Spotkanie z przyjacielem byłej dziewczyny

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
jbg
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 180
Rejestracja: 14 mar 2007, 11:48
Skąd: Szczecin
Płeć:

Spotkanie z przyjacielem byłej dziewczyny

Postautor: jbg » 22 mar 2007, 21:20

Skrótowo:
Moja dziewczyna nie wiedziała, czy mnie kocha. Poznała kogoś przez sieć, minęło półtora miesiąca, rzuciła mnie i umówiła się z drugim na spotkanie. Określiła go przyjacielem. Ten drugi chce się ze mną spotkać (porozmawiać), przy czym moja była asystuje: umówiliśmy miejsce i godzinę, a ona pyta czy chcemy swoje zdjęcia, rysopisy itp.

Szczerze mówiąc, ciekaw jestem co chce mi powiedzieć.

Co o tym sądzicie? Mieliście taką dziwna sytuację w swoim życiu?

PS. Nie mówcie, że już z nią nie będę. Wiem.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 22 mar 2007, 21:29

wow....jak dla mnie to juz jest mega kombinowanie ...a co to macie sobie pogadac o tej lsce czy jak? a moze kreca ich trojkącicki? po co bawic sie w takie cos?

a ja myslałam ze to ja czasem tworze ;)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 22 mar 2007, 21:36

Nic nie masz poza czasem do stracenia.

Ja tylko raz chcialam sie spotkac z dziewczyna mojego bylego. Jest z nia juz z 7 lat? A przemiał na boku mial (ma?) imponujacy. Łacznie ze mna, bo ja nie wiedzialam ze z nia jest jak my bylismy ze soba. A z tego co wiem ona swiata poza nim nie widzi. Szkoda mi jej i mi alam taka chcec sie spo tkac i powiedziec ze jej facet to dupek [mimo ze zawsze do niej wraca czy jak to okreslic, trwa po prostu] , ae doszlam do wniosku ze to juz nie jest moja sprawa i ze lepiej sie nie mieszac. Ale takiej sytuacji nie mialam...
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 22 mar 2007, 22:13

moon pisze:Nic nie masz poza czasem do stracenia.

A czas cenna sprawa.. poza tym chyba bym pękł ze śmiechu <hahaha>
Po co ona chce was zapoznać?
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Martinoo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 290
Rejestracja: 18 lis 2006, 15:10
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Martinoo » 22 mar 2007, 23:03

Cos mi sie wydaje ze pan JBG nie dopowiedział paru istotnych faktów. Poza tym nie zakładałbys chyba topicu jezeli ta dziewczyna nie byłaby nadal dla Ciebie ważna...
Awatar użytkownika
jbg
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 180
Rejestracja: 14 mar 2007, 11:48
Skąd: Szczecin
Płeć:

Postautor: jbg » 23 mar 2007, 00:12

Martinoo pisze:Cos mi sie wydaje ze pan JBG nie dopowiedział paru istotnych faktów. Poza tym nie zakładałbys chyba topicu jezeli ta dziewczyna nie byłaby nadal dla Ciebie ważna...

Opisałem sytuację dość skrótowo, choć nie wiem jakie fakty byłyby istotne. No i fakt, wciąż jest dla mnie ważna.

Pegaz pisze:Po co ona chce was zapoznać?

Nie ona wpadła na taki pomysł, tylko on. Ona boi się tego spotkania, chociaż nie mam pojęcia o co dokładnie się boi.

moon pisze:Nic nie masz poza czasem do stracenia.

O czas się nie martwię. Zresztą już się zgodziłem na spotkanie.

agata pisze:wow....jak dla mnie to juz jest mega kombinowanie

Podsumowałaś moje ostatnie kilka tygodni.

agata pisze:...a co to macie sobie pogadac o tej lsce czy jak? a moze kreca ich trojkącicki? po co bawic sie w takie cos?

Trójkąty raczej nie. Nie wiem, o czym będziemy gadać, ale po tym co się działo ostatnio, mam wrażenie w stylu "słoń umie latać, wiewiórki gadają. No dobra, co jeszcze?" Po prostu chłonę te wszystkie ciekawostki.

