Ona mimo tego wytrzymała jeszcze rok 'meczarni' dopiero gdy nazwał ja censored i wyslal jej 30smsów ze z nia zrywa- ona nie wytrzymała; próbowała sie przez niego zabic podcinajac sobie zyły, płakała całe noce... w koncu zakonczyla znajomosc z nim (po tym jak mu ostro pogrozilem za to ze ja uderzyl). On plotkowal jaka to ona jest censored i czego to ona nie robi, co chwila dzwonil i wysylal glupie smsy, sprawial ze nigdzie nie czula sie bezpieczna rujnujac jej przy tym reputacje...
Ja jestem od niej młodszy spotykalismy sie ja uporalem sie z jej przesladowca ona sie we mnie zakochala, nadeszly 4 miesiace wspanialego szczescia naszego zwiazku...
Na poczatku ferii zaczely sie jej dziwne humory i doly spowodowane byle glupota, w koncu powiedziala mi ze caly czas mysli o tym bylym i ze nie wie czy mnie kocha... Bardzo mnie boli taka sytuacja nie wiem co w takiej sytuacji uczynic nigdy jej nie skrzywdzilem czy zawiodlem caly czas jestem dla niej idealem drugiej polowy... a tu nagle takie cos.
Najgorsze jest to ze zakochalem sie w niej na maksa.. spotykamy sie nadal ale nie moge zniesc tego uczucia ze mysli o bylym i moze mnie juz nie kochac,
![:( :(](./images/smilies/smutny.gif)
jeszcze niedawno mówiła ze mnie kocha, kazaly mi nawet obiecac ze jej nigdy nie rzuce co oczywiscie uczyniłem (!).
Co myslicie? czy to przyszlosc? co mam czynic by zapomniala o bylym?
pozdr. wawa