I to duży błąd...

Pierwszy raz zawsze jest stresujący jeżeli jest planowany (nie mówię o przespaniu się z byle kim w stanie upojenia alkoholowego). Ważne, żeby wiedzieć, że chcesz to zrobić z tą właśnie osobą.

Wymyślili w sumie coś takiego jak czekolada do malowania ciała (i zapewne zlizywania potem), ale nie wiem jak to się sprawdza..

Czy ja wiem czy jest to fajne. Potem trzeba sprzątać porozwalane jedzenie, a poza tym jeśli jest to czekolada lub bita śmietana to człowiek się cały od tego lepi. Chociaż być może jest to dobry pretekst do wspólnej kąpieli?

Według mnie również jest tak, jak się czasami mówi - "czas leczy rany". Być może coś co było dla nas ważne nigdy nie przeminie, ale z czasem z pewnością wyblaknie i już nie będzie takie raniące.