Żeby dodać pikanterii, on zaproponował byśmy się spotkali w klubie przez niektórych uważanym za klub dla homoseksualistów. ;-)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 23 mar 2007, 07:29

jbg pisze:Żeby dodać pikanterii, on zaproponował byśmy się spotkali w klubie przez niektórych uważanym za klub dla homoseksualistów. ;-)


No to trza było tak od razu napisac - wszystko stalo sie dla mnie jasne
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 23 mar 2007, 09:19

Dla mnie tez odbil Ci panne i chce znalesc dla Ciebie faceta :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
vilmon1980
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 239
Rejestracja: 03 sty 2007, 10:24
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: vilmon1980 » 23 mar 2007, 11:35

Ja też spotkałem chłopaka, który odbił mi dziewczyne. Fakt, byłem ciekawy co to za koleś i chciałem go poznać, ale to było przy okazji spotkania przy piwku w większym gronie naszych (z moją eks mamy wspólnych przyjaciół) znajomych. Popiliśmy, pogadaliśmy, było sympatycznie... normalna rzecz. Ale żeby spotykać się konkretnie tylko z nim i tylko po to by się poznać, to trochę dziwne mimo wszystko. Ale może być ciekawie ;)
Awatar użytkownika
Martinoo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 290
Rejestracja: 18 lis 2006, 15:10
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Martinoo » 23 mar 2007, 11:36

Jbg a tobie sie chyba podoba taki obrót sprawy? Jak by mi jakis ziom cos takiego zaproponował to bym mu rzucił delikatne censored <banan>
Awatar użytkownika
jbg
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 180
Rejestracja: 14 mar 2007, 11:48
Skąd: Szczecin
Płeć:

Postautor: jbg » 23 mar 2007, 12:03

Martinoo pisze:jbg a tobie sie chyba podoba taki obrót sprawy?

Nie wiem, co tu miałoby się podobać. Sytuacja dla mnie jest nowa, zaskakująca i nie wiem, co mam o tym myśleć (stąd ten temat). Ciekaw jestem, jaki on jest, co chce mi powiedzieć. Trochę w tym masochizmu z mojej strony.
jak jedna osoba nie widzi sensu bycia razem, to związek nie ma podstaw do istnienia.
Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 23 mar 2007, 12:39

Jasna sprawa ze bym poszedl. Nawet do klubu dla homoseksualistow. Byc moze dowiesz sie, jak dlugo ze soba juz byli, byc moze dowiesz sie, ze byliscie ze soba w trojke. Byc moze on chce sie dowiedziec, bo dla niego sytuacja tez wydaje sie dziwna i dziewczyna tez kombinowala bedac jednoczesnie z nim. A byc moze naopowiadala, ze zdradziles ja z chlopakiem zeby mogla wyjsc z twarza i nie wyszlo, ze jest diablica ktorej nagle znudzil sie chlopak.
Awatar użytkownika
jbg
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 180
Rejestracja: 14 mar 2007, 11:48
Skąd: Szczecin
Płeć:

Postautor: jbg » 23 mar 2007, 13:40

Haro pisze:Byc moze dowiesz sie, jak dlugo ze soba juz byli, byc moze dowiesz sie, ze byliscie ze soba w trojke. Byc moze on chce sie dowiedziec, bo dla niego sytuacja tez wydaje sie dziwna i dziewczyna tez kombinowala bedac jednoczesnie z nim. A byc moze naopowiadala, ze zdradziles ja z chlopakiem zeby mogla wyjsc z twarza i nie wyszlo, ze jest diablica ktorej nagle znudzil sie chlopak.

Takich rewelacji się nie spodziewam. Wiem, że czasem prezentuje naiwne podejście do świata, ale akurat w tej sprawie jestem święcie przekonany, że nie dowiem się czegoś takiego na tym spotkaniu. Hmm, chociaż zastanawiam się, jakbym zareagował, gdyby to okazało się nieprawdą.

Dziś wieczorem już będe wiedział.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 23 mar 2007, 18:11

koniecznie napisz nam o co chodziło bo nie wiem jak reszte ale mnie zżera ciekawosc ;) normalnie zastanawiam sie o co moze chodzic...jaki moze byc cel tego spotkania :) prosze o relacje :)
Awatar użytkownika
jbg
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 180
Rejestracja: 14 mar 2007, 11:48
Skąd: Szczecin
Płeć:

Postautor: jbg » 23 mar 2007, 18:17

agata pisze:koniecznie napisz nam o co chodziło bo nie wiem jak reszte ale mnie zżera ciekawosc ;) normalnie zastanawiam sie o co moze chodzic...jaki moze byc cel tego spotkania :) prosze o relacje :)

Z tego co wiem, zarówno ona jak i on, boją się tego spotkania. Relacja będzie.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 23 mar 2007, 22:01

I co wydymales go? A on CIebie>LD A moze chociaz wymieniliscie sie numerami telefonow :>
Mysle ze w takiej sytuacji potraktowalbym jego propozycje jako obrazliwa i rowniez rzucil mniej delikatne wy.... i glupio by mi bylo ze moja dziewczyna jest z pedalem :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 23 mar 2007, 22:21

Andrew pisze:wszystko stalo sie dla mnie jasne

... będzie trójkąt:
jbg pisze:zaproponował byśmy się spotkali w klubie dla homoseksualistów

