Nieumiejętność budowania relacji
Moderator: modTeam
Nieumiejętność budowania relacji
Dokładnie tak jak w tytule. Nie mam juz problemów z zagadywaniem do kobiet, a pięknych egzemplarzy na mojej sfeminizowanej uczelni nie brakuje. Problem w tym, że nie umiem nawiązać żadnej głebszej relacji, głównie rozmawiam z nimi na tematy uczelniane, ale ile można, można zwrócić od ciągłego gadania o tym. Podobnie w pracy, tam również zawodowe tematy. Myślę, że to ejst główna przyczyna tego, że od lat 4 z nikim nie ejstem i jadę jedynie na onenightstandach, w których umiejętność budowania długotrwałych relacji nie jest pierwszoplanowa i można nadrabiać innymi rzeczami.
Proponuje poświęcić ten topić umiejętności budowania głebszych relacji, taki poradnik dla opornych (tak, w tej materii jestem jaknajbardziej oporny)
Proponuje poświęcić ten topić umiejętności budowania głebszych relacji, taki poradnik dla opornych (tak, w tej materii jestem jaknajbardziej oporny)
Ostatnio zmieniony 19 lis 2006, 14:16 przez zlo, łącznie zmieniany 2 razy.
Use your evil for your pleasure
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
zlo pisze:głównie rozmawiam z nimi na tematy uczelniane, ale ile można, można zwrócić od ciągłego gadania o tym
No właśnie, nie potrafisz zmienić tematu na jakiś inny np. dom rodzinny, czy zainteresowania? Jeśli np. sklejasz modele, powiedz, że masz trudność w dopasowaniem jakiegoś elementu etc. Na początek banalne, ale działa
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
- Black007_pl
- Uzależniony
- Posty: 334
- Rejestracja: 27 lut 2006, 09:27
- Skąd: Gliwice
- Płeć:
Daj namiar, przyjedziemy z kumplem i rozkręcimy towarzystwo, po tym, jak rzuciła go dziewczyna, mój kumpel jest nie do zagięcia jeśli chodzi o kontakty z płcią piękną... Może da Ci korepetycje
.
A tak serio, spróbuj wkręcić się z koleżankami z uczelni na imprezę i daj się poznać z innej strony, niż tylko kumpel ze studiów z którym gada się tylko o zajęciach
Pozdrawiam.
A tak serio, spróbuj wkręcić się z koleżankami z uczelni na imprezę i daj się poznać z innej strony, niż tylko kumpel ze studiów z którym gada się tylko o zajęciach
Pozdrawiam.
"I save all the bullets from ignorant minds
Your insults get stuck in my teeth as they grind
Way past good taste, on our way to bad omens
I decrease, while my symptoms increase "
Your insults get stuck in my teeth as they grind
Way past good taste, on our way to bad omens
I decrease, while my symptoms increase "
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
to ja poproszę. Najlepiej pełen semestr z praktykamiBlack007_pl pisze:Może da Ci korepetycje


Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
prawdę mówiąc, nie rozumiem istoty tego wątku
Tematy do rozmowy, sztuka prowadzenia dyskusji to wypadkowa inteligencji zarówno kobiety, jak i mężczyzny. Akcja-reakcja. Trafiając na szmirę, nie licz na różnorodność tematów. A jak samemu kiepsko z ogólnym "obyciem", to już całkiem censored 

http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
co do szmir to poruszyłeś istotną kwestię, ale ktoś z nimi jakoś musi sie porozumieć, chociażby by zapytać "czy idziemy do mnie czy do ciebie". Moim zdaniem wyrwanie takiej jest trudne, nie wiem skąd się wział pogląd , że są łatwe. ale chyba nie o tym tyen topic jest.
Use your evil for your pleasure
co do szmir to poruszyłeś istotną kwestię, ale ktoś z nimi jakoś musi sie porozumieć, chociażby by zapytać "czy idziemy do mnie czy do ciebie".
jak to ujął jeden mój znajomek: "by zaliczyć szmirę - myśl jak szmira. Mów jak szmira. Zniż swoją percepcję do poziomu szmiry"
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
w tej lidze nie gustuję, ale przyjaźnię się z paroma takimi, którzy to robią namiętnie
Z tego, co wiem i co zaobserwowałem:
akcja najczęściej ma miejsce w klubach czy innych tancbudach, ewentualnie na jakimś wyjeździe paroosobowym. Jak postępują? Przykładowo, na parkiecie, podbijając do wypatrzonego "obiektu", bez większych spin od razu pozwalają sobie na odważny dotyk, bliski kontakt - i patrzą na reakcję
Z reguły jeżeli to dobrze rozegrają, w buźkę nie dostają, bo szmiry to lubią, to po pierwsze. Jak to wygląda dalej? Szybko. Drink przy stoliku, krótka rozmowa (bo z reguły rozmawiać nie ma za bardzo o czym), zero używania trudniejszych słów, bo i strumień komunikacji z pewnością zostanie zerwany ripostą typu "kęęę??"
, potem propozycja wyjścia poza lokal ------>albo samochód, albo ławeczka, krótki spacer. Potem już krótka piłka 
akcja najczęściej ma miejsce w klubach czy innych tancbudach, ewentualnie na jakimś wyjeździe paroosobowym. Jak postępują? Przykładowo, na parkiecie, podbijając do wypatrzonego "obiektu", bez większych spin od razu pozwalają sobie na odważny dotyk, bliski kontakt - i patrzą na reakcję
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)

