lollirot pisze:Joasia, łykasz witaminę B? Wapno pijesz?

Średnio pomaga

Dzindzer pisze:Nagraj sobie

Właściwie to można

Vogel pisze:urwij gałkę i masz ;P

Hehe w radiu to nie to samo. Dzisiaj też nie obejrzę meczu otwarcia. Wzięłam wolne w pracy ale muszę pojechać na uczelnię na 17

Vogel pisze:A to nie ma na to jakiś leków, zastrzyków nie wiem voodoo?

Nie wiem. Byłam z tym u lekarza jak byłam młodsza i nic mi nie poradzili. Myślę, że do tej pory też nic nie wymyślili.

Vogel pisze:pierwsza bratnia dusza

Vogel pisze:masz konkretnego ulubieńca czy tak dla idei uroczystości?

Konkretnego to raczej nie mam, może Hiszpania, zobaczę w trakcie.
Najbardziej ubolewam nad tym, że mecze są w beznadziejnych godzinach i jak będą 3 danego dnia to zobaczę tylko jeden, ten o 20:00

Ja mam taki mały swędzący, ale tylko wtedy jak nie wykażę się silna wolą. Bo normalnie to mnie tak z 5 minut swędzi, czasami dłużej. Jak nie dotykam to znika, jak sie podrapie to jest takie małe swędzące Mnie swędzi 24h na dobę. I to tak, że masakra. Jak nie drapię to ślad schodzi mi tydzień, swędz...

Vogel pisze:Ilu, Ilu ... osobników (mam nadzieje że w języku polskim nie ma słowa takiego jak osobniczek) tego zacnego forum

Kilka osób się znajdzie. Ja na przykład

lollirot pisze:obawiam się, że cena może osłabić.

A podają cenę? Nie widzę.

lollirot pisze:Czy ktoś dzieli mój alergiczno- ?

Mnie

Vogel pisze:a tak btw ilu tu z Was interesuje się piłką nożną?

Dlaczego od razu w rodzaju męskim? "Ilu"?

Olivia pisze:wkurzają mnie komary, które chyba tego lata są jakieś bardziej wygłodniałe - może to efekt tego, że tak długo były deszcze?

Deszcze + woda przez powódź + upały = komary mutanty
A ja mam na nie uczulenie Jak mnie ugryzie komar to automatycznie robi mi się bąbel wielkości guza

lollirot, super zdjęcia!

Też się gotuję, ja chcę deszcz!

alekz, fajnie tak inaczej niż u nas

Dzindzer pisze:radosnych, spontanicznych niczym nieograniczonych mężatek

Vogel pisze:Ja bym tam wolał to mieć za sobą i temat uczelnia zamknąć raz a dobrze.

Tylko, że potem jak nic się nie robiło na studiach to często siedzi się po obronie na bezrobociu. Tego oczywiście Ci nie życzę.

A tak na temat to wkurza mnie, że już jest po 22:00 i trzeba zaraz iść spać

Mijka pisze:z tego co się orientuje od znajomych to oni płacą 600-1200, także są rozbieżności.

To czemu ja widzę ogłoszenia, gdzie wszystko jest około 2500zł?!

Dzindzer pisze:16 października.

To już niedługo

Dzindzer pisze:tam gdzie sa kwiaty czyli palmiarnia, botanik

Właśnie mnie zainspirowałaś!

Vogel pisze:To może jak Cię ta twoja paca tak strasznie irytuje to rzuć ją na czas pisania pracy, obronisz sie i zawsze to lepszy start przy kolejnych aplikacjach.

Dla pisania pracy? W życiu

Vogel pisze:Podejrzewam, że pewnie z kasą Cię ciśnie tak to już byś to zostawiła dawno

Z kasą mnie nie ciśnie bo tu pieniędzy dużych nie zarabiam. Doświadczenie trzeba łapać no i firma jakby nie patrzeć niezła.

księżycówka pisze:W kadrach

Standard

księżycówka pisze:Co zresztą z powodzeniem można robić jednocześnie

Dokładnie, trzeba się tylko zmobilizować ale spokojnie, dam radę. W pisaniu prac mam już doświadczenie.

