dziwny321 pisze:Jak nie bedziem w stanie kochanie to nadejdzie czas na chlanie i zwiazku rozp****anie
A Ty co?? Pogięło Cię?
Możesz rozwinąć tę myśl?
Moderator: modTeam
dziwny321 pisze:Nawet jesli obydwoje beda wypelniac swoje obowiazki To i tak ktoregos pieknego dnia jedno stwierdzi ze "tego nie tamtego nie..juz nie..."
dziwny321 pisze:"Świadom(a) praw i obowiązków wynikających z założenia rodziny uroczyście oświadczam że wstępuję w związek małżeński z X.X. i przyrzekam, iż uczynię wszystko aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe".
Jedno wiem: niczego nie mozemy byc pewni do konca...wiec czy przyrzekanie sobie tego i tamtego ma sens? Zyjmy a czas pokaze...oby pokazal wszystko w kolorach
dziwny321 pisze:Że ten ślub Takie opieczętowanie tego związku może mnie Jakoś zniewolić
Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 257 gości