Kto jest samotny niech sie tu wpisze.
Moderator: modTeam
-
- Pasjonat
- Posty: 192
- Rejestracja: 09 lis 2005, 21:33
- Skąd: Kase Brać ??
- Płeć:
Samotny od urodzenia, jescze nigdy nie byłem zadnym związku. Czasami miewam z tego powodu dola, ale wtedynajwyżej strzele sobie jakiegoś browara <browar> to mi przechodzi.
Ale ogolnie mam szerokie zainteresowania ( podróże, sport , muza, komputer, internet ) i nie mysle o tym kółko, nie szukam na siłe. MA być to będzie, nie ma być to nie bedzie. Nie łaże po klubach rozpaczliwie szukajac panienek na jedna noc, na studiach tez sie z zadnymi laskami nie spouflam, bo po prostu nie ma takich co by mnie w czymś pociagały.
Chociaż mam w głowie taki ideał mojej dziewczyny i na niego czekam ,że może kiedyś stanie na mej drodze, a jak nie, to trudno sie mówi, już wole być chya sam niż na sile z byle kim <belt1>
Chociaż mam w głowie taki ideał mojej dziewczyny i na niego czekam ,że może kiedyś stanie na mej drodze, a jak nie, to trudno sie mówi, już wole być chya sam niż na sile z byle kim <belt1>
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
-
- Pasjonat
- Posty: 192
- Rejestracja: 09 lis 2005, 21:33
- Skąd: Kase Brać ??
- Płeć:
-
- Pasjonat
- Posty: 192
- Rejestracja: 09 lis 2005, 21:33
- Skąd: Kase Brać ??
- Płeć:
-
- Pasjonat
- Posty: 192
- Rejestracja: 09 lis 2005, 21:33
- Skąd: Kase Brać ??
- Płeć:
Czesc!
Tez jestem samotna, ale nie miałam wyboru. Zostałam prawie zmuszona do tego, by zerwać. Cały czas opowiadał mi o swoich rozmowach z moją przyjaciółką i utrzymywał, że to tylko przyjaźń. Później dopiero przyznał się, że spali ze sobą, kiedy był ze mną. Musiałam zerwać. Nie umiałam z tym żyć!! Ale najgorsze jest to, że dalej coś do niego czuję. Chciałabym zbudować nowy zwiazek z kimś sympatycznym, ale boję się powtórki z rozrywki. Po moim byłym zostały mi tylko złe wspomnienia, zachamowania i cały bagaż kompleksów. Ostatnio zaczął się ze mną kontaktować i wiem od znajomych, ze chce wrócić. Nie wiem co mam zrobić. Samemu jest źle, ale nie wiem czy nie lepiej niż będąc w takim związku jak ostatnio. Jak macie pomysły co mam zrobić, to prosze pomóżcie, bo nie wiem czy mu przebaczyć... Dzięki...
Tez jestem samotna, ale nie miałam wyboru. Zostałam prawie zmuszona do tego, by zerwać. Cały czas opowiadał mi o swoich rozmowach z moją przyjaciółką i utrzymywał, że to tylko przyjaźń. Później dopiero przyznał się, że spali ze sobą, kiedy był ze mną. Musiałam zerwać. Nie umiałam z tym żyć!! Ale najgorsze jest to, że dalej coś do niego czuję. Chciałabym zbudować nowy zwiazek z kimś sympatycznym, ale boję się powtórki z rozrywki. Po moim byłym zostały mi tylko złe wspomnienia, zachamowania i cały bagaż kompleksów. Ostatnio zaczął się ze mną kontaktować i wiem od znajomych, ze chce wrócić. Nie wiem co mam zrobić. Samemu jest źle, ale nie wiem czy nie lepiej niż będąc w takim związku jak ostatnio. Jak macie pomysły co mam zrobić, to prosze pomóżcie, bo nie wiem czy mu przebaczyć... Dzięki...
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
mista47 pisze:Samemu jest źle, ale nie wiem czy nie lepiej niż będąc w takim związku jak ostatnio. Jak macie pomysły co mam zrobić, to prosze pomóżcie, bo nie wiem czy mu przebaczyć... Dzięki...
Daj sobie jeszcze trochę czasu, bo pośpiech jest złym doradcą. Dopiero jak ochłoniesz i spojrzysz na wszystko chłodnym okiem, bedziesz mogła podjąć decyzje. My za Ciebie tego nie zrobimy, nie znamy go, nie wiemy czy jest Ciebie wart.
"Można być w kropli wody światów odkrywcą. Mozna wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko."
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 398 gości