wspólna kąpiel w uczuciu milości
Moderator: modTeam
Na pewno wiedział. Chociaż...
Jeśli mają duży dom, może piętrowy to mogą mieć z 2, 3 łazienki. Ojciec by mógł nawet nie wiedzieć, że kolega przyszedł! Zdarza się i tak. Jak ja jestem u mojej dziewczyny to też tak często jest, że ani ja nie wiem kto przyszedł ani nikt nie wie, że ja jestem.
PS
Moja dziewczyna nie za bardzo chce się zgodzić na wspólną kąpiel, gdy ktoś jest tam u niej w domu. Boi się, ze ktoś będzie chciał coś od niej i wyjdzie nieciekawa sytuacja. A żadko jesteśmy sami tam u niej.
Jeśli mają duży dom, może piętrowy to mogą mieć z 2, 3 łazienki. Ojciec by mógł nawet nie wiedzieć, że kolega przyszedł! Zdarza się i tak. Jak ja jestem u mojej dziewczyny to też tak często jest, że ani ja nie wiem kto przyszedł ani nikt nie wie, że ja jestem.
PS
Moja dziewczyna nie za bardzo chce się zgodzić na wspólną kąpiel, gdy ktoś jest tam u niej w domu. Boi się, ze ktoś będzie chciał coś od niej i wyjdzie nieciekawa sytuacja. A żadko jesteśmy sami tam u niej.

Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
- taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
A sadzicie iż nie wiedział gdzie jest??
Po co miał pytać, skoro własnie się dowiedział.
hm...myślicie że wiedział? To musi mi bardzo ufać, nie spodziewałam sie
Myślę że gdyby wiedzieli na 100%, pokusili by się (każde z osobna) o jakieś małe kazanie, jeśli nie o "za wczesnie" to o zabezpieczeniach
"Bierz od świata to, co Ci daje, ale nie domagaj się tego, czego Ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze."
Moi rodzice dopiero mi po slubie powiedzieli iz wiedzieli dokladnie (znaczy sie mama) kiedy sie kochalismy jak jeszcze bylismy na etapie chodzenia ze soba i przebywalismy w domu w moim pokoju z obecną zoną ! Powiedziała mama iż miałem dostać po pysku za pierwszym razem :547: (bo niby za młody byłem !) A ja zawsze myslałem iż to nie mozliwe by sie rodzice skapneli !!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- taka_jedna
- Maniak
- Posty: 648
- Rejestracja: 29 kwie 2004, 23:49
- Płeć:
taka_jedna pisze:Myślę że gdyby wiedzieli na 100%, pokusili by się (każde z osobna) o jakieś małe kazanie, jeśli nie o "za wczesnie" to o zabezpieczeniach
No właśnie u mnie wczoraj tato już wieczorkiem przyszedł do mnie dał mi kazanie na temat antykoncepcji itp. Sama nie wiem co go do tego skłoniło ale chyba myśli, że zaczeliśmy to już robić (choć niedługo minie rok od mojego 1 razu). Co do mamy to wie, że nie jestem dziewicą od dwóch miesięcy. Wszystko wyszło w sumie przypadkowo jak mieliśmy z moim ukochanym wyjeżdżać na weekend. Wtedy mama chciałą mi dać kaznie odnośnie seksu itp. ale ja nieopatrznie powiedziałam, że wiem wszystko i tak od słowa do słowa wyszło już wszystko.
Natomiast co do kąpieli to interesujący pomysł. Jak w ten weekend nie będzie moich rodziców to chcemy zrobić sobie taką nocną kąpiel w takim pontonowym basenie w ogrodzie. Choć wtedy trzeba będzie uważać ze świeczkami i już w nocy jak sąsiedzi będą spać
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
ciekawe jak moja zaaraguje na tą ale wspólną kapiel hm ciekawe...ja mam taki problem że jest dziewczyną która nie puszcza sygnałów.....jeśli chce sie przytulić to to robi a nie pyta sie czy mnie przyt.czy coś wtym stylu,lub tak samo z całowaniem jak chce to to robi,jak chce spac ze mną to mówi''śpisz za mną'',nie owijała w bawełne czy chcę.itd.
Więc jak będzie z tą kapiela to nie wiem ale mam nadzieję ze jak zaczne delikatnie temat to jeszcze nie skończe a juz będziemy sie pluskać.To tak optymistycznie a pesymistycznie bede zdołowany ,dobity
A jak nie daje jednoznacznych sygnałów,jak sie pytałem dlaczego nie mówi to twierdzi że woli tak odrazu czynic jak pisałem wyżej a nie otym mówic bo nie UMIE?
Nie ukrywam ze jestem troche zaklopotany bo nie wiem czy kochanie sie jest dla niej czymś czy tylko lekcją.
Acha pytała sie czy jak przyjedzie na pare dni to czy bedziemy sami...oczywiście móżna interpretowac to róznie
Więc jak będzie z tą kapiela to nie wiem ale mam nadzieję ze jak zaczne delikatnie temat to jeszcze nie skończe a juz będziemy sie pluskać.To tak optymistycznie a pesymistycznie bede zdołowany ,dobity
A jak nie daje jednoznacznych sygnałów,jak sie pytałem dlaczego nie mówi to twierdzi że woli tak odrazu czynic jak pisałem wyżej a nie otym mówic bo nie UMIE?
Nie ukrywam ze jestem troche zaklopotany bo nie wiem czy kochanie sie jest dla niej czymś czy tylko lekcją.
Acha pytała sie czy jak przyjedzie na pare dni to czy bedziemy sami...oczywiście móżna interpretowac to róznie
Acha pytała sie czy jak przyjedzie na pare dni to czy bedziemy sami...oczywiście móżna interpretowac to róznie
Ja to interpretuję w jeden jedyny sposób.
Chłopie, będziesz brany! :564:
PS
Kiedyś przyjechałem do panny (ale nie do domu tylko do mieszkania jej babci). Miało nikogo nie być. Była babcia. A ona ją przekonała, że powinna jechać do domu, bo dawno nie była, bo coś tam, bo coś tam... :547: :547:
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 240 gości