Znaleziono 18 wyników
- 16 sie 2009, 20:50
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
Oczywiście, że mam się na baczności. Już zdążyłam się przekonać się na własnej skórze. Jest też jedna rzecz - jestem dobra w tym co robię, dokładna i skrupulatna. Do mojej pracy nie moze mieć zastrzeżeń. Wie, że jeżeli coś mi tam zleci zrobie to bardzo dokładnie i bez poprawek. Boi się, że mogę mu u...
- 16 sie 2009, 20:24
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
- 13 cze 2009, 20:53
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
- 12 cze 2009, 19:07
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
- 12 cze 2009, 18:03
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
No i dziś wyznał mi miłość. Chyba w poniedziałek się rozchoruję. Wcale mnie ta sytaucja nie cieszy. Pracę jakbym mogła porzuciłabym dawno w cholerę gdybym miała tylko coś innego na oku. Mam studia, które sama sobie opłacam, do tego kredyt, muszę z czegoś spłacić. Nie mogę pozostać bez środków do życ...
- 10 cze 2009, 17:15
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
Myśliecie, że odejście z pracy to taki bohaterski czyn? Że on po tym się opamieta? Zresztą on jest na bardziej chwiejnym stołku niż ja. Poza ty lubię swoją pracę. Zal by mi było jej porzucać. Chcę tylko aby traktował mnie normalnie, niech się już gapi, rozmyśla ale niech nie wprowadza tego w czyn. T...
- 09 cze 2009, 20:43
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
No i dwa tygodnie minęły. Szef nadal robi maślane oczy do mnie, wodzi wzrokiem, potrafi siedzieć i tylko się patrzeć. Przezywam istne katusze. A jakby tego było mało będę z nim sama w piątek w pracy. Tak to sprytnie wykombinował. Chyba wtedy nagle zachoruje bo nie usmiecha mi się bycie z nim sam na ...
- 30 maja 2009, 21:56
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
U nas w firmie przeważają kobiety, do tego przewijają się mlode stażystki ale on traktuje je inaczej. Inaczej niz mnie. To można od razu zauważyć. Zresztą taki głupi nie jest. Zalezy mu na dobrej opini. Już pisałam, że sądziłam że to tylko zabawa, rozładowanie napiętej atmosfery, przekamarzanie się,...
- 29 maja 2009, 22:13
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
Wiem, ze jestem w baznadziejnej sytuacji. Teraz jest źle a potem to juz bedzie jeszcze tylko jeszcze gorzej. