proszę was uszczypnijcie mnie

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

onlyjusti
Maniak
Maniak
Posty: 519
Rejestracja: 20 maja 2006, 22:45
Skąd: zeświata
Płeć:

Postautor: onlyjusti » 23 cze 2006, 16:24

moon - nie nie daję, ale nadziei też nie robię niepotrzebnie :/ Ja dobitniej i wyraźniej pokazuję granice znajomności
OnlyJusti
Jaran1985
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 121
Rejestracja: 06 lut 2006, 12:04
Skąd: Toruń
Płeć:

Postautor: Jaran1985 » 23 cze 2006, 16:40

jest chociaz szczera... chyba niechcialbys aby byla z Toba dopoki nie znajdzie sobie kogos innego i wtedy powiedziala "NARA..."??? wg mnie postapila slusznie! <brawo>
"...życie jest jedną wielką imprezą... zrób wszystko aby nie być na niej kelnerem..."
monia194
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 68
Rejestracja: 04 kwie 2006, 14:10
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: monia194 » 23 cze 2006, 16:53

koniec, zdecydowanie koniec...
revol86
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 01 cze 2006, 19:57
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: revol86 » 25 cze 2006, 10:03

i stało się to w co wszyscy (włączając w to moją osobę) nie wierzyli i przekreślali..

Wczoraj mieliśmy w Krakowie Wianeczki, chyba każdy wie o co chodzi taka imprezka na zakolu Wisły pod Wawelem:) wybrałem się z kumplami żeby poznać jakieś miłe dziewczyny i zapomnieć...

Chodziliśmy i zukaliśmy, ale jakoś nie mieliśmy "dobrego dnia", no a ja wciąż jeszcze o niej myślałem... Też się wybrała na tą impreze razem z kuzynką i znajomymi..

Wkońcu powiedziałem sobie w głębi duszy "zadzwoń do niej ten ostatni raz"..

Zadzwoniłem, spytałem jak się bawi, gdzie są i już za chwile byłem w drodze do niej.. kumple gdzieś tam sobie zostali:D

Stało się staliśmy razem mocno wtuleni w siebie, jakby nie było tej rozmowy sprzed kilku dni, zaczęły się fajerwerki, pomyślałem sobie że pierwszy i prawdopodobnie ostatni raz ją pocałuje.

I powiem wam że to był z nią pierwszy, ale nie ostatni pocałunek tej nocy.. powiedziała że czekała na to że tak naprawde nie wie dlaczego tak napisała kilka dni wcześniej i że nie może sobie teraz wyobrazić jak mogłaby stracić takiego chłopaka jak ja:)

pozostaje mi tylko przytoczyć jeden cytat, który pasuje do tego wieczoru, tajemniczej, magicznej nocy świętojańskiej: "rzeczy, które uważane są za niemożliwe, zdarzają się"

Co Wy na to wszystko, bo ja wciąż jeszcze nie wierze, dzisiaj rano jak się oobudziłem to zastanawiałem się nawet czy to przypadkiem nie był tylko piękny sen:) ale nie śniło mi się to...:P
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 25 cze 2006, 10:15

po tamtym smsie i tym wydarzeniu nie wiem co bym myslal...
o takich rzeczach jak ten sms sie nie zapomina latwo :/
revol86 pisze:powiedziała że czekała na to że tak naprawde nie wie dlaczego tak napisała kilka dni wcześniej i że nie może sobie teraz wyobrazić jak mogłaby stracić takiego chłopaka jak ja:)
to co? wychodzi na to ze rzucila cie bo jej nie calowales? <pijak>
Jest jeszcze opcja ze przez te dni przemyslala sobie wszystko i postanowila ze zaluje tego smsa.. pozostaje ci czekac az cos pojdzie w ktoras strone. <browar>
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 25 cze 2006, 10:33

Jest chwiejna emocjonalnie...Sama nie wie dobrze, czego chce. :]
kumple gdzieś tam sobie zostali:D
Ładnie tak kolegów zostawiać :> <browar>
Awatar użytkownika
makrox
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 98
Rejestracja: 08 kwie 2006, 00:31
Skąd: Łódź
Płeć:

Postautor: makrox » 25 cze 2006, 11:12

nie chce cie martwić ale mnie sie wydaje że to jeszcze nie koniec... ale jak najbardziej życze szczęścia <browar> może chociaz tobie sie uda...

Jest chwiejna emocjonalnie...Sama nie wie dobrze, czego chce.

jak każda kobieta :P
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 25 cze 2006, 11:32

napisz jej: ok jak wolisz.

