nigdy nie wychodzi...

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 01 gru 2005, 17:40

FireBird pisze:Ale włąśnie to pokoleje według mnie bedzie klęską.. z każdym następnym jest coraz gorzej i najgorsze jest w tym to ze praktycznie nic nie da sie zorbić


fakt. Jak sobie przypomnę nasze zachowanie, jak byłem (ja i moi znajomi ) w czasach podstawówki czy wczesnego liceum; NIGDY nie pozwolilibyśmy sobie na takie chamstwo jakie ma miejsce teraz :/ masz rację...
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
FireBird
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 28 lis 2005, 01:22
Skąd: Z nienacka
Płeć:

Postautor: FireBird » 01 gru 2005, 18:09

ehh "pozostaje nam żyć naszymi marzeniami i spełniac je - a resztki świata, podziemie hadesu oddać pokoleniom młodym..." zamiast naprawiać - to jeszcze bardziej niszczą świat...

tak na marginesie - ten baner u Ciebie: to Combat 18 to cos jak Combat 56 ?
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 01 gru 2005, 18:56

FireBird pisze:i terazj jak Moon wydostaje się z wewnątrz mnie dzieciak Usmiechnij sie! Ale nie chamuje tego bo dobrze się czuje - duch młody ale psychika i wychowanie dorosłe - nie jest źle - mam racje? jak sądzisz Moon Ciekawy

:D Ja tam jestem pół na pół [choć już duuuuuuza jestem <jupi> ]. Nie mam zamiaru jak kiedys sie pchac na dorosłą, bo nia nie jestem. Ale i pewne doświadczenia mam i wnioski z nich wyciagnięte co mnie paru rzeczy nauczyło więc zupełnie dzieckiem tez sie nie czuję.
FireBird pisze:włąśnie to pokoleje według mnie bedzie klęską..

I ja sie musze zgodzić.. :/
Dodam jeszcze coś czego wy moze nie widzicie. To nie dzieje sie powoli. Mój rocznik [wg wielu opinii] był przełomowym. Posranym owszem. Porównajcie sobie choćby rocznik 85 i 87 - kontrast ogólnej mentalności aż wali po oczach.
Awatar użytkownika
FireBird
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 28 lis 2005, 01:22
Skąd: Z nienacka
Płeć:

Postautor: FireBird » 01 gru 2005, 19:36

Owszem powoli ale bardzo widocznie - wystarczy troche poobserwować, poruszać się wśród lub obok młodzierzy... tracimy swoją narodować która jest zpychana przez Amerykanizm i inne mentalności pochodzące z innych krajów.. ehh szkoda gadać.
Moon - ja tu przytocze wątek TedBundy-ego - tu nie ma całkowitej zasady, roczniki czyli lata.. bo zalerzy jak kto został wychowany - to wszystko prowadzi od tego ze to młode pokolenie jest bardzo uległe na czyjeś sugestie, mało odporne na działanie bodźców zewnętrznych - i dlatego przyjmuja takie zachowania od innych myślac ze tak trzeba nie majać za grosz własnych poglądów opeirajac ich o wydarzenia, obecny stan otoczenia tych czynników które powinny dam im do zrozumienia co jest ważne w tym świecie..
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 01 gru 2005, 23:11

moon pisze:Porównajcie sobie choćby rocznik 85 i 87


No wlasnie. :D Porownajcie <aniolek2>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 01 gru 2005, 23:59

FireBird pisze:u nie ma całkowitej zasady, roczniki czyli lata.. bo zalerzy jak kto został wychowany

Nie pławda do końca. Jeśli mówimy np o środowisku szkolnym i chociazby gimnazjalnym to wpływ miedzy równieśnikami jest ogromny. Indywidualnosc sie zatraca, dopiero później znów człowiek bazuje na wychowaniu. Ja o tym mówie.
Awatar użytkownika
Klemens
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 64
Rejestracja: 27 paź 2005, 17:55
Skąd: Droga Mleczna
Płeć:

Postautor: Klemens » 02 gru 2005, 09:17

FireBird pisze:wszystko prowadzi od tego ze to młode pokolenie jest bardzo uległe na czyjeś sugestie, mało odporne na działanie bodźców zewnętrznych - i dlatego przyjmuja takie zachowania

To też wg. nich jest ta tzw. nowoczesna i modna tolerancja <chory>
Obrazek
miłość jest jak masło...
prien

Postautor: prien » 02 gru 2005, 12:03

Róznica jest i to duża. Z ludźmi rok czy więcej ode mnie starszymi potrafię się bez problemu dogadac. Z 85 juz trochę gorzej ale da rade. Natomiast jezeli chodzi o 86 to jest to juz trudne do przeskoczenia. Mam wrażenie że ludzie urodzeni 86 i poźniej ( rocznik Czarnobyla - coś chyba w tym jest :P ) są już "młodzieżą nowej ery" i myślą że wszystko im wolno, wszystko jest dla nich a jakiekolwiek zasady moralne są passe :|
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 02 gru 2005, 12:19

No to co stare pokolenie juz sobie pomarudziło <pijak>
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 02 gru 2005, 12:22

Dzindzer pisze:No to co stare pokolenie juz sobie pomarudziło


To niestety nie zwykłe marudzenie, a smutne .socjologiczne stwierdzenie bardzo niepokojącego faktu..... :>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
prien

Postautor: prien » 02 gru 2005, 12:39

TedBundy pisze:To niestety nie zwykłe marudzenie, a smutne .socjologiczne stwierdzenie bardzo niepokojącego faktu.....

Patrząc obiektywnie to my dla moherowych beretów tez jestesmy jak z kosmosu więc jeże li chodzi o jakieś niepokojace socjologiczne zjawisko to niby wszystko jest tak jak było jest i bedzie - czyli proces sie powtarza. Jest jednak jedno ale - roczniki do 84, 85 włacznie pamietają echa starego ustroju, pożniejsze pokolenie od małego wychowuje się na kulturze zachodu coraz bardziej przesiąkającego do naszego kraju. Czy ta kultura jest zła - nie wiem, ale obecna młodziez wyciąga z niej przede wszystkim to co najgorsze - miłośc dla pieniądza, nie liczenie się z ludzkimi uczuciami, interes włąsnej dupy tylko i wyłącznie. Bardzo popularny staje suię model karierowicza wyzutego z uczuć - bo przeciez jak sie nie jest censored to nie będzie się miało kupy szmalu. Takie właśnie podejście jest niepokojące. Oczywiście pojawia się ono w starszych rocznikach ale chyba nie na taką skalę. Dla obecnych pokoleń jest to juz standard.
Awatar użytkownika
FireBird
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 28 lis 2005, 01:22
Skąd: Z nienacka
Płeć:

Postautor: FireBird » 02 gru 2005, 16:36

moon pisze:Nie pławda do końca. Jeśli mówimy np o środowisku szkolnym i chociazby gimnazjalnym to wpływ miedzy równieśnikami jest ogromny. Indywidualnosc sie zatraca, dopiero później znów człowiek bazuje na wychowaniu. Ja o tym mówie.


Ja osobisćie mogę powiedzieć o sobie ze jestem indiwidualistą ale wiele czynników z młodych lat na to wpływało - wieć wniosek? W młodych pokoleniach trzeba pobudzić Indywidualizm by sami wybierali co jest dobre a nie być kierowanym przez media, i równieśników, asertywnosć jest bardzo ważną cechą - po prostu teraz nie ma ich kto naprowadzać na odbrą droge.. nie myśle o religi lecz o ludziach, rodzicach, edukacji..

gargul - pokolenia to nie wino - nie rocznik się liczy :D <aniolek2>
A tak serio no niby coś w tym prawdy jest - wiadomo że nei ma takowej granicy roczników bo nie da sie jednoznacznie oddzielić jednych od odrugich - ale fakt tak sie dzieje - czym młodsi tym gorzej...
Znam wiele ludzi z rocznika 87,86 wielu ma właśnie takie poglady, ludzi o swoim punkcie widzenia jest mało - to rzadkosc..

Ale takze racja z faktem ze starsze roczniki pamiętają przeszłosć , te ciężkie czasy ale takie w których była życzliwosć.. Kiedyś nie było kasy wiec nikt za nią nie gonił a teraz? Teraz są wychowankowie pokolenia Mtv, duronych seriali czyli nowoczesnych bajek i myłśi ze będą mieć wszytsko na wyciągnięcie ręki albo ze wszystko ktoś inny im da za darmo .. :/
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 02 gru 2005, 17:45

Hehehe, osobiście znam ludzi w wieku 23 lat , których jedyną aspiracją i ideałem jest skoszenie największej kasy "kasa mnie bardziej kręci niż dupy" - standardowa argumentacja i rżnięcie wszystkiego, co chętne i na drzewo nie ucieka. Jeżeli miałbym uznać takie widzenie świata za standard oraz prawdę objawioną, wolałbym sobie strzelić w głowę - bo to zdecydowanie nie jest mój świat.....odszedłym bez żalu, ale z hukiem:)
Najbardziej upiorne jest to , że czasami ogarnia mnie nieciekawa refleksja..."a co, jeżeli oni - tak! właśnie oni - mają rację????....

Wróciłem przed chwilą od kumpla, który przedstawia taki sposób na życie - to ciekawe doświadczenie - długi pokaz zdjęć z różnorakich imprez,wyjazdów i jeszcze ciekawsze komentarze...przytoczę parę:
1. "Zobacz tą - białorusinka, ma faceta w Mińsku, X ją wylizał, Y strzelił z palca...."
2. "Albo tą - popatrz, z Katowic jest, X ją wymacał, ja wylizałem, Z przeleciał....
i tak dalej......moje argumenty, że pan ów sam zawsze potwierdza swoją tezę, wybierając li tylko i wyłącznie z kręgów blacharstwa bądź pseudoblacharstwa zbija swoją
"no co ty??? to nie dupcie z jednej szkoły, osiedla, uczelni - to studentki, bardzo mądre i inteligentne...o patrz - tą znałem godzinę, a już badałem językiem migdałki
i tak w koło Macieju:)
i ciekawy komentarz kumpla - WSZYSTKIE to zdziry i szmaty, im prędzej to pojmiesz tym dla ciebie Tedziu lepiej....
zaniechałem dyskusji , dodając jedynie - kręgi może różne , ale podstawa wspólna - mentalne kure.stwo.....nic już nie odpowiedział :) (nie siliłem się już na zbijanie argumentów że on uogólnia, nadinterpretuje etc)

urocze..... <boje_sie>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
prien

Postautor: prien » 02 gru 2005, 18:17

TedBundy pisze:Wróciłem przed chwilą od kumpla, który przedstawia taki sposób na życie - to ciekawe doświadczenie - długi pokaz zdjęć z różnorakich imprez,wyjazdów i jeszcze ciekawsze komentarze...przytoczę parę:
1. "Zobacz tą - białorusinka, ma faceta w Mińsku, X ją wylizał, Y strzelił z palca...."
2. "Albo tą - popatrz, z Katowic jest, X ją wymacał, ja wylizałem, Z przeleciał....
i tak dalej......moje argumenty, że pan ów sam zawsze potwierdza swoją tezę, wybierając li tylko i wyłącznie z kręgów blacharstwa bądź pseudoblacharstwa zbija swoją
"no co ty??? to nie dupcie z jednej szkoły, osiedla, uczelni - to studentki, bardzo mądre i inteligentne...o patrz - tą znałem godzinę, a już badałem językiem migdałki
i tak w koło Macieju:)
i ciekawy komentarz kumpla - WSZYSTKIE to zdziry i szmaty, im prędzej to pojmiesz tym dla ciebie Tedziu lepiej....
zaniechałem dyskusji , dodając jedynie - kręgi może różne , ale podstawa wspólna - mentalne kure.stwo.....nic już nie odpowiedział usmiech (nie siliłem się już na zbijanie argumentów że on uogólnia, nadinterpretuje etc)


