unlucky_sink pisze:dlaczego oczywiście?
Na
pierwszej randce ja zawsze wybieram lokal-wcześniej informuję dziewczynę np: telefonicznie gdzie co i jak- i potem idę z nią do tego lokalu co wybrałem i koniec...
Kiedyś dałem sie namówić i uległem prośbie dziewczyny którą znałem z internetu i perwszy raz widziałem na realu-i co wygarnęła mi ,że łatwo dałem się namówić ,że zmieniłem zdanie ,a to facet powinienem być bardziej przekonany i nie ustępować jej tak łatwo...-w sensie wybieram ,planuję wszystko ma działać i koniec-panuję nad sytuacją...
unlucky_sink pisze:ja myślę, że te nienormalne też nie robią
Pewna dziewczyna ,która bardzo wcześnie wyprowadziła sie na kawalerkę od rodziców ,rozmawia sobie z nowo-poznanym chłopakiem ,który nagle stwierdza ,że mieszka z rodzicami.
Wtedy ona nagle mu mówi ''oj jak to fajnie jest mieszkać z rodzicami i w ogóle"-i spokojnie oczekuje odpowiedzi od tego chłopaka
-(ja znałem też ta dziewczynę i znałem jej zdanie w tej kwestii tego ,że ona stawia na samodzielność,że jeśli ktoś mówi ,że mieszka z rodzicami to lepiej ,żeby dał mocny dowód ,że mieszka bo musi,a nie jest maminsynkiem i bez mamy nawet skarpetek nie uprał)
Czyli co testuje go bo mówi ,że jak to fanie, a w rzeczywistości myśli ,że nie fajnie...
[ Dodano: 2007-05-12, 19:18 ]pani_minister pisze:...ona oczywiście chce sprawdzić miękkość charakteru i potencjalną pantoflowatość faceta.
Dokładnie tak kobiety robią to dość często na pierwszym spotkaniu -badają grunt na czym mniej więcej stoją...
pani_minister pisze:to jaki Ty mądry jesteś Misiu
Wiesz słyszałem Twoje słowa ,ale
nie reaguję spontanicznie trzymam emocje na wodzy-jestem pewny siebie,a nawet takie komplementy nie robią już na mnie wrażenia im bardziej lekceważę to "Misiu" tym bardziej jej iskrzą się oczka... Pełen majestat i mruczę z cicha...
P.S Dzięki
[ Dodano: 2007-05-12, 19:39 ]moon pisze:Wyjdz ze czlowieku poza rejon gimnazjum w koncu...
Za moich czasów nie było jeszcze,ani jednego gimnazjum na terenie RP...
moon pisze:Normalne kobiety nie robia zadnych durnych testow na randkach. Jes t fajnie milo i ok?To pojda na kolejna. Cos je odrzuci to podziekuja i nie pojda. I tyle.
Tak "fajnie i miło" chodziłem na takie spotkania i kiedyś jak mnie testowały kobiety tak ,że nawet nie wiedziałem-efekt było miło ,ale tylko raz...