Za tydzien wroci z placzem
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 25 cze 2006, 12:25

makrox pisze:jak każda kobieta
Oj nie każda, nie każda. Moja takich odchyłów nie ma :PKermit, przeczytaj 14-sty post od góry :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 cze 2006, 13:23

revol86 pisze:Co Wy na to wszystko
Jeden wielki <lol>. Ciesz sie poki mozesz bo za niedlugo powtorka z rozrywki bedzie.
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 25 cze 2006, 16:47

Dziwne...
Widać atmosfera zrobiła swoje :P
No ale jeszcze bym się wstrzymała z euforią bo niewiadomo czy nie zmieni zdania równie szybko jak teraz.
Mam nadzieję że nie :]
Obrazek
revol86
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 01 cze 2006, 19:57
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: revol86 » 25 cze 2006, 22:44

moon pisze:Jeden wielki . Ciesz sie poki mozesz bo za niedlugo powtorka z rozrywki bedzie.


widze że ludzie tutaj są naprawde mądrzy i wiedzą co piszą, teraz to ja już wyszedłem na głupka bo powiem wam że ta cała piękna sytuacja trwała niecały dzień... spotkałem się z nią dzisiaj o 20.40 i co mi powiedziała??????

"wiesz to co wczoraj mówiłam, Ty wiesz że ja byłam po kilku piwach...."

noż ku**a!!!!!!!!!!

odprowadziłem ją do domu, bo była z kuzynką i odszedłem bez słowa nawet niepopatrzyłem na nią ostatni raz...
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 25 cze 2006, 22:54

odprowadziłem ją do domu, bo była z kuzynką i odszedłem bez słowa nawet niepopatrzyłem na nią ostatni raz...
I o to chodzi :)
widze że ludzie tutaj są naprawde mądrzy i wiedzą co piszą
Hehe...przeciez od razu mówiliśmy, że niestabilna emocjonalnie :]
"wiesz to co wczoraj mówiłam, Ty wiesz że ja byłam po kilku piwach...."
"Też byłem zdrowo najebany, bo chyba musiałem nie widzieć, co robię, gdy Cię przytulałem" <lol> <diabel>
revol86
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 01 cze 2006, 19:57
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: revol86 » 25 cze 2006, 23:00

qbass Ty to potrafisz wszystko wyrazić w jednym poście <browar> respect
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 cze 2006, 23:07

revol86 pisze:"wiesz to co wczoraj mówiłam, Ty wiesz że ja byłam po kilku piwach...."
Wiedzialam <hahaha>

Chłopie odpuśc se takie coś z sianem we łbie. Znajdź taka co wiedziec bedzie czego chce i glupot co 5 minut robic nie bedzie.
revol86
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 01 cze 2006, 19:57
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: revol86 » 25 cze 2006, 23:09

moon pisze:Wiedzialam

Chłopie odpuśc se takie coś z sianem we łbie. Znajdź taka co wiedziec bedzie czego chce i glupot co 5 minut robic nie bedzie.


jesteś wielka po prostu:)jak będe miał wątpliwości to podbijam do Ciebie z pytaniem, a o niej już nie myśle, zabardzo sobie pozwoliła igrać z moimi uczuciami.
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 25 cze 2006, 23:12

revol86 pisze:"wiesz to co wczoraj mówiłam, Ty wiesz że ja byłam po kilku piwach...."
heh szukala wykretu bo wtedy ja ponioslo..jakby wyleciala z takim tekstem to bym jej pocisnal..trudno zachowalbym sie jak swinia..ale nie gorsza niz ona.
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
revol86
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 01 cze 2006, 19:57
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: revol86 » 25 cze 2006, 23:15

saker33 pisze:jakby wyleciala z takim tekstem to bym jej pocisnal..


stary brakowało mi słów żeby cokolwiek mówić, ale i tak niepotrafiłbym jej zmieszać z błotem, zresztą sama powiedziała, że: "pewnie myśłisz teraz o mnie że jestem bezczelną chamską gówniarom" więc nic nie dodałem, ani nic nie ująłem..
Awatar użytkownika
saker33
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 389
Rejestracja: 02 maja 2006, 21:18
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: saker33 » 25 cze 2006, 23:18

to trzeba bylo powiedziec ,,oprocz tego mysle o wiele gorzej" chociaz hmm sam nie wiem jakby to bylo..zalezy jaka to dziewczyna..sa takie przy ktorych bym pocisnal a sa takie przy ktorych jezyk wszedlby mi w dupe :/
"...dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie."
revol86
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 01 cze 2006, 19:57
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: revol86 » 25 cze 2006, 23:23

saker33 pisze:sa takie przy ktorych bym pocisnal a sa takie przy ktorych jezyk wszedlby mi w dupe


no właśnie ta była tym drugim przypadkiem
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 25 cze 2006, 23:24