Twój kolega Ted niestey ma trochę racji. Jednak najgorsze w tym że on wie że to jest kurestwo ale uwaza to za cos normalnego. Dlatego tez bez oporów i wyrzutów sumienia z tego korzysta - w dupie ma tego koleśia w Mińsku, ale czemu ma go mieć gdzie indziej jezeli laska tego kolesia ma go jeszcze głebiej :/
Ludzie którzy jednak dalej mają jakieś zasady moralne, zdrowe zahamowania i szacunek do siebie zaczynają być izolowani, uważani za przeżytki i dziwaków. Ja na szczeście wolę być takim przezytkiem i dziwakiem i dalej mieć szacunek do samego siebie i nie iśc z nurtem bo to akurat teraz jest trendy (nie znosze tego okreslenia <zly1> )
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 02 gru 2005, 18:26

FireBird pisze:Ale takze racja z faktem ze starsze roczniki pamiętają przeszłosć , te ciężkie czasy ale takie w których była życzliwosć.. Kiedyś nie było kasy wiec nikt za nią nie gonił

no w tym rzecz, że kiedys za tych dawnych czasów to miałam duuuzo kasy, wszystko co najlepsze z zagranicy i pewexu. Jednak jak ta mała i całkiem dobrze sytuaowana finansowo dziewczynka nie znałam wartosci pieniadza, nie był dla mnie istotny. Miałam piekne spokojne dzieciństwo, maiłam wszystko czego chciałam.
Nie sadze by tu chodziło tylko o przeszłośc
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 02 gru 2005, 22:56

gargul pisze:Natomiast jezeli chodzi o 86 to jest to juz trudne do przeskoczenia. Mam wrażenie że ludzie urodzeni 86 i poźniej ( rocznik Czarnobyla - coś chyba w tym jest Jezor ) są już "młodzieżą nowej ery" i myślą że wszystko im wolno, wszystko jest dla nich a jakiekolwiek zasady moralne są passe Nie rozumiem

Kułna o mnie mówisz ;P TedBundy, a co to ma do tego o czym mówimy? :|
TedBundy pisze:o studentki, bardzo mądre i inteligentne...

Gdyby takie były to byole fiutowi by sie nie dawały. ;P
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 02 gru 2005, 23:42

TedBundy pisze:WSZYSTKIE to zdziry i szmaty, im prędzej to pojmiesz tym dla ciebie Tedziu lepiej....

Czytajac to wszystko Tadziu dochodze do jednego wniosku : Twoj kumpel to szmata <zly1> Njalepiej jest objechac laski i przykleic etykietke, a o swoim zachowaniu w ogóle nie wspominac . Mowie stanowcze NIE! tym co nazywaja szmatami kobiety ktore maja przygody sexualne . Nauczcie sie do censored nedzy, ze mamy sie prawo bzykac z kim chcemy i kiedy chcemy. W dalszym ciagu nikt nie odpowiedzial mi na moje wielokrotnie zadawane pytanie, dlaczego mezczyzni mierza nas inna miara, niz innych mezczyzn, lub samych siebie. Dlaczego po naszych przygodach sexualnych jestesmy szmatami i zdzirami, a mezczyzni nie! Kazdy z WAs wypada przy takiej ktora pojdzie na "lewizne" niczym aniol, no bo jak zesz to : kobiecie nie wypada ! Kupa :/ tyle mam do powiedzenia

ps. jestem po 16 godzinach pracy , prosze o wyrozumialosc <aniolek2>

ps ps . a tego dupka o znieslawienie pozwe :D
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 03 gru 2005, 00:14

Wstreciucha pisze:Nauczcie sie do censored nedzy, ze mamy sie prawo bzykac z kim chcemy i kiedy chcemy.

Prawo prawo czy prawo moralne?
Masz moralne prawo rżnąć się z kim chcesz a potem przytulać się do tego "jedynego"? :|:|:|

NIE MASZ TAKIEGO PRAWA!
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 03 gru 2005, 00:15

Mysiorek pisze:Masz moralne prawo rżnąć się z kim chcesz a potem przytulać się do tego "jedynego"?