:D

Spotkaj się, dlaczego nie? To świetna obserwacja życia ;P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
jbg
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 180
Rejestracja: 14 mar 2007, 11:48
Skąd: Szczecin
Płeć:

Postautor: jbg » 24 mar 2007, 00:38

Po spotkaniu (właściwie, potem byłem umówiony ze znajomymi także może być trochę nieskładnie).
Okazuje się, że on miał bardzo podobną sytuację co ja i moja (była) dziewczyna (dość podobne do wątku "ona nie wie, czy mnie kocha"). Pytał się, czy uważam go za winnego tej sytuacji, mówił, że powiedział jej swoją historię i ona na jej podstawie zdecydowała tak a nie inaczej. Czemu on się dziwił, bo sądził, że pogadamy, zamiast się rozstać.

Z tego, co rozumiem, podrywa ją, ale nie wie, czy coś z tego będzie. Także nici z trójkąta :P
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 24 mar 2007, 10:23

No i co on nie wiedzial czy ja kocha i spotkal sie z TOba zeby to skonsultowac? Dla mnie to pedal i szuka ofiary:)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 24 mar 2007, 12:35

Hyhy pisze:Dla mnie to pedal i szuka ofiary:)

a dla mnie jesteś prostakiem.

od początku sądziłam, jbg, że on będzie chciał to po prostu pokojowo wyjaśnić <browar>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 24 mar 2007, 14:17

jbg pisze:Po spotkaniu

Dla mnie to żadne uzasadnienie.. Co za bezsens.. on się chce spotkać z toba w klubie dla gejów.. żeby omówić czy przypadkiem ci dziewczyny nie odbił ? Ktoś z ciebie nieźle zakpił.. a ty jeszcze się z nim spotkałeś.. klucha jesteś zatem.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
jbg
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 180
Rejestracja: 14 mar 2007, 11:48
Skąd: Szczecin
Płeć:

Postautor: jbg » 24 mar 2007, 14:34

Hyhy pisze:No i co on nie wiedzial czy ja kocha i spotkal sie z TOba zeby to skonsultowac?

Cóż, rozmowy na jej temat unikał.

Pegaz pisze:Ktoś z ciebie nieźle zakpił.. a ty jeszcze się z nim spotkałeś.. klucha jesteś zatem.

Jestem naiwny, nie twierdzę inaczej.

lollirot pisze:od początku sądziłam, jbg, że on będzie chciał to po prostu pokojowo wyjaśnić

Tak mnie teraz zastanawia jedna rzecz. Umówiliśmy się na 18, potem przełożył to na godzinę później. Jakieś 10 minut przed 19 dostałem telefon (od niej, pierwszy od rozstania), że napisał do niej smsa, że wychodzi na spotkanie. Nie spóźniłem się, ale jak podszedłem do stolika on był, hmmm, strasznie zdenerwowany. No i widać było, że już jest po jednym piwie, bo przed nim stał pusty kufel. Wyrzuty sumienia, sądząc po pierwszym pytaniu, czy obwiniam go o to, co się stało.

Ech, wyglądało to tak, jakby go rzuciła dziewczyna, a nie mnie. Dziwny jest ten świat.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 24 mar 2007, 15:45

jbg pisze:Ech, wyglądało to tak, jakby go rzuciła dziewczyna, a nie mnie. Dziwny jest ten świat.
heheh no normalnie niezły zakręt ;) moze on po prostu szuka jakiegos klucza do tej dziewczyny i mysli ze ty mozesz mu pomóc w tej kwestii ? :)

a moze serio woli ciebie? ;)
wstydze_sie
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 21 lut 2007, 15:55
Skąd: z brzucha mamy
Płeć:

Postautor: wstydze_sie » 24 mar 2007, 20:23

Człowieku nie masz ciekawszych rzeczy do robienia tylko umawianie sie z kolesiami swojej bylej ? W zyciu bym nie poszedl na takie spotkanie bo i po co ? skoro Ci ja odbil to na co Ty jeszcze liczysz ? zalosne i ze tez censored ludzie innych problemow nie maja.
blanka
Bywalec
Bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 07 lip 2006, 14:40
Skąd: nie wiem
Płeć:

Postautor: blanka » 24 mar 2007, 22:39

To wszystko nie ma ni ładu, ni składu. Facet, prawdopodobnie gej, spotyka się z tobą, aby podobno rozmawiać o twojej byłej dziewczynie, ale unika tego.

Heh, może twoja dziewczyna to lesbijka :?
villar
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 12
Rejestracja: 29 paź 2006, 18:15
Skąd: z domu=)
Płeć:

Postautor: villar » 24 mar 2007, 23:32

Może nastepną chce ci poderwac <diabel>
Te spotkanie jest jak <zalamka> <zalamka> <zalamka> ...
Wyluzuj!(...)

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 291 gości