Witam poraz Nty :) mala dygresja

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Dvorak
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 20 sty 2004, 21:38
Płeć:

Witam poraz Nty :) mala dygresja

Postautor: Dvorak » 01 sty 2007, 09:54

Oj dawno mnie tu nie bylo, pewnie znowu wpadne na chwile i nie bede mial czasu aby czesciej zagladac :) no ale do rzeczy.
Od czasow tamtych postow (rok 2004) straszliwie duzo sie u mnie pozmienialo, glownie jesli chodzi o moje nastawienie do kobiet... milosc to jedna sprawa a zabawa to druga i chcialbym po prostu ludzi pocieszyc... ze jak sie postaraja to beda mogli kazda 'odznaczyc w zeszycie' czemu ? nie wiem, mylslame troche nad tym... czemu pare ladnych smsow, dobra kolacja, otworzenie drzwi do samochodu czu nawet uzyczenie kurtki, prowadzi do lozka ? czemu to jest tak latwo, kiedys temat przespania sie z kobieta byl dla mnie strasznie odlegly od pierwszego z nia spotkania (nie mowie ze po slubie... ale pare miesiecy musialo minac) potem ten czas troche sie skrocil.. az do teraz gdzie czasem na pierwszym spotkaniu idzie sie do lozka, czasy sie zmienily ? chyba nie... glownym problem jestesmy my sami, tzn faceci, faceci w tych czasach nie potrafia dbac o kobiety... nie wiedza chyba ze w kazdej kobiecie jest kszta romantyzmu, ze kazda kobieta chcialaby byc przeniesiona przez kaluze (nawet jesli jest mala i spokojnie sie da ja obejsc)... i to nie jest apel do wszystkich aby tak robili, bo wtedy byloby mi trudniej w 'zdobywaniu serc' ale... ale jak mowicie ze jakiejs kobiety nie da sie uwiesc... to sobie przypomnijcie moje slowa i sprobojcie... Niech na forum sie przyzna kobieta ktora by sie nie cieszyla z rozyczki przyniesionej bez okazji.... 'z okazji poniedzialku' ? :)
Druga sprawa to to, ze kobiety nie lubia jak sie nad nimi naskakuje... (tutaj pewnie pare z forum mogloby sie nie zgodzic.. ale zaufajcie mi ze w waszym przypadku tez tak jest), czasem trzeba olac kobiete.. aby potem sama wrocila, ale z tym sie wiaze pytanie KIEDY OLAC a kiedy sie przekroczylo pewne granice gdzie trzeba podejsc pierwszy... no to trudne i to niestety kazdy musi sie zastanowic do konkretnego przypadku.. Przez te 2 lata zdalem sobie sprawe ze nie mozna zapomniec calkiem o swojej najwiekszej milosci... mozna co najwyzej ja odsunac na dalszy plan... nie myslec przez tydzien, przez dwa, ale wreszcie kiedys wroci i sie usmiechnie. Ja na przyklad dowiedzialem sie na wigile, ze moja najwiwieksza milosc juz meza ma :)

Nauczylem sie takze ze w lozku... naprawde warto jest pomyslec o kobiecie najpierw... aby potem obydwie strony byly zadowolone :) naprawde warto....

No i po ostatnie, nauczylem sie kobiety nie sa wierne swoim facetom, a juz w szczegolnosci jak mezczyzna o nia nie dba... Takie wlasciwie sa 'najlatwiejsze'... kobiety ktore mowia mi w lozku ze ich facet woli sie na piwo z kolegami spotkac niz z nimi, kobiety ktore mowia ze nie dostaly kwiatka od 3 lat... kobiety ktore mowia mi ze to jest najbardziej romantyczna chwila w ich zyciu :)

Przypuzsczam ze pare osob bedzie zniesmaczone tym tematem, przypuszczam tez ze pare nie uwierzy w to co mowie, ale ci co uwierza, na zle im to nie wyjdzie ;) Szczesliwego nowego roku ! :)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 01 sty 2007, 10:17