Mysipisior zawsze znajdzie furtke ktorej nie ma <pijak> jasne ze nie mowie o osobach ktore sa w zwiazku, truje o tym juz tak dlugo, ze chyba latwo na to wpasc
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 03 gru 2005, 00:29

Wstreciucha pisze:nie mowie o osobach ktore sa w zwiazku

I ja też.
Ohydna ;P ...nie upraszczaj Sobie życia, nie wygładzaj <pijak>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 03 gru 2005, 00:32

Mysiorek pisze:Ohydna ...nie upraszczaj Sobie życia, nie wygładzaj

a co mam robic ? komplikowac ? wszyscy wokol to robia i moje przy okazji utrudniaja :/ a sio ! Nasza wymiana pogladow nie ma sensu, poprotu mamy inne zdanie
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 03 gru 2005, 00:39

Wstreciucha pisze:poprotu mamy inne zdanie

Diametralnie!
I najgorsze, że czasu nie cofniesz ! <hahaha>
Ja mogę. I zawsze będę uśmiechnięty.
Nie mam sobie nic do zarzucenia <faja>

Wstreciucha pisze:wszyscy wokol to robia

Chcieliby. Nie ma tak prosto. A jeśli się zdarzy, to ma to krótkie nóżki.
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 03 gru 2005, 00:43

Mysiorek pisze:Diametralnie!
I najgorsze, że czasu nie cofniesz !
Ja mogę. I zawsze będę uśmiechnięty.
Nie mam sobie nic do zarzucenia

a ja mam ? co Ty mi sugerujesz ,? ze mam sie czego wstydzic ? 8) ekhmmmmmmmm :) Tak jak mowilam, nie ma sensu ;)
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 03 gru 2005, 00:49

Wstreciucha pisze:ze mam sie czego wstydzic ?

Wstydzić?
Zależy co dla kogo jest "normalnością". Kto co wyniósł z tego "świata".
Wstreciucha pisze:ekhmmmmmmmm

Ano... ekhmmmmmmmmmmm :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 03 gru 2005, 00:54

Mysiorek pisze:Zależy co dla kogo jest "normalnością". Kto co wyniósł z tego "świata".

normalnoscia dla mnie , jest to co czuje , iz jest dla mnie dobre. Nie zamierzam porownywac swojej normalnosci do normalnosci innych, guzik mnie to interesuje. kiedys wydawalo mi sie ze "noramlne " jest to co robie, a teraz jak patrze na to z perspektywy czasu, to gorszego diabla wcielonego nie widzialam. Ale juz moja brocha, czego przeszlosc mnie nauczyla. Nie Tobie sie nad tym zastawiac, lepiej wroc do tematu :)
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 03 gru 2005, 01:00

Wstreciucha pisze:normalnoscia dla mnie , jest to co czuje , iz jest dla mnie dobre.

Gratuluję!
Najważniejsza własna dupa! <hahaha>
Życzę miłego spoglądania w lustro :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 03 gru 2005, 01:06

Mysiorek pisze:Najważniejsza własna dupa!

Nie uzyles sobie dzis czy jak ? naprawde musze znowu walkowac to co mowilam po raz 10ty ? w ogóle sie nie rozumiemy . Jak juz kolejne posty czytasz, to pamietaj tez poprzednie. Niewiele, chociaz kilka w tyl ;)
Dobranoc , zapieprzalam 16 godzin, nie chce mi sie rozwodzic nad udawadnianiem Ci czy jest tak czy siak, bo wisi mi co myslisz :/ ze tak zacytuje "koniec czata" :]
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 03 gru 2005, 01:14

Wstreciucha pisze:Jak juz kolejne posty czytasz, to pamietaj tez poprzednie.

Se zapamiętałem te pierwsze ;P
Kumasz? :>
Wstreciucha pisze:wisi mi co myslisz

Heh!... musisz tak trzymać - to Twoja dupa przecie ;P

... to ja mówię: koniec czata - chociaż szkoda, że nikt sie nie przyłączył - nie byłoby czata <bicz2>

To działa...
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 03 gru 2005, 02:31

Kiedy trzeba wybrać między sprawą a człowiekiem, między efektywnością a relacją, wybieram człowieka i relację...

I miło mi spojrzeć w lustro, Wstręciuszko... <faja>
Awatar użytkownika
Wstreciucha
Weteran
Weteran
Posty: 2646
Rejestracja: 14 wrz 2005, 11:48
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Wstreciucha » 03 gru 2005, 03:10

Koko, alez prosze Cie bardzo :)
Te same fakty dają jednym wiele do myślenia, innym tylko do gadania.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 276 gości