Podchodzę do Ciebie na ulicy....

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 03 cze 2006, 23:20

Wsiądź kiedyś do tego samego autobusu i .. jak się uda zajmij miejsce obok.
Przełamiesz się. Tylko zamiast myśleć przystąp do działania.
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 03 cze 2006, 23:22

theBlueSky, jak długo tak na nią patrzysz ? :>
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
theBlueSky
Bywalec
Bywalec
Posty: 55
Rejestracja: 05 maja 2006, 10:44
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: theBlueSky » 03 cze 2006, 23:36

Hela Bertz pisze:Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz.:)

no tak :)

Koko pisze:Wsiądź kiedyś do tego samego autobusu i...

Jeżdzę w tym samym, ale zawsze jest "przepełniony" i nie ma mowy o zawieraniu nowych znajomości.

Bash pisze:heBlueSky, jak długo tak na nią patrzysz ?

No niewiem, z dziesięć minut w stosunku dziennym???? Hehe, a tak na serio to stwierdzenie codziennie zostało lekko przesadzone, ale jak na taki krótki okres to widziałem ją dużo razy;) bo zawsze stoi o tej samej porze, a pierwszy raz zobaczylem ją hmmm z 2 tygodnie temu. A w tym tygodniu miałem farta spotkać ją 3 razy pod rząd ;) śr/czw/pt. Och, a jak się już zdecydują podbić, to ona bedzie już miała wakacje, no a jak to w wakacje - do szkoły się nie jeździ.......
"Dodajecie tylko soli moim raną... mój świat, mój triumf... wszystko odeszło..."
Awatar użytkownika
aniulka102
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 95
Rejestracja: 19 lis 2005, 22:25
Skąd: oj dalekoo:P
Płeć:

Postautor: aniulka102 » 03 cze 2006, 23:40

theBlueSky pisze:Będę starał się jak najlepiej wypaść
sie nie staraj tylko idz na zywiol, tak jak inni mowia i badz normalny. Im sie bedziesz bardziej staral i wymyslal co mowic tym gorzej i bardziej sztucznie moze wyjsc. Jak juz podejdziesz to bedziesz wiedzial co powiedziec, samo przyjdzie do glowy :)
Awatar użytkownika
theBlueSky
Bywalec
Bywalec
Posty: 55
Rejestracja: 05 maja 2006, 10:44
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: theBlueSky » 03 cze 2006, 23:46

w najgorszym przypadku idąc z koleżankami będzie mnie wytykała palcem i mówiła "patrzcie to on do mnie podbijał. ma tupet" <zalamka> ;):)

A prawda jest taka, że jakby ona totalnie na mnie nie zwracała uwagi, to bym nie zakładał takiego tematu :P <hmm>
"Dodajecie tylko soli moim raną... mój świat, mój triumf... wszystko odeszło..."
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 03 cze 2006, 23:50

theBlueSky pisze:"patrzcie to on do mnie podbijał. ma tupet"

aaa...
Sie przejmujesz :)
W ogole to jakiś wstyd do kogos "podbijać" ?
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
theBlueSky
Bywalec
Bywalec
Posty: 55
Rejestracja: 05 maja 2006, 10:44
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: theBlueSky » 03 cze 2006, 23:54

Bash pisze:W ogole to jakiś wstyd do kogos "podbijać" ?


Żaden. Próba nawiązania kontaktu, a także nabywanie nowych znajomości nie jest niczym złym. Czyli wychodzi na to, że to pestka i że.... powinienem już to dawno zrobić.... <hmm>
"Dodajecie tylko soli moim raną... mój świat, mój triumf... wszystko odeszło..."
Kolec22
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 04 cze 2006, 20:52
Skąd: ynąd
Płeć:

Postautor: Kolec22 » 04 cze 2006, 21:35

Zrób jak najszybciej bo zaraz zaczną się wakacje, ona przeprowadzi się na wyspy Owcze i nigdy w życiu jej nie zobaczysz i będziesz załował. Dlatego żadnych roozważań, do przodu, gadasz jak ze swoją znajomą!! <pijaki>
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 04 cze 2006, 21:39

Koko pisze:Przełamiesz się. Tylko zamiast myśleć przystąp do działania.