Dla mnie nic nowego - ciesze sie jednak , ze kolejny ktos to odkrył <aniolek>
prawda jakie to proste ?? <hahaha> <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Yenna
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 133
Rejestracja: 14 lis 2006, 18:53
Skąd: Żary
Płeć:

Re: Witam poraz Nty :) mala dygresja

Postautor: Yenna » 01 sty 2007, 16:08

Dvorak pisze: glownym problem jestesmy my sami, tzn faceci, faceci w tych czasach nie potrafia dbac o kobiety

To zalezy od faceta, ale prawda jest taka, ze malo sie zdarza takich, ktorzy potrafia zadbac o kobiete. Albo potrafia, tylko ze na poczatku znajomosci. Kiedy zar uczuc przygasa, zaczyna sie brak jakiegokolwiek starania i poczucie, ze juz nie potrzeba zabiegac.
Dvorak pisze:No i po ostatnie, nauczylem sie kobiety nie sa wierne swoim facetom, a juz w szczegolnosci jak mezczyzna o nia nie dba... Takie wlasciwie sa 'najlatwiejsze'... kobiety ktore mowia mi w lozku ze ich facet woli sie na piwo z kolegami spotkac niz z nimi, kobiety ktore mowia ze nie dostaly kwiatka od 3 lat... kobiety ktore mowia mi ze to jest najbardziej romantyczna chwila w ich zyciu :)

Wcale sie nie dziwie, ze latwiej jest uwiesc kobiete, ktora twki w "nieszczesliwym" zwiazku.
Ale skoro kobiecie nie odpowiada jakis facet to powinna sie z nim rozstac, a nie go zdradzac.
Nie lubię jak spływa w dół spod mokrych rzęs, Dotykając prawą kroplą ust - Zielony deszcz. Jak zalewa policzki i parzy jak lawa, Co z wulkanu gorącym wodospadem spada.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 01 sty 2007, 16:22

Nie wiem czemu nachodzi mnie jedno zasadnicze pytanie.. Czemu kobieta kiedy już dostaje to wszystko z czasem zaczyna sama to olewać..zwykły efekt przejedzenia?
Kobieca natura? Nie wiem nie moge zrozumieć..Chociaż zdażają sie kobiety które potrafią docenić wysiłek (tak tak wbrew pozorom to wysiłek) takiego traktowania jej osoby.
Ale zdecydowana większość was drogie panie (prosze się nie oburzać to prawda) z czasem olewa swojego faceta i jego wysiłki i związek schodzi na psy..przy czym potraficie narzekać że to jego wina choć dokładnie nie wiecie co by to za wina miała być..Szukacie szukacie i znajdujecie..Nazywacie to wypaleniem lub jakimś synonimem..za cholere zdecydowanej większości z was drogie panie nie przychodzi do głowy że to wy olewacie wszystko i zachowujecie się jak księżniczki..ale mnie naszło <pijak>
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Dvorak
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 186
Rejestracja: 20 sty 2004, 21:38
Płeć:

Postautor: Dvorak » 01 sty 2007, 16:28

Mysle ze efekt przejedzenia to ladna nazwa... ale moze po prostu jesli rzeczy sie czesto zdarzaja, to przechodzi to w codziennosc i kobieta bedzie zadowolona bardziej jesli jeszcze BARDZIEJ sie czlowiek bedzie staral... jak to co bedzie robil bedzie odbiegacod NORMALNOSCi :)
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 01 sty 2007, 16:34

Mhm no ja myśle że tu już wiele zależy od kobiety ale wiem że większość cierpi na tą przypadłość a te które najbardziej zaprzeczają najczęsciej . Bardziej się starać nie można w nieskończoność..

