Czy lubicie uległych meżczyzn??

[Maverick]

Dobra, kazdy lubi co innego i bez sensu jest sie o to klocic.

[rrq]

"terzeba wiedzieć że są dwa rodzaje JAJ:D

1. duże i odważne

2. małe i pedalskie

Trzeba wiedzieć w której grupie się jest "

[Yasmine]

"terzeba wiedzieć że są dwa rodzaje JAJ:D

1. duże i odważne

2. małe i pedalskie

Trzeba wiedzieć w której grupie się jest "

Czemu faceci widza tylko czarne i biale. Przeciez jest tyle kolorow pomiedzy .

[rrq]

Yasmine

Bo my lubimy jasne sytuacje
Tak=Tak
Nie=Nie

Generalnie jesteśmy prości.... i jak dobrze nam z tym :-D

[ksiezycowka]

Facet musi byc stanowczy, musi potrfić krzyknąć i mnie ustawić czasami. Musi miec jaja a nie zgadzac sie przytakiwać, czy bac odezwac!
Ale kurna daje rade i takich urobic , a wtedy czar pryska.

[koffi]

"terzeba wiedzieć że są dwa rodzaje JAJ:D

1. duże i odważne

2. małe i pedalskie

Trzeba wiedzieć w której grupie się jest "

Czemu faceci widza tylko czarne i biale. Przeciez jest tyle kolorow pomiedzy .

nie, oni widzą 16 kolorów jak w podstawowej wersji w windows,ie

a co do tematu to faktycznie my kobiety lubimy jak raz na jakiś czas facet nas słucha.... ale na dłuższa metę to jest nieznośne !! w końcu ktoś musi podejmować w związku decyzje my jesteśmy na to zabardzo niezdecydowane (taka już uroda kobiet )

[Yasmine]

Yasmine

Bo my lubimy jasne sytuacje
Tak=Tak
Nie=Nie

Generalnie jesteśmy prości.... i jak dobrze nam z tym :-D

a my :
Tak = Nie

Nie = Tak

Być może = Nie

Żałuję. = Pożałujesz.

Potrzebujemy. = Chcę mieć.

Rób, jak chcesz. = Kiedyś mi za to zapłacisz.

Musimy porozmawiać. = Mam kilka uwag co do twojego zachowania.

Wszystko mi jedno. = Oczywiście, że mi to przeszkadza, idioto.

Jaki ty jesteś męski. = Lepiej, żebyś się ogolił, umył i popsikał dezodorantem.

Chcę mieć nowe zasłony = .....i dywany, i meble, i tapety.

Ach, jakie piękne kwiaty. = Czy ty myślisz wyłącznie o seksie?

Bądź romantyczny i wyłącz światło. = Oczko mi poszło w pończosze.

Kochasz mnie? = Zaraz cię poproszę o coś drogiego.

Naprawdę mnie kochasz? = To, co dziś zrobiłam, na pewno ci się nie spodoba.

Za minutkę będę gotowa. = Możesz założyć kapcie, napić się piwa i obejrzeć film w TV.

Naucz się w końcu rozmawiać = po prostu zgadzaj się ze mną!

[koffi]

a my :
Tak = Nie

Nie = Tak

Być może = Nie

Żałuję. = Pożałujesz.

Potrzebujemy. = Chcę mieć.

Rób, jak chcesz. = Kiedyś mi za to zapłacisz.

Musimy porozmawiać. = Mam kilka uwag co do twojego zachowania.

Wszystko mi jedno. = Oczywiście, że mi to przeszkadza, idioto.

Jaki ty jesteś męski. = Lepiej, żebyś się ogolił, umył i popsikał dezodorantem.

Chcę mieć nowe zasłony = .....i dywany, i meble, i tapety.

Ach, jakie piękne kwiaty. = Czy ty myślisz wyłącznie o seksie?

Bądź romantyczny i wyłącz światło. = Oczko mi poszło w pończosze.

Kochasz mnie? = Zaraz cię poproszę o coś drogiego.

Naprawdę mnie kochasz? = To, co dziś zrobiłam, na pewno ci się nie spodoba.

Za minutkę będę gotowa. = Możesz założyć kapcie, napić się piwa i obejrzeć film w TV.

Naucz się w końcu rozmawiać = po prostu zgadzaj się ze mną!

hahahaha no COŚ w tym jest nawet duże COŚ

[ksiezycowka]

Rób, jak chcesz. = Kiedyś mi za to zapłacisz.