Ale nie rozpinaj rozporka. ;)
Nie pytaj się jej przypadkiem "pani też jedzie tym autobusem?" :D

Ja kiedyś usiadłem obok dziewczyny w autobusie (wcześniej siedziała obok niej jej matka i na odchodne powiedziała "no to cześć Karolcia, powodzenia" i zagadałem po prostu "cześć KAROLINA, kojarzę Cię z takiej a takiej klasy i czasem widywałem w autobusie" - ot cała gadka. :P

Niestety miała chłopaka chociaż chyba jej wpadłem w oko. :P :( :)
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Kolec22
Bywalec
Bywalec
Posty: 41
Rejestracja: 04 cze 2006, 20:52
Skąd: ynąd
Płeć:

Postautor: Kolec22 » 04 cze 2006, 22:09

> Nie pytaj się jej przypadkiem "pani też jedzie tym autobusem?"
Hehehe. Dlaczego nie? Mnie by to rozbawiło gdybym był tą dziewczyną <hahaha>
I od razu chętnie bym się nastawił, wiedziałbym że to bajerowanie ale fajne więc w czym problem, niech mnie tak dalej fajnie bajeruje <diabel>
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 04 cze 2006, 22:10

Imperator pisze:pani też jedzie tym autobusem?"

Wspomia mi się cytat z "Czasu surferów":
"Gdzie tu jest supermarket?"
theBlueSky pisze:Żaden. Próba nawiązania kontaktu, a także nabywanie nowych znajomości nie jest niczym złym. Czyli wychodzi na to, że to pestka i że.... powinienem już to dawno zrobić....

Chodzi mi o to, dlaczego dla tych "kolażanek" to jest wstydem ...
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
theBlueSky
Bywalec
Bywalec
Posty: 55
Rejestracja: 05 maja 2006, 10:44
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: theBlueSky » 05 cze 2006, 16:33

jesli chodzi ci o ten mój tekst to słowo "koleżanki" było dokolorowaniem całej tej wymyślonej historyjki.
<browar>
no to do boju.
"Dodajecie tylko soli moim raną... mój świat, mój triumf... wszystko odeszło..."
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 05 cze 2006, 16:42

Kolec22 pisze:I od razu chętnie bym się nastawił, wiedziałbym że to bajerowanie ale fajne więc w czym problem, niech mnie tak dalej fajnie bajeruje

Zależy od dziewczyny. U niektórych poczucie humoru się odkrywa za jakiś czas. :D
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.

Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.

Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.

Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Awatar użytkownika
Pan Zet
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 212
Rejestracja: 10 sty 2006, 19:06
Skąd: Prawie WWA ;)
Płeć:

Postautor: Pan Zet » 06 cze 2006, 17:54

theBlueSky pisze:jesli chodzi ci o ten mój tekst to słowo "koleżanki" było dokolorowaniem całej tej wymyślonej historyjki.
<browar>
no to do boju.


ruszaj chlopaku. Bedziesz oryginalny. Bo w dzisiejszych czasach. To jak koles spotka fajna dziewczyne to pyta wszytkich znajomych czy zna taka i czy moze zalatwid do niej nr gg :D

A co do koleznkae to ze nawet zmyslone. To moze jak nie jej wpadniesz to jej koleznace :D
Nawet jakby nie wyszlo nie ma co palic mostow nawet dla poznania kogos nowego przez nia.

p.s. ale wybiegelm w przyszlosc :D <banan>
Awatar użytkownika
theBlueSky
Bywalec
Bywalec
Posty: 55
Rejestracja: 05 maja 2006, 10:44
Skąd: Katowice
Płeć:

Postautor: theBlueSky » 06 cze 2006, 20:53

zakery... pisze:Bedziesz oryginalny.


Chyba nie. Bo coś pechowo ze spotkaniem jej... W poniedziałek jej nie widziałem bo musiałem jechać już o 7 do szkoły, dzisiaj jej nie było... a jutro jade zupełnie z drugiego końca osiedla. Pech......
:-(

zakery... pisze:to jej koleznace


na szczeście stoi sama :)
(mówiąc o w/w szcześciu mam na myśli, że nie ma żadnych osób 3, więc nie ma problemu z dyskrecją i rozmową w 4 oczy)

Pozdrawiam
"Dodajecie tylko soli moim raną... mój świat, mój triumf... wszystko odeszło..."

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 618 gości