[ Dodano: 2007-01-01, 16:35 ]
Jest takie dobre powiedzienie daj komuś palec upier***** ci ręke.. <aniolek>
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Yenna
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 133
Rejestracja: 14 lis 2006, 18:53
Skąd: Żary
Płeć:

Postautor: Yenna » 01 sty 2007, 16:53

Nikt nie twierdzi, ze kobiety sa bez winy, ale byla mowa o facetach.
Co za duzo to niezdrowo. Jesli facet bedzie naskakiwal na kazdym kroku - to takie zachowanie, moze znudzic. Ale jesli bedzie to raz w miesiacu, jakas kolacja, kwiatek bez okazji, albo inna mila rzecz to uwierzcie, ze wcale nie bedzie efektu przejedzenia. We wszystkim trzeba miec umiar.
Slodycze w nadmiernej ilosci tez powoduje niemile efekty <belt>
Nie lubię jak spływa w dół spod mokrych rzęs, Dotykając prawą kroplą ust - Zielony deszcz. Jak zalewa policzki i parzy jak lawa, Co z wulkanu gorącym wodospadem spada.
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 01 sty 2007, 18:24

niestety ale w 99% zgadzam sie z autorem tematu
kobiety wola jak facet troszke olewa a nie zapatrzony jest jak w swiety obrazek i swiata poza ta jedyna nie widzi. do wszyatkiego trzeba troche dystansu.
mysle ze to wynika z monotoni, lubimy troche niepewnosci. nie wolno kobiety rozpieszczac
ja np widze po sobie ze kazdy zwiazek w ktorym wiedzialam ze to ja jestem ta zadzaca i mam faceta "pod panoflem" rozpadal sie a od kilku lat kocham faceta ktory mnie olewa. jak facet przestajje sie ciagle starac to w koncu kobieta zaczyna o niego walczyc, to ona zaczyna sie starac.
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,
Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.

http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 01 sty 2007, 20:24

larena pisze:jak facet przestajje sie ciagle starac to w koncu kobieta zaczyna o niego walczyc, to ona zaczyna sie starac.

i odwrotnie to też prawda choć w rzadkich przypadkach..jednak jeśli parke coś łączy to jest coś takiego..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
helixus
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 13
Rejestracja: 08 paź 2006, 11:26
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: helixus » 05 sty 2007, 15:54

ja tez do tego doszedlem... niestety tylko w teorii, z obserwacji innych par. bo w praktyce, to ostatnio u mnie krucho. chociaz osoby na ktore trafialem ostatnimi czasy moze nie byly najlepszym wyborem...
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 07 sty 2007, 00:40

Yenna pisze:To zalezy od faceta, ale prawda jest taka, ze malo sie zdarza takich, ktorzy potrafia zadbac o kobiete

i tak jak sie wam trafi, to i tak sie tym znudzicie i pojdziecie do innego... wiec jaki jest sens staran drogie panie ? zaden

larena pisze:jak facet przestajje sie ciagle starac to w koncu kobieta zaczyna o niego walczyc, to ona zaczyna sie starac.

i jak czesto sie okazuje, ze jest juz za pozno ?

Pegaz pisze:Czemu kobieta kiedy już dostaje to wszystko z czasem zaczyna sama to olewać..zwykły efekt przejedzenia?

tak... ladna nazwa :)

Yenna pisze:To zalezy od faceta, ale prawda jest taka, ze malo sie zdarza takich, ktorzy potrafia zadbac o kobiete

dbalem o kobiety i co z tego mam ?
Pegaz pisze:zwykły efekt przejedzenia
Luminary - Amsterdam \o/

-----> Nakarm glodne dzieci <-----

==> Nakarm glodnego wampira <==
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 07 sty 2007, 12:05

joj_sport87 pisze:larena napisał/a:
jak facet przestajje sie ciagle starac to w koncu kobieta zaczyna o niego walczyc, to ona zaczyna sie starac.

i jak czesto sie okazuje, ze jest juz za pozno ?


u mnie ostatnio okazało sie ze jest za pozno ale dalo mi to wiele do myslenia mimo litrow wylanych łez ;)
jednak w wiekszosci przypadkow sie udaje

joj_sport87 pisze:Yenna napisał/a:
To zalezy od faceta, ale prawda jest taka, ze malo sie zdarza takich, ktorzy potrafia zadbac o kobiete

dbalem o kobiety i co z tego mam ?

zadbac trzeba ale bez przesady. podstawowym bledem jaki robia faceci to to ze nei daja swoim kobietom oddychac. sa tak troskliwi a przez to nachalni ze staje sie to meczace.
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,

Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.



http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 07 sty 2007, 12:13

larena pisze:zadbac trzeba ale bez przesady. podstawowym bledem jaki robia faceci to to ze nei daja swoim kobietom oddychac. sa tak troskliwi a przez to nachalni ze staje sie to meczace.

