WIEC DLACZEGO KAZESZ MI ZMIENIAC MOJELogartija pisze:................
MNIE SIE CHCE <zygi1> <zygi1> NA PODOBNE TWIM - POGLADY
Kazdy z nas wyraza swoje zdanie , ja waszych okresleniami brzydkimi nie komentuje
Moderator: modTeam
Ja na temat Andrew się nie wypowiadam. Szkoda, że nie wyjaśni wszystkiego od A do Z, bo to zapewne dałoby inne światło. Ale zapewne z jakichś powodów nie może. Ostatnio myslałam nad tym i doszłam do wniosku, że widzę jedną sytuację, w której mogłabym go zrozumieć i usprawiedliwić. Skoro ja widze jedną możliwość, to znaczy że może być ich kilka (nie wszystkie moge sobie przecież wyobrazić). Tak czy owak, uważam, że coś tu i tak jest nie tak, bo nigdy nie jest tak, żeby musiało tak być.Lagartija pisze:one do mnie trafiaja a Twoje...nie i od Twoich chce mi sie zachowujesz sie jak typowy facet co to ja nie jestem ja wiem lepiej itd i dobra badz sobie taki mi to zwisa i powiewa ja mam sowje poglady i ich nie zmienie.
Lagartija pisze:one do mnie trafiaja a Twoje...nie i od Twoich chce mi sie zachowujesz sie jak typowy facet co to ja nie jestem ja wiem lepiej itd i dobra badz sobie taki mi to zwisa i powiewa ja mam sowje poglady i ich nie zmienie.
Gosiek pisze:zeby kobiety nie musialy szukac szczescia gdzie indziej musza miec wszystko : milosc,bezpieczenstwo i swobode
Gosiek pisze:hehe jeszcze kiedys bedziecie sie prosic zeby taka dala wam szanse byc chocby tym drugim!
TFA pisze:Tym stwierdzeniem to przypominasz mi "nowoczesne europejki" z amistrefy co Ted linka podawal
pani_minister pisze:A to oznacza, że krzywdzisz kogoś, kogo kochasz
TFA pisze:skoro on nic nie wie, to go nie krzywdzi
pani_minister pisze:to, że facet czegoś nie wie, to tylko szczegół techniczny, który w każdym momencie może ulec zmianie
Chodzilo mi o te poglady. Faktycznie kazdy ma rozne ale jakies prawa moralne obowiazuja prawda? Mysle ze wiekszosc ludzi przestrzega pewnych zasad ktore nie koniecznie podobaja sie mniejszosci;) A co do tej kochanki to ja juz sie pogubilam zreszta to nie moja sprawa ale jak ja faktycznei masz (w co troche powiatpiewam "bardzo") to swiania z Ciebie ale w to tez watpie ze taki jestes;) Ale oczywiscie moge sie myslic poza tym nie znam sytuacji no ale;) wiec jelsi zyjesz zgodnie ze swoim sumieneim to ok ale chybanie dla otaczajacych Cie ludzi ( odnoscie kochanki i danego posta)z samochodami ? przyznam nie łapię , wyjasnisz?
Jak sama piszesz masz faceta a nie męża. Pewnie nie macie dzieci, domu itp więc nic cię na siłę nie wiąże. Jesteś jeszcze młoda i nic nie musisz a wszystko możesz więc nie pytaj sie na forum co masz robić tylko rób to co chcesz.Gosiek pisze:Jestem miedzy mlotem a kowadlem
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 318 gości