Vogel pisze:Tobie za te "bełty" chociaż dają jakąś kasę

Te "bełty" nie są nawet warte tej kasy. Ledwo na waciki starcza.

Vogel pisze:a ja kończę pracę magisterską i coraz bardziej chce mi się nią rzygać

Ja swojej nawet nie zaczęłam. Coś za coś. To też mnie wkurza!

Staram się nie przejmować ale jak pomyślę co mnie tam jutro czeka...

Kings Of Leon - Sex On Fire
http://www.youtube.com/watch?v=HdulERxV ... r_embedded

Mati pisze:moja avila robi b. fajne zdjęcia

Przekonałeś mnie

Vogel pisze:A czym się zajmujesz jeśli można wiedzieć?

Pracuję w dziale sprzedaży, a ponieważ jestem tam na umowie zlecenie to nie mam tam jakiś typowo swoich obowiązków tylko zastępuję osoby których nie ma plus dostaję najróżniejsze absurdalne wrzutki od przełożonych.

Moja praca. Czasami mam ochotę wstać, powiedzieć "pier****" i wyjść. Straszny wyzysk tam jest

Dzindzer pisze:A to wszystko w oparach weselnej, taniej dorabianej wódki między talerzami flaczków

Oj tak

Dzindzer pisze:Ja tak sie dopytuje, bo mi termin się zaczyna zbliżać

A kiedy masz?

Mati pisze:jak coś to pisz dogadamy się

yyyyy tak tak jasne

Mijka pisze:ja jeszcze nie widziałam zdjęć ze ślubu (tak w kręgu znajomych), które by mi się podobały

Ja też nie.

Mijka pisze:chciałabym mieć piękne zdjęcia

Jak mam wydać tyle kasy to też nie chcę byle czego.

Dzindzer pisze:A te zabawy byłam w stanie znieść jako gość, ale jako główny uczestnik to nieeeeeee za jaka karę

To jest straszne i jeszcze jakaś tandetna kapela by mi między stoły właziła i grała

Mijka pisze:Super, Joasia!

Wesela nie chcę. To będzie w formie takiego obiadu, może trochę większego, zależy ile osób przyjdzie. Nie będzie kapeli, wodzireja ani obciachowych zabaw. Zapraszamy najbliższe nam osoby.

Mijka pisze:w pierwszym, i co prawda najmniej znaczącym, konkursie zajęłam 2 miejsce

Gratulacje

Ile się chodzi na nauki przedmałżeńskie ? Zależy. U mnie w parafii jest 10 spotkań, nie wiem ile trwają ale pewnie około 1,5h. Na szczęście można zrobić trybem weekendowym (czyli jeden weekend i z głowy) i nie trzeba u siebie tylko np. u Dominikanów, a podobno u nich nauki są bardziej życiowe, więc...

Pegaz pisze:czy potrafilibyście spojrzeć w oczy bliskiej osobie chorej na to gówno?

Potrafiłam ale czasami ciężko było powstrzymać łzy.

Pegaz pisze:Czy zastanawialiście się, jak to jest znaleźć w sytuacji chorej osoby?

Nigdy niewiadomo póki nie znalazłoby się w takiej sytuacji. Teraz myślę, że bym się załamała ale kto wie jak by to było. Dużo zależy od bliskich osób, to one dają choremu siłę.

Tak się cieszę, że rozpowiadam: w kościele zaklepane i w knajpie też. Dodatkowo cieszy fakt, że to było pierwsze miejsce, które mi się spodobało, więc w ogóle nie było z tym problemów
Teraz szukam fotografa i póki co to nie jest takie proste jak myślałam.

Cześć

Mamy termin ślubu