktorych tu napisałem nie są prawdziwe i o dupę to potłuc. ja kupię poł litra lub kwiaty wyśle i dozgonną wdzięczoność będe miał

co to niby ma byc? Chcesz mi udowodnic, ze na samochod polece?

nie o tobie konkretnie tu mówiłem, ale wiem jaka była reakcja kobiet jak jeździliśmy tym czymś.

Ben, czy Ty nie masz 15 lat i bujnej wyobrazni? :>


nie, mam 23 lata i wszystko co tu o sobie napisałem jest prawdą.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 15 maja 2007, 00:55

ben. pisze:tylko o obalenie moich teorii

ben., nonsensów się nie obala, bo one z założenia są nonsensowne. Ja mam udowadniać, że kobiety to też ludzie, a nie sprzedajne - cieleśnie i mentalnie - Tedowe szmiry? Spróbuj w jakiś namacalny sposób udowodnić raczej tę Twoją pseudoteorię, tylko nie na zasadzie "a bo ja z kumplem przy piwie do następujących wniosków doszliśmy...".

Miltonia pisze:W ogole wszyscy w zwiazkach q7 jezdza.

No ja mam rower, ale jakbym miała kiedyś prawo jazdy, to q7, bez dwóch zdań :D A w ogóle to q7 wrzucam do cycatów :D
ben.
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 11 maja 2007, 20:32
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: ben. » 15 maja 2007, 01:02

ben., nonsensów się nie obala, bo one z założenia są nonsensowne.

to ja napisze tak prosze o obalenie moich teorii z sposób bardziej złożony niż pisanie że są 'z założenia nonsensowne'
Ja mam udowadniać, że kobiety to też ludzie, a nie sprzedajne - cieleśnie i mentalnie - Tedowe szmiry?
Nic nie musisz ale jak ci się to uda to wyśle te kwiatki chciażby do Dublina
o ja mam rower, ale jakbym miała kiedyś prawo jazdy, to q7, bez dwóch zdań :D A w ogóle to q7 wrzucam do cycatów

mi też sie podoba i to nie ze względów że panie sie za mną ogladały jak prowadziłem bo ich nie szanuje, po prostu fajne autko z bajerami jak na Polskie drogi.
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 15 maja 2007, 01:05

ben. pisze:prosze o obalenie moich teorii

To ja poproszę o wyłożenie tych teorii konkretnie, zwięźle i logicznie. Teza, argumenty na poparcie, sposób wnioskowania. Obiecuję, że jak zobaczę coś mającego ręce i nogi, to się ustosunkuję. A na razie dobranoc.
ben.
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 11 maja 2007, 20:32
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: ben. » 15 maja 2007, 01:13

dobranoc :) długie zadanie ale podołam tylko już nie dziś, a moje spostrzeżenia 'teorie' są w wiekszości moich postów
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 15 maja 2007, 01:23

I to sa niestety teorie zakompleksinego 15-latka. Zapewniam Cie, ze normalni mezczyzni maja zupelnie inne zdanie o kobietach niz Ty. Ale to tylko dlatego, ze spotykaja inne kobiety. A spotykaja inne kobiety, bo inne kobiety chca sie z nimi spotykac. A inne chca sie z nimi spotykac, bo sa fajni. Fajny ciagnie do fajnego.
Wiesz, to jest tak, jakbym ja mowila, ze faceci to jedynie alkoholicy zerujacy na biednych zonach, zapluci i wyrzucani z pracy i inni w przyrodzie nie istnieja, bo moj sasiad taki jest, ojciec i moze znalazlam sobie takiego partnera do kompletu.
Nie mow mi, ze nie spotykasz kobiet z klasa, z wartosciami? Tylko ze takie sie Toba pewnie nie interesuja, wiec je pomijasz milczeniem, albo sprowadzasz do szmir.
Tlumacze juz jak krowie na rowie, choc wiem, ze i tak nie trafi.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 15 maja 2007, 02:46

Postrafisz mi w sposób prosty i dosadny (jak to osobie upośledzonej) wytlumaczyc czemu jestem taka glupia?
Nie powiem nigdy ze Ty jestes glupia, tylko ze glupie sa dziewczyny ktore piszcza za tego typu uroda. A dlaczego? Bo uwazam ja za gorsza od mojej. facet powinien miec czym przytulic dziewczyne i nie chodzi mi o gnoty pokryte skora. Chodzi mi o dobrze rozbudowane miesnie. Dobrze nie znaczy przesadnie jak to u karkow bywa. Ale wg mnie facet ktory na wietrze moze robic za stelaz do latawca to nie facet tylko jego karykatura.

Jesli chodzi o kase to dziewczyny na nia leca. Bez watpienia. I mozecie sie oszukiwac ze nie lecicie, a lecicie. To jest podswiadome. Oczywiscie jedne leca na zasadzie "nie wazne ze pasztet, wazny samochod" a inne na zasadzie "mam 2 do wyboru, prawie podobni ale jeden z nich wiecej zarabia to lepszy". Tu dziala instynkt. I dla zdobycia jednych dziewczyn wystarczy podjechac pod nie dobrym samochodem, a dla innych oprocz podjechanai dobrym samochodem trzeba sie umiec zahcowac. ALE: jesli by sie nie wiem jak dobrze zachowywalo a nie podjechalo dobra fura tylko tramwajem, a konkurent by podjechal jakas limuzynka a zachowywal sie nawet troche gorzej to on wygra. Mowie o swiadomych (po czesci) decyzjach a nie tzw "chemii" czyli jak sie ktos w kims zabuja wbrew wszystkiemu.
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 15 maja 2007, 03:36

censored Maverick, jasne ze kasa ma znaczenie i nie odkryles tu zadnej ameryki. Jesli jest dwoch ok kolesi, to ten z kasa bedzie mial latwiej.
ALE! Spojrz na to z innej strony. Koles ma kase,bo mu sie w zyciu udalo, bo byl pracowity i pomyslowy.Zaradny i w ogole. W tym momencie dla wielu panien nie jest wazna nawet sama kasa, ale to ze facet umial do czegos dojsc. Ze rokuje, ze jest przedsiebiorczy. Chwytasz?
Jasne,ze sa i takie panny, dla ktorych kasa jest numero uno. I ja zlego slowa na takie panny nie powiem, ot taki sposob selekcji.
podusmowujac-> nie wszystkie damy, ktore zwracaja uwage na stan konta kolesia mysla "jak jest bogaty,to mu dam".Niektore mysla "zrobil kase? czyli daje sobie rade w zyciu.fajnie!" i nie ma w tym nic zlego, bardzo zdrowe podejscie.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 559 gości