http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
no to moje pod szmiry nie podpadają. Prześpią się z facetem, ale dopiero jak go przespacerują i ten będzie tydzień za nimi chodził w pozycji pieska.TedBundy pisze:Jak to wygląda dalej? Szybko. Drink przy stoliku, krótka rozmowa (bo z reguły rozmawiać nie ma za bardzo o czym), zero używania trudniejszych słów, bo i strumień komunikacji z pewnością zostanie zerwany ripostą typu "kęęę??", potem propozycja wyjścia poza lokal ------>albo samochód, albo ławeczka, krótki spacer. Potem już krótka piłka
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Błażej, o szmirowatości mentalnej nie słyszałeś?
To chyba jeszcze gorsze, bo pełne perfidii i kurewskiego zakłamania.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
to w takim poproszę o definicję nieszmiry. Bo widzę że polega ona na tym że są to trzy kobiety:twoja matka, obecna i ta która zrobiła ci dobrzeTedBundy pisze:Błażej, o szmirowatości mentalnej nie słyszałeś?To chyba jeszcze gorsze, bo pełne perfidii i kurewskiego zakłamania.



Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Blazej30 pisze:a jeśli o gadkę to zjadłby cię w butach
wydaje Ci się

"parę razy musisz pocałować żabę, by odnaleźć księżniczkę"
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Blazej30 pisze:no to moje pod szmiry nie podpadają. Prześpią się z facetem, ale dopiero jak go przespacerują i ten będzie tydzień za nimi chodził w pozycji pieska.
myślę że takie okazywanie uległości na pewno nie zrobi dobrego wrażenia na obiekcie, raczej wtedy ona będzie miała faceta gdzieś
Use your evil for your pleasure
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
a kto powiedział że to ma być jamnikzlo pisze:myślę że takie okazywanie uległości na pewno nie zrobi dobrego wrażenia na obiekcie, raczej wtedy ona będzie miała faceta gdzieś

Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
- Black007_pl
- Uzależniony
- Posty: 334
- Rejestracja: 27 lut 2006, 09:27
- Skąd: Gliwice
- Płeć:
Panowie, odbiegamy od tematu...
Ja tylko powiem, że pomimo przeczytania ton materiałów na temat, to też mam z tym problem, jak już kilka razy podkreślałem, kobiety są bardzo nielogiczne i to chyba jest problemem.... Komunikacja pomiędzy swatem uczuć a światem logiki.
Czasem one przekombinowują - idą tak pokręconymi ścieżkami do celu, że w pewnych momentach logiczny facet wypada z toru, bo już nie potrafi poznać, co jest grane.
Wysyłają sprzeczne sygnały, których nie sposób zrozumieć... A ty biedaku siedź i kombinuj, co autorka miała na myśli...
Ja tylko powiem, że pomimo przeczytania ton materiałów na temat, to też mam z tym problem, jak już kilka razy podkreślałem, kobiety są bardzo nielogiczne i to chyba jest problemem.... Komunikacja pomiędzy swatem uczuć a światem logiki.
Czasem one przekombinowują - idą tak pokręconymi ścieżkami do celu, że w pewnych momentach logiczny facet wypada z toru, bo już nie potrafi poznać, co jest grane.
Wysyłają sprzeczne sygnały, których nie sposób zrozumieć... A ty biedaku siedź i kombinuj, co autorka miała na myśli...
"I save all the bullets from ignorant minds
Your insults get stuck in my teeth as they grind
Way past good taste, on our way to bad omens
I decrease, while my symptoms increase "
Your insults get stuck in my teeth as they grind
Way past good taste, on our way to bad omens
I decrease, while my symptoms increase "
Właśnie przeczytałem Twój topic, i stwierdziłem, ze mamy więcej wwspólnego niżbym sobie życzył, i obawiam się, że po tym co napiszę, wyjdę naprawdę żałośnie, ale szczęśliwie to forum ejst anonimowe, więc...
Otóż nie mam kompleksów na pukncie swojego wyglądu, przeciwnie, ejstem z niego nawet zadowolony. Na bark pieniędzy nie narzekam, mam bardzo dobrze płatna pracę i stac mnie na drogie zabawki ( Choc jestem okropnie skapy). Na inteligenecje też nei anrzekam, ejstem stypendystą, nawet przyjaciół mam którym wsyztsko mogę powiedzieć, i rady dają. Moja uczelnia pełna jest pięknych ( naprawdę) samotnych dziewczyn, które są otwartę i nawet nie strach do nich zagadać, co czesto mi się zdarza. Ale nigdy nei zebrałem się na odwagę, by je gdzieś zaprosić, no, może ze 2 razy.
Myślę, że moim problemem jest skrajne lenistwo i tchórzostwo, ale zobowiązuję się publicznie, że coś ztym zrobię i wezmę się za siebie
Otóż nie mam kompleksów na pukncie swojego wyglądu, przeciwnie, ejstem z niego nawet zadowolony. Na bark pieniędzy nie narzekam, mam bardzo dobrze płatna pracę i stac mnie na drogie zabawki ( Choc jestem okropnie skapy). Na inteligenecje też nei anrzekam, ejstem stypendystą, nawet przyjaciół mam którym wsyztsko mogę powiedzieć, i rady dają. Moja uczelnia pełna jest pięknych ( naprawdę) samotnych dziewczyn, które są otwartę i nawet nie strach do nich zagadać, co czesto mi się zdarza. Ale nigdy nei zebrałem się na odwagę, by je gdzieś zaprosić, no, może ze 2 razy.
Myślę, że moim problemem jest skrajne lenistwo i tchórzostwo, ale zobowiązuję się publicznie, że coś ztym zrobię i wezmę się za siebie
Use your evil for your pleasure
zlo pisze:Myślę, że moim problemem jest skrajne lenistwo i tchórzostwo, ale zobowiązuję się publicznie, że coś ztym zrobię i wezmę się za siebie
Swego czasu mialem podobny problem. Z autopsji wiem jednak ze w koncu dopadnie Cie ta jedna jedyna dla ktorej skonczysz z "tchorzostwem i lenistwem" ;] Jednakze musisz tez robic cos w tym kierunku.
Rada ode mnie: chcesz zeby kobieta Cie docenila? Musisz wybrac taka, ktora ktos kiedys nie docenil, taka ktora dostala juz po dupie w swoim zyciu. Tylko taka Cie doceni (zakladajac ze jestes tego wart).
Sztuką jest nie szukając nigdy siebie,
iąż na nowo się odnajdywać.