Tak tylko że najczęściej każdy objaw braku owej troski kończy się płaczem i pytaniem- czy ty mnie jeszcze kochasz?
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Black007_pl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 27 lut 2006, 09:27
Skąd: Gliwice
Płeć:

Re: Witam poraz Nty :) mala dygresja

Postautor: Black007_pl » 07 sty 2007, 12:26

Yenna pisze:To zalezy od faceta, ale prawda jest taka, ze malo sie zdarza takich, ktorzy potrafia zadbac o kobiete. Albo potrafia, tylko ze na poczatku znajomosci. Kiedy zar uczuc przygasa, zaczyna sie brak jakiegokolwiek starania i poczucie, ze juz nie potrzeba zabiegac.


Ja się staram, żeby ten żar nie wygasł, to najczęściej kobiety powodują wygaśnięcie...
A podobno to one chcą, żeby było tak, jak na początku...


Pegaz pisze:Tak tylko że najczęściej każdy objaw braku owej troski kończy się płaczem i pytaniem- czy ty mnie jeszcze kochasz?


Ta... znamy to chyba wszyscy...

Rozmawiałem ostatnio z koleżanką, która jest psychologiem i jak powiedziałem jej, że nie rozumiem kobiet, to stwierdziła, żebym się nie łamał, bo kobiety siebie same też nie rozumieją.
"I save all the bullets from ignorant minds
Your insults get stuck in my teeth as they grind
Way past good taste, on our way to bad omens
I decrease, while my symptoms increase "
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 07 sty 2007, 12:32

Black007_pl pisze:A podobno to one chcą, żeby było tak, jak na początku...


i coś w tym jest. Wczoraj ciężko opieprzyłem kobietę, bo (w żartach,ale takich, których nie zdzierżę i ona o tym dobrze wie) zaczęła mi mówić,że nie jest tak,jak się poznawaliśmy. Że jej tego brakuje itp bzdury. W żartach dodam. Ale takie żarty mnie maksymalnie wkur.wiają, potem już tylko przepraszała za swoje zachowanie i tworzenie problemów na siłę,co sama przyznała. Nie dajcie sobie na łebek wejść ,nigdy, moja prywatna,dobra rada :]
Ostatnio zmieniony 07 sty 2007, 12:34 przez Ted Bundy, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 07 sty 2007, 12:33

Pegaz pisze:Tak tylko że najczęściej każdy objaw braku owej troski kończy się płaczem i pytaniem- czy ty mnie jeszcze kochasz?

trzeba sie zatroszczyc ale tak bez przesady, tak zeby pozostawic kobiecie troche indywidualnosci i swobody
łatwo sie mowi ale wykonac jest naprawde trudno bo :

Black007_pl pisze:kobiety siebie same też nie rozumieją.

podpisuje sie pod tym wszystkimi konczynami ;)
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,

Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.



http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 07 sty 2007, 12:39

larena pisze:trzeba sie zatroszczyć ale tak bez przesady, tak zeby pozostawic kobiecie troche indywidualnosci i swobody
łatwo się mówi ale wykonać jest na prawde trudno bo :

Pozostaje problem tego w którym momencie jest tej opieki za dużo a kiedy za mało.. Wniosek taki że brak wam racjonalności i konsekwencji..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 07 sty 2007, 12:41

Black007_pl pisze:i jak powiedziałem jej, że nie rozumiem kobiet, to stwierdziła, żebym się nie łamał, bo kobiety siebie same też nie rozumieją


dla mnie to podpada pod ograniczoną poczytalność :] Jak najdalej od takich jednostek....
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
larena
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 399
Rejestracja: 16 lut 2006, 21:51
Skąd: że znowu ;)
Płeć:

