Co myślicie ?
Moderator: modTeam
Co myślicie ?
Może dla niektórych mój problem wyda się banalny, ale dla mnie ciężka jest to sprawa.
Jak wcześniej gdzieś tu pisałem, zerwała ze mną laska, nagle, wsumie bez podania konkretnej przyczyny (oprócz tego, że nie wie co do mnie czuje)
Zostało wiele spraw, o których chiałem jej powiedzieć, dotyczących naszego byłego związku. Teoretycznie "rozmawialiśmy" trochę, teoretcznie, bo jak stwierdziła nie ma za bardzo czasu. A na szybko to ja moge widomo co ...
Napisałem jej maila dzisiaj, że chciałbym opowiedzieć jej wszystko. Odpisała, że nie chce czytać, że wszystkiego ode mnie już wysłuchała.
Ja czuje, że jakbym wyrzucił z siebie wszystko co myslałem <mysle> było by mi lepiej, ulzyło by mi...
Jak myslicie, warto ? Nie chce wyjść na zioma, który żali się starej dziewczynie, jak to mu było
Jak wcześniej gdzieś tu pisałem, zerwała ze mną laska, nagle, wsumie bez podania konkretnej przyczyny (oprócz tego, że nie wie co do mnie czuje)
Zostało wiele spraw, o których chiałem jej powiedzieć, dotyczących naszego byłego związku. Teoretycznie "rozmawialiśmy" trochę, teoretcznie, bo jak stwierdziła nie ma za bardzo czasu. A na szybko to ja moge widomo co ...
Napisałem jej maila dzisiaj, że chciałbym opowiedzieć jej wszystko. Odpisała, że nie chce czytać, że wszystkiego ode mnie już wysłuchała.
Ja czuje, że jakbym wyrzucił z siebie wszystko co myslałem <mysle> było by mi lepiej, ulzyło by mi...
Jak myslicie, warto ? Nie chce wyjść na zioma, który żali się starej dziewczynie, jak to mu było
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Bash pisze:zerwała ze mną laska, nagle, wsumie bez podania konkretnej przyczyny (oprócz tego, że nie wie co do mnie czuje)
Heh... ja czuje ze od jutra bede samotny... i na pewno Jej powiem co czuje... jesli nie bedzie mnie chciala wysluchac jutro to na pewno pojde do Niej zeby Jej wszystko powiedziec,powiedziec jak sie czuje jak mocno mnie zranila itd...
Pozytywne wibracje DANCEHALL-u aiiiiii:D
Jeśli Ona nie chce, to nie - uszanuj Jej wolę.
Zresztą skoro Ona nie chce (...), to oznacza, że chce się od Ciebie odciąć całkowicie - nie ma drugiej szansy.
Warto w sensie, że masz gdzieś w sobie malutką nadzieję, że ta rozmowa wskrzesi Jej uczucie do Ciebie i znów będziecie razem
Nie mam pojęcia
Czujesz jeszcze coś do Niej ? czy Ona jest już Ci obojętna ?
Zresztą skoro Ona nie chce (...), to oznacza, że chce się od Ciebie odciąć całkowicie - nie ma drugiej szansy.
Bash pisze:Jak myslicie, warto ?
Warto w sensie, że masz gdzieś w sobie malutką nadzieję, że ta rozmowa wskrzesi Jej uczucie do Ciebie i znów będziecie razem
Nie mam pojęcia
Czujesz jeszcze coś do Niej ? czy Ona jest już Ci obojętna ?
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza."
Orbital pisze:Warto w sensie, że masz gdzieś w sobie malutką nadzieję, że ta rozmowa wskrzesi Jej uczucie do Ciebie i znów będziecie razem
Nie, nie mam ochoty juz wracać czy próbować jeszcze raz. po prostu chce napisać, to czego nie miałem okazji jej powiedziec, czego ona unikała jak ognia.
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Wydaje mi sie, że mozesz jej napisac maila lub list. ale na poziomie, bez wyzwisk, upokorzeń, bez obwiniania. ale nie oczekuj reakcji na niego, nie naciskaj by porzeczytała i sie odniosła do niego. Zrób to dla siebie. Tylko niech nie będzie to cos co ma wzbudzić poczucie winy.
A potem zniknij z jej zycia, wie gdzie Cie szukac
A potem zniknij z jej zycia, wie gdzie Cie szukac
Skoro miałoby Ci to przynieść ulgę i rozładować emocje, to napisz ten list ale go jej nie wysyłaj, skoro nie chce tego czytać. A Ty będziesz może czuł się trochę lepiej. Po jakimś czasie przeczytasz to znów i będziesz mógł z dystansu spojrzeć na swoje odczucia.
"Jeśli traktujesz życie ze śmiertelną powagą, nie licz na wzajemność" [A. Mleczko]
Bash pisze:Nie, nie mam ochoty juz wracać czy próbować jeszcze raz. po prostu chce napisać, to czego nie miałem okazji jej powiedziec, czego ona unikała jak ognia.
W tym przypadku jestem za:
Dzindzer pisze:Wydaje mi sie, że mozesz jej napisac maila lub list. ale na poziomie, bez wyzwisk, upokorzeń, bez obwiniania. ale nie oczekuj reakcji na niego, nie naciskaj by porzeczytała i sie odniosła do niego. Zrób to dla siebie. Tylko niech nie będzie to cos co ma wzbudzić poczucie winy.
A potem zniknij z jej zycia, wie gdzie Cie szukac
Dzindzer <browar> się należy, za to co napisałaś
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza."
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Jeśli sobie nie życzy, nie jestescie razem i ona nie chce kontaktu utrzymywac to jest to po prostu bezsensowne.
Ale ja bym zrobiła tak [ba!nawet kiedyś zrobiłam!jeszcze ma ten list!]
Niesmoawite odczucie czytać to po latach gdy emocje opadły
Ale ja bym zrobiła tak [ba!nawet kiedyś zrobiłam!jeszcze ma ten list!]
ptaszek pisze:napisz ten list ale go jej nie wysyłaj, skoro nie chce tego czytać. A Ty będziesz może czuł się trochę lepiej. Po jakimś czasie przeczytasz to znów i będziesz mógł z dystansu spojrzeć na swoje odczucia.
Niesmoawite odczucie czytać to po latach gdy emocje opadły
moon pisze:Niesmoawite odczucie czytać to po latach gdy emocje opadły
wiem mam mase niewysłanych listów, albo ksero tych wysłanych. Pisałam takie niewysyłane nie tylko do facetów, do wielu ludzi którym chciałam cos powiedziec, zrzucic cięzar emocji, ale wiedziałam, ze nie zrozumieja, ze to stawia mnie w gorszym połozeniu
Poszłem za wasza radą.
Napisłem co mysle, kulturalnie bez wyzwisk, wszystko co leżało na duszy 3,5 strony czcionka 12 . Teraz czuję sie lepiej, mam tę świadomość, że Ona wie, że nie tylko jej się nie wszstko podobało.
Staneło na tym, że ta ja jestem egoistą i żulem :\ A to Ona mnie oszukiwała cały czas. Ale już nie chce zaostrzać tego co i tak się pali. Przemilcze, ale nie spłynie jak po świeczce.
Dzięki Wam
Napisłem co mysle, kulturalnie bez wyzwisk, wszystko co leżało na duszy 3,5 strony czcionka 12 . Teraz czuję sie lepiej, mam tę świadomość, że Ona wie, że nie tylko jej się nie wszstko podobało.
Staneło na tym, że ta ja jestem egoistą i żulem :\ A to Ona mnie oszukiwała cały czas. Ale już nie chce zaostrzać tego co i tak się pali. Przemilcze, ale nie spłynie jak po świeczce.