Musimy porozmawiać. = Mam kilka uwag co do twojego zachowania.

Wszystko mi jedno. = Oczywiście, że mi to przeszkadza, idioto.

Naucz się w końcu rozmawiać = po prostu zgadzaj się ze mną!

To jest prawda zupełna jeśli o mnie chodzi. Zupełniutka.

[rrq]

I JEŚLI FACET NIE MA JAJ MĘSKICH I ODWARZNYCH NIE ZATRZYMA TEJ WYLICZANKI...

A JA MÓWIE STOP!!!!

NIE ŁATWOEJ ZOSTAĆ PRZY NASZEJ WERSJI, UBOGIEJ ALE W SWEJ PROSTOCIE DOSKONAŁEJ

TAK=TAK
NIE = NIE

PZDR

[Yasmine]

To jest prawda zupełna jeśli o mnie chodzi. Zupełniutka.

Moon akurat to co zacytowalas to ja tak samo

[ Dodano: 2005-08-11, 15:51 ]

NIE ŁATWOEJ ZOSTAĆ PRZY NASZEJ WERSJI, UBOGIEJ ALE W SWEJ PROSTOCIE DOSKONAŁEJ

TAK=TAK
NIE = NIE

Nieeee

[rrq]

rrq napisał/a:
NIE ŁATWOEJ ZOSTAĆ PRZY NASZEJ WERSJI, UBOGIEJ ALE W SWEJ PROSTOCIE DOSKONAŁEJ

TAK=TAK
NIE = NIE

Nieeee

Nie = Tak

czyli sie zgadzamy

I to lubie

[Yasmine]

czyli sie zgadzamy

I to lubie

no i piwko <browar>
masz racje: latwiej, ale nie tak ciekawie

[MR G]

Yasmine jak wiesz rózne znaczenia u kobiet to powiedz mi co znaczy "Jak chcesz" bo tego nie umiem rozgryść

[Pegaz]

no wiec moja kumpela taka jest i serio jak sie ostatnio dowiaduje jej facet jest takim uległym typem ona mu potrafi zrobic megaawanture o to ze ....o nic!!!!a on poglaszcze po raczce i znosi te jej chimery i wszytsko dla niej zrobi zeby tylko jej nie stracic...

Sie konkretnie zakochasz to lepsza nie będziesz a poza tym miło jest pomagać kochanej osobie choć uległość to już przesada nie można też w drugą skrajność popaść a taką niewątpliwie jest wiecznie kłócenie się o każdą pierdołe..

[Yasmine]

to powiedz mi co znaczy "Jak chcesz" bo tego nie umiem rozgryść

Cos w stylu :

Rób, jak chcesz. = Kiedyś mi za to zapłacisz.
Wszystko mi jedno. = Oczywiście, że mi to przeszkadza, idioto.

[sophie]

Dla mnie "jak chcesz" wcale nie oznacza tego, co zacytowałaś Yasmine. Owszem, czasem moze i tak ale jednak najczesciej, to po prostu oznacza cos w stylu "ok, skoro tak mowisz/sobie zyczysz, to spoko" - bez podtekstow

[Yasmine]

Dla mnie "jak chcesz" wcale nie oznacza tego, co zacytowałaś Yasmine. Owszem, czasem moze i tak ale jednak najczesciej, to po prostu oznacza cos w stylu "ok, skoro tak mowisz/sobie zyczysz, to spoko" - bez podtekstow

Dla mnie czasem to co zacytowalam (no moze procz tego idioty ) ,ale czesciej jest to zgoda na cos zeby juz tylko dac czemus spokoj. Wcale moze mi sie nie usmiechac, ale dla swietego spokoju mowie "jak chcesz" . Ja jestem ogolnie chodzacym podtekstem .

[___ToMeK___]

w przypadku mojej dziewczyny interpretacja slow "jak chcesz" oraz "jest mi to obojetne" pokrywa sie z wyzej zacytowanymi . Nie wiem dlaczego nie mowi tego wprost.

do tematu:
nie bardzo lubie uleglych mezczyzn <LOL>, tych mniej uleglych takze

[Pegaz]

nie bardzo lubie uleglych mezczyzn <LOL>, tych mniej uleglych takze

hehe.. własnie.
Nie można miętkim byc jak mawiają niektórzy..ale świnia też nie można być.

[sophie]

Nie wiem dlaczego nie mowi tego wprost.

Tomek, kobiety już tak mają:

a jestem ogolnie chodzacym podtekstem usmiech.

Taki nasz urok

Ja też często nie mowie wprost. Tylko moj facet czasem nie moze tego wytrzymac Choć przyznam, ze się czasem staram, by nie zapetlac

[Pegaz]

Taki nasz urok

Ten urok kiedyś mnie nerwowo wykończy <aniolek2>

[sophie]

Nie tylko Ciebie Pegaz
Myslę, że wiekszosc facetow ma z tym problem

[Pegaz]

no to przyznaje nawet pocieszające jest heh

[gloria]

a my :
Tak = Nie

Nie = Tak

Być może = Nie

Żałuję. = Pożałujesz.

Potrzebujemy. = Chcę mieć.

Rób, jak chcesz. = Kiedyś mi za to zapłacisz.

Musimy porozmawiać. = Mam kilka uwag co do twojego zachowania.

Wszystko mi jedno. = Oczywiście, że mi to przeszkadza, idioto.

Jaki ty jesteś męski. = Lepiej, żebyś się ogolił, umył i popsikał dezodorantem.

Chcę mieć nowe zasłony = .....i dywany, i meble, i tapety.

Ach, jakie piękne kwiaty. = Czy ty myślisz wyłącznie o seksie?

Bądź romantyczny i wyłącz światło. = Oczko mi poszło w pończosze.

Kochasz mnie? = Zaraz cię poproszę o coś drogiego.

Naprawdę mnie kochasz? = To, co dziś zrobiłam, na pewno ci się nie spodoba.

Za minutkę będę gotowa. = Możesz założyć kapcie, napić się piwa i obejrzeć film w TV.

Naucz się w końcu rozmawiać = po prostu zgadzaj się ze mną!

- to jest dokladnie to, co mozna powiedziec o kobietach poza tym, ze kazda z nich to wyjatek od reguly. ciezka sprawa panowie, trzeba byc twardymi, ale zawsze zostaje jeszcze homoseksualizm

[Pegaz]

hehehehe..
Wole osiwieć od tego kobiecego niezdecydowania

[gloria]

hehehehe..
Wole osiwieć od tego kobiecego niezdecydowania

i to sa wlasnie slowa godne mezczyzny <browar>

[sophie]

no to przyznaje nawet pocieszające jest heh

Pegaz - wiesz, to nawet da sie nieco zmienic. Trzeba tylko pocwiczyc Im bardziej mnie moj misiek zmusza, bym cos powiedziala (np jak widzi, ze cos sie dzieje, a ja mowie "nic" ) tym bardziej sie na poczatku zapieram, ale po jakims czasie zaczynam gadac. Nie mowie wprost, tylko okreznie nieco, on sie domysla, a ja w koncu mowie o co biega To po prostu trzeba w sobie wycwiczyc. Mam nadzieje, ze z czasem bede miec mniejsze opory

A odnosnie tematu: jesli idzie o uleglych facetow - moj byly nalezy do takiej grupy. Na poczatku jest fajnie, gdy sie zgadza, ale po chwili, to staje sie nie do zniesienia. Potwierdzanie czegokolwiek powiedzialam, zgadzanie sie na kazdy pomysl, wyjscie, film. To robi sie irytujace. Nawet poklocic sie nie dalo
Owszem, uwielbiam miec racje i stawiac na swoim Ale jednak, facet musi mnie czasem postawic do pionu i byc stanowczy. A jak sie ostro rzuci na mnie, to jeszcze lepiej

[fish]

Masz rację, to trzeba wyćwiczyć.
Jak już będziesz dobry to będziesz się orientował po samym tonie głosu, po spojrzeniu itp. Wtedy możesz powiedzieć, że "rozumiesz" kobiety.
I tak zawsze Cię zaskoczą

[ksiezycowka]

moj byly nalezy do takiej grupy. Na poczatku jest fajnie, gdy sie zgadza, ale po chwili, to staje sie nie do zniesienia.

Oj dokładnie!Miałam tak samo. Zazwyczaj szukam granic czyjegoś zachowania. I zazwyczaj znajduję. U tamtego nie znalazłam. Potrafił 1,5 miecha czekac (specjalnie go przytrzymywałam) żeby coś zrobić, bo wcześniej się zgadzałam a potem celowo mówiłam,ze na to akurat ochoty nie mam. Żeby spradzić kiedy go w końcu szlak trafi. Nie trafił Takich facetów trzeba leczyć.