Marissa pisze:Albo po prostu dojrzałą emocjonalnie, która wie czego chce.
Oczywiscie ze tak. To wlasciwie podstawa, bo niektorych nawet taki kop w dupe nie postawi do pionu (forumowe przypadki). Jesli dziewczyna dojrzala i po przejsciach (nie mowie tutaj o ekstremalnych przypadkach) to, jakby to Ted powiedzial, znajduje sie w gronie 30%

Sztuką jest nie szukając nigdy siebie,
iąż na nowo się odnajdywać.

Ależ się podekscytowałem topiciem Cubasy, ja też tak chcę i od dziś zaczynam drogę na szczyt. Co prawda robiłem takie postanowienia w przyszłości i nic z niich nie wynikało, ale teraz będzie inaczej
Na początek motto (A mówi pan że mamy motto? A macie? Maaamy) oto i ono
"Dzień, w którym podejmujesz całkowitą
odpowiedzialność za siebie, dzień, w którym
przestajesz szukać wymówek, to dzień,
w którym zaczynasz drogę na szczyt."
O.J. Simpson
Idę zobaczyć co za piękności zaoczne się kręca w bibliotece. somebody stop me!
Na początek motto (A mówi pan że mamy motto? A macie? Maaamy) oto i ono
"Dzień, w którym podejmujesz całkowitą
odpowiedzialność za siebie, dzień, w którym
przestajesz szukać wymówek, to dzień,
w którym zaczynasz drogę na szczyt."
O.J. Simpson
Idę zobaczyć co za piękności zaoczne się kręca w bibliotece. somebody stop me!
Use your evil for your pleasure
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
zlo, dobrze że indetyfikujesz się z Black007_pl ale on nie jest żałosny
zlo, szukaj przedewszystkim wśród kobiet które pociągasz. Nie musi byc ładna. Może jąkać się z nerwów. Ale pójdzie ci lepiej. Kiedy masz udeżać
Zobaczysz to w jej oczach 


Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Soul pisze:Marissa pisze:Albo po prostu dojrzałą emocjonalnie, która wie czego chce.
Oczywiscie ze tak. To wlasciwie podstawa, bo niektorych nawet taki kop w dupe nie postawi do pionu (forumowe przypadki). Jesli dziewczyna dojrzala i po przejsciach (nie mowie tutaj o ekstremalnych przypadkach) to, jakby to Ted powiedzial, znajduje sie w gronie 30%
Noo, to niedługo i ja zalicze się do tych 30%
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
zszedłemzlo pisze:O.J. Simpson



no to czekamy na rezultaty. Najlepiej od razu startuj zaopatrz sie tylko w miękką poduszkę na tyłekzlo pisze:"Dzień, w którym podejmujesz całkowitą
odpowiedzialność za siebie, dzień, w którym
przestajesz szukać wymówek, to dzień,
w którym zaczynasz drogę na szczyt."


Ostatnio zmieniony 19 lis 2006, 15:11 przez kot_schrodingera, łącznie zmieniany 1 raz.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 305 gości