Dzięki Wam
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Bash pisze:Staneło na tym, że ta ja jestem egoistą i żulem
Egoista to standard. Żul - to już jej inwencja twórcza. Niejeden raz, albo może będziesz mieć to szczęście, żeby nie doświadczać takiej sytuacji - poczujesz, że cokolwiek byś nie powiedział, to ona obraca przeciwko Tobie i między wierszami da się wyczytać "jesteś egoistą!". Pozostaje wykształcić w sobie jakąś niewrażliwość na takie zagrywki. Powodzenia.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Imperator pisze: Niejeden raz, albo może będziesz mieć to szczęście, żeby nie doświadczać takiej sytuacji - poczujesz, że cokolwiek byś nie powiedział, to ona obraca przeciwko Tobie i między wierszami da się wyczytać "jesteś egoistą!". Pozostaje wykształcić w sobie jakąś niewrażliwość na takie zagrywki. Powodzenia.
Piękne słowa. Masz rację.
Czasami zastanawiam się czy cynizm jest złą cechą... Cząstka cynika przydała by sie we mnie
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Imperator pisze:Egoista to standard
one w ogóle rozumieją, co to słowo znaczy????? wątpię:)
Bash pisze:Czasami zastanawiam się czy cynizm jest złą cechą... Cząstka cynika przydała by sie we mnie
bardzo często jest doskonałą cechą, którą warto w sobie wykształcić.... jeżeli jeszcze tego ofkoz nie zrobiłeś
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
TedBundy pisze:one w ogóle rozumieją, co to słowo znaczy?
sugerujesz, ze płec determinuje zdolnosc rozumienia pewnych pojęc
TedBundy pisze:bardzo często jest doskonałą cechą, którą warto w sobie wykształcić.... jeżeli jeszcze tego ofkoz nie zrobiłeś
dobra tylko u ludzi inteligentnych i nie bbedacych prostakami
Dzindzer pisze:sugerujesz, ze płec determinuje zdolnosc rozumienia pewnych pojęc
w wielu przypadkach to norma, sprawdziłem empirycznie
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Widocznie trafiliście na mało rozumne egzemplarze, nie rozumiejace słów, których używają.
Najgorsze, że moja też czasem nie wie co mówi.
Kurde, tak łatwo podczas kłótni użyć słów, które zostają zrozumiane zupełnie inaczej niz powinny. I wina zarówno po stronie nadawcy (złych słów użył i akcentu), jak i odbiorcy (pochopna, powierzchowna interpretacja.
Najgorsze, że moja też czasem nie wie co mówi.
Kurde, tak łatwo podczas kłótni użyć słów, które zostają zrozumiane zupełnie inaczej niz powinny. I wina zarówno po stronie nadawcy (złych słów użył i akcentu), jak i odbiorcy (pochopna, powierzchowna interpretacja.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Imperator pisze:Widocznie trafiliście na mało rozumne egzemplarze, nie rozumiejace słów, których używają.
swieta racja, trafiłam na takich.
Ale i tak nie jest źle, inni trafiali gorzej
Imperator pisze:Kurde, tak łatwo podczas kłótni użyć słów, które zostają zrozumiane zupełnie inaczej niz powinny.
dla tego po kłotni trzeba niescisłości wyjasnic, ja czasami obrywałam, za nadmierne wgłebianie sie w temat, ale potem na dobre mi to wychodziło
- pszczółka maja
- Entuzjasta
- Posty: 111
- Rejestracja: 18 sty 2006, 14:44
- Skąd: z daleka
- Płeć:
- ..::WdOwA::..
- Pasjonat
- Posty: 244
- Rejestracja: 08 mar 2006, 08:27
- Skąd: Stąd:D
- Płeć:
'Miłość jest to jakieś nie wiadomo co, przychodzące nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak, i sprawiające ból nie wiadomo dlaczego.'----> Wiesz co? (lekkie spoźnienie, ale teraz mam dopiero czas) Czy ona z kimś zaraz sie związała? To by wiele wyjaśniało. Nie chciała słuchać, czytać...jak na mnie po prostu laska ma swój swiat. A jak nie chce nawet Cie wysłuchać, cóż, ona na tym traci, nie Ty. Masz przed sobą całe zycie i tyle. Olej to. Pozdrowionka.
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 437 gości