Postautor: larena » 07 sty 2007, 13:04

Pegaz pisze:Pozostaje problem tego w którym momencie jest tej opieki za dużo a kiedy za mało.. Wniosek taki że brak wam racjonalności i konsekwencji..

po czesci troche brak
a to kiedy opikei jest za duzo a kiedy za malo zalezy od konkretnej kobiety bo ciezko to zgadnac ;)
reaguję na magiczne dźwięki i trzaski z winylowej płyty. Bob Marley śpiewa pieśń, Niesie treść pełną miłości,

Która wypełnia cale pomieszczenie. Nie zauważam wrogich spojrzeń, Nie słyszę złych słów - Rozmyta.



http://rycerze.wp.pl/?ac=vid&vid=176166738
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 07 sty 2007, 15:16

TedBundy pisze:Wczoraj ciężko opieprzyłem kobietę, bo (w żartach,ale takich, których nie zdzierżę i ona o tym dobrze wie) zaczęła mi mówić,że nie jest tak,jak się poznawaliśmy. Że jej tego brakuje itp bzdury. W żartach dodam. Ale takie żarty mnie maksymalnie wkur.wiają, potem już tylko przepraszała za swoje zachowanie i tworzenie problemów na siłę,co sama przyznała.
Oby nie było tak, że na razie sugerowała Ci w żartach, a za moment już nie będzie niczego sugerować, tylko pieprznie to wszystko.

Czasem w żartach usiłuje się przekazać coś ważnego. Chwała tym, co to robią w żartach. Inni drą ryja od razu.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 07 sty 2007, 15:24

zawsze przekazuje swe niezadowolenie , albo tak zwane "ale" w zartach ! wiec Tedi uwazaj - Mrt ma racje .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 07 sty 2007, 15:32

już was znam trochę, jak zły szeląg :] Sonduje, do jakiej granicy może się posunąć, w żartach czy nie, a ja to ucinam w odpowiednim momencie. Poza tym,zna konsekwencje złamania jednej z naszych podstawowych zasad. A i wiem,że żadnych nrów na boku nie robi, mam info z 1-szej ręki, od życzliwej mi osoby :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Black007_pl
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 334
Rejestracja: 27 lut 2006, 09:27
Skąd: Gliwice
Płeć:

Postautor: Black007_pl » 07 sty 2007, 15:33

TedBundy pisze:
Black007_pl pisze:i jak powiedziałem jej, że nie rozumiem kobiet, to stwierdziła, żebym się nie łamał, bo kobiety siebie same też nie rozumieją


dla mnie to podpada pod ograniczoną poczytalność :] Jak najdalej od takich jednostek....


Tylko, że tych jednostek jest tyle, że to juz przestaja byc jednostki :]
"I save all the bullets from ignorant minds

Your insults get stuck in my teeth as they grind

Way past good taste, on our way to bad omens

I decrease, while my symptoms increase "
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 07 sty 2007, 15:35

wiem,wiem, tak z 70 proc :] jak nie więcej.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 09 sty 2007, 22:20

Pegaz pisze:Tak tylko że najczęściej każdy objaw braku owej troski kończy się płaczem i pytaniem- czy ty mnie jeszcze kochasz?

<browar>

larena pisze:a to kiedy opikei jest za duzo a kiedy za malo zalezy od konkretnej kobiety bo ciezko to zgadnac

zadna nie wie czego chce, predzej czy pozniej cos jej strzeli do lba...

mrt pisze:Oby nie było tak, że na razie sugerowała Ci w żartach, a za moment już nie będzie niczego sugerować, tylko pieprznie to wszystko.

zarty zartami, cos jej nie podpasi, zrobi cos zlego, a pozniej bedzie: co ja zrobilam? jednak tak nie jest... OMG!
ilez razy sie z tym spotkalem, nawet same kobiety mi to przyznawaly (tez nie moje...) <zalamka>
Luminary - Amsterdam \o/



-----> Nakarm glodne dzieci <-----



==> Nakarm glodnego wampira <==

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 608 gości