Facet 20 lat bierze sie za smarkule lat 17, ktora do tego piwem sie pasie i taka pijana chodzi po ulicy... . Jak Ci sie takie dziewczyny podobaja, to sie nie dziw, ze takie sa efekty. A czego sie spodziewales?
Mysle, ze czekala na cos od Ciebie, ale sie nie doczekala i puscila Cie kantem. Obejrzyj sobie swojego nastepce, to zobaczysz o co chodzilo.
A juz tak BTW, te telenowele straszne spustoszenie robia, jak pozniej dziewczyny takimi tekstami rzucaja.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 25 cze 2006, 23:24

a sa takie przy ktorych jezyk wszedlby mi w dupe
Dlaczego?? Jeśli zalazła by mi pożądnie za skórę, nie rozpatrywałbym żadnych kategorii <diabel>
revol86
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 01 cze 2006, 19:57
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: revol86 » 25 cze 2006, 23:31

Miltonia pisze:Facet 20 lat bierze sie za smarkule lat 17


to był błąd ale też nie możesz rozpatrywać wszystkiego razem, bo są dziewczyny w tym wieku które są bardziej dojrzałe niż np. 20 letnia dziewczyna,ta akurat do tych wyjątków nie należała

*qbass* pisze:Dlaczego?? Jeśli zalazła by mi pożądnie za skórę, nie rozpatrywałbym żadnych kategorii


Wiem że za to że mnie tak zraniła, powinienem się odegrać, ale mam chyba za dobre serducho i nie chciałem żeby poczuła się tak jak ja, jedno zranione serce wystarczy...


ale będzie dobrze bo musi być: "z tego kwiatu jest pół światu" :) będe pisał co i jak:D
*qbass*
Weteran
Weteran
Posty: 1001
Rejestracja: 21 sty 2006, 23:39
Skąd: zewsząd :)
Płeć:

Postautor: *qbass* » 25 cze 2006, 23:34

Wiem że za to że mnie tak zraniła, powinienem się odegrać
Nie tyle odegrać, co pokazać, że masz swój honor. A na przyszłość bierz się za dojrzalsze <browar>
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 25 cze 2006, 23:37

Nie masz miekkiego serca, tylko mazgaisz sie za bardzo. Znajdz sobie normalna dziewczyne i po klopocie. A co, w tym wieku chesz juz dozgonna milosc znalezc? I ona, 17-letnia, tez powinna byc juz z Toba na zawsze. Utopia.
Doznales porazki, bo jakas Cie nie chciala i tyle.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
megane
Maniak
Maniak
Posty: 762
Rejestracja: 22 maja 2006, 13:13
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: megane » 25 cze 2006, 23:40

A co w tym dziwnego, to tylko 3 lata różnicy.
To, że laska mentalnie miała lat 13 to nie kwestia wieku, tylko może... e, złą prasę czyta obecnie.

Nie powiedziałabym, żeby zwymyslanie jej to było honorowe zachowanie. :]
Tak czy inaczej współczuję, 'bierz się za dojrzalsze' - łatwo powiedzieć. Tak czy inaczej nie zniechęcaj się jedną taką.
revol86
Bywalec
Bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 01 cze 2006, 19:57
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: revol86 » 25 cze 2006, 23:44

*qbass* pisze:A na przyszłość bierz się za dojrzalsze


oczywiście zobaczymy jak to będzie:) jutro skocze nad wode to może poznam jakieś miłe dziewczyny:D

Miltonia pisze:Znajdz sobie normalna dziewczyne i po klopocie.


też Cię posłucham:P
megane pisze:Nie powiedziałabym, żeby zwymyslanie jej to było honorowe zachowanie.
Tak czy inaczej współczuję, 'bierz się za dojrzalsze' - łatwo powiedzieć. Tak czy inaczej nie zniechęcaj się jedną taką.


zgadzam się z Tobą w 100% <browar>
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 26 cze 2006, 07:31

Miltonia pisze:A co w tym dziwnego, to tylko 3 lata różnicy.


w tym wieku to AŻ 3 lata różnicy <evilbat> Ciężka sprawa
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
megane
Maniak
Maniak
Posty: 762
Rejestracja: 22 maja 2006, 13:13
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: megane » 26 cze 2006, 13:16

W tym wieku ta różnica już nie ma znaczenia :], a za 2-3 lata zupełnie nie będzie 'widoczna'. Moim zdaniem.
Zresztą tak na prawdę nie data urodzenia decyduje o tym, czy ktoś jest dojrzały czy nie, więc nie ma za bardzo o czym dysktuować - 17 i 19 jest ok, ale 17 i 20 już nie.
Mój facet ma 27 lat i jakoś dajemy radę.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 400 gości