wiek , wiek , wiek...... bylam mloda i co? i w pewnym sensie zawsze bede. czy sie ma 15 jak sie popelnia bledy czy sie ma lat 35 to i tak wciaz te same bledy.. tylko ktorych sie bardziej zaluje?

ja tez chce w gory......

a najlepiej to nad morze.. ale tak w ogóle to do mojego Faceta..tak dawno go nie widzialam;(

tak czy siak takie rzeczy bola.

roznie bywa, przeciez 1 randka moze trwac kilka dni non stop.. np jakies wakcje czy czos podobnego:)

nawet gdyby mi kolezanki zrobily taki wieczor to chyba bym do konca nie zostala, nie wiem co jest fajnego w ogladaniu jak faceci tancza prawie nadzy, naoliwieni....sztuczni??? jak dla mnie nic , nie kreci mnie to.

tylko ze jak kobieta ma focha to trwa to gora godizne a jak facet to kilka dni..

hehehe moj odwieczny problem:D:D:D i co ja robie? .nic. a jelsi cos robie to i tak nikt tego nie widzi. wiec po co cokolwiek robic? tzn po co myslec? rob to co czuesz w danej chwili

Nie wiem jak bym sie czul, ale z pewnoscia bym to wykorzystal :D Umowil sie... Jednoczesnie chcialbym sie w tym samym czasie spotkac z nia jako ja, tak by musiala mi naklamac zeby sie ze mna nei spotkac, a spotkac z tym "innym". Potem to juz sprawa oczywista, wyslalbym jakiegos znajomego ...

tez myslalam Mariuszu ze masz wiecej a tu psikus:P

pewni ludize , pewnych spraw nigdy nie zrozumieja. czasem trzeba podejsc do czegos glebiej niz na to wyglada. coz...

mrt pisze:A może jeden wyczerpujący mail wystarczy? Potem tylko czekać na wyrok.

tez tak mysle.

a powiem Tobie , ze to co zrobiles nie jest jeszcze czyms strasznym za co moglaby nie wybaczyc.sa gorsze rzeczy ktore sie wybacza bo sie kocha.

kochasz, zalujesz to widac, niech i ona to widzi. i doceni

a ja bym poszla i poderwala jakas jej kumpele :D

"pewnie chcesz moj numer? taaa? i tak Ci nie dam:d "

tak , browar to dobry pomysl:D:D:D:D <browar>
kiedys moze mi sie rozjasni w mozgownicy

nic, moze jestem glupia, zgodze sie. ale co mam zrobic?

dzieki

mrt pisze:Dajcie sobie święty spokój na czas jakiś. Tzn. Ty go wprowadź. Albo poleci w jedną, albo w drugą. Bo jak zaczynasz się bać, tzn. że komunikacja siada. A jak siada komunikacja, to trzeba coś wymyślić. Na spokojnie.

na codzien co robie? ostatni miesiac liceum , matura .

fakt alusy to wazna sparawa , akurat z tego ze jedzie umyc alusy to bym sie cieszyla :D:D:D <aniolek> ale co do tematu... czasem wydaje mi sie ze jestem taka nie potrzebna..bo przeciez ma inne bardziej zajmujace zajecia niz mnie, ale przeciez..ja go nie moge przed niczym zatrzymywac , zmuszac, ostat...

to zrob to z "profesjonalistka" ktora ma 10 partnerow codzinnie :d przekonasz sie czy z Toba jest cos nie tak czy kobiety sa tak wrazliwe:d

a tak w ogóle to...buahahhaha

ja tylko kiedys mialam odbic kogos komus, ale tylko mialam ochote:d

widizsz jej bledy a swoich nie dostrzegasz.

a ja w ogóle lubie jak moj Luby w ogóle do mnie mowi:d moze nawet mowic Mędko , ale wiem ze to do mnie

a jakos najdziwniej sie czuje i zarazem najmilej jak mowi : "Alu.." tak ladnie to w jego ustach brzmi

dasz rade z nim byc. wiesz.. moze to dziwnie zabrzmi ale czasami dla mojego faceta wiekszy priorytet ma siedzenie przed kompem niz spotkanie ze mna. wiec ciesz sie jest to mamuska i brat a nie komputer.
albo ja po prostu jestem glupia

kochasz ja? zadaj sobie to jedno podstawowe pytanie i bedziesz wiedzial co dalej.

zawsze ..walka. "kazda walka jest podobna bo cel jeden: zwyciestwo,wygrywasz - jestes u gory, nie walczysz - nawet przegranym czuc sie nie mozesz"

hmm a zjedza Cie? chyba nie , wiec czego sie boisz? zalezy Ci na chlopaku czy jego znajomych?
wrzuc na loooz:D bedzie dobrze a charli dobrze pisze:d powodzenia

planuje...planuje...na kazdy dizen plan mam taki sam: usmiechac sie:d tylko czasami udaje mi sie:d

ale czasem ten cholerny instynkt wiele psuje a facet musi to naprawic ale najczesciej nie wie jak i po zwiazku , koniec , kobieta budzi sie i mysli:"nic juz wiecej z tego nie bedzie" i tyle. faceci bez instynktu tez tak maja. to ze miedzy kobietami a mezczyznami jest taka mala roznica anat...

jak dla mnie zrobiles blad i bedizesz zalowal. a skad wiesz czy nie chciala Ci o nim powiedizec? a skad wiesz ajkie miala plany co do niego? jakby cos chciala to juz dawno by z nim cokolwiek zrobila, kobieta tez potrafi. jeden maly blad a Ty od razu wywalasz za drzwi? cos tu jest nie tak.. zastanow ...

jak dla mnie..calkiem mozliwe, ale myslalam ze takie glupie kobiety z czasem sie zastanowia co robia a ona nadal nie rozumie co robila zle. ona jak i on warci siebie. kupowala szczescie ktorego nie dostawala.wiec za co placila? za nadzieje?eee... bez placenia by to miala. a jak jej pomoc? poznaj ja ...