nadia pisze:ŻYĆ UCZCIWE MOŻE (A WŁAŚCIWIE POWINIEN) KAŻDY, NATOMIAST NIE KAŻDY MOŻE KOCHAĆ I BYĆ KOCHANYM.
Moja wypowiedź nie odnosiła się do tego, co być powinno, ale co jest.

...Zaś co do drugiej części zdania - ja tam w zasadzie nie znam człowieka w sile wieku, który nigdy zakochany nie był, abstrachując już od rodzaju i jakości tej miłości... Temu faktowi zaprzeczyć niestety nie potrafię.

... Dla mnie to oczywiste, że każdy może kochać itp., pod warunkiem, iż ma do tego tematu pozytywne podejśćie, bo los zawsze daje wszystkim przynajmniej jedną szansę "z urzędu".
nadia pisze:Uczciwość jest bardziej podstawowa od miłości - dlatego w moim pojęciu jest ważniejsza.
Z tym się zgadzam. <browar>
nadia pisze:Miłość to coś więcej. Miłość jest pełnią.
Z tym bym polemizował.

... Miłość sama w sobie jest dla mnie niczym..., niczym wyjątkowym.
nadia pisze:Człowiek nieuczciwy na pewno się nie zakocha
Dlaczego?... Ja nie widzę tutaj większego związku.

Ale skoro tak mówisz, to od dzisiaj staję się nieuczciwy.
nadia pisze:albo z momentem zakochania się, stanie się uczciwy.
Taa, jasne... Widzę, że jesteś idealistką.
nadia pisze:To są tylko jakieś przywiązania plus zaspokajanie swoich potrzeb.
W jakimś stopniu na pewno tak.
nadia pisze:Albo sobie człek zasłuży na miłość albo nie.
A cóż to znowu za slogan?

... Co oznacza zasłużyć sobie?... Jak patrzę na co poniektórych członków mej rodziny, to rzekłbym, że oni zasłużyli sobie in minus.
nadia pisze:Skąd mam wiedzieć, dlaczego sobie niektórzy na miłość nie zasłużyli ?

Wierzysz, że świat jest sprawiedliwy?? Że dobremu żyje się dobrze, a złemu źle?? Nic bardziej błędnego.

...Dlaczego inni sobie "zasłużyli"

Bo ja wiem - może płacą wyższe podatki.

Szczecin Floating Garde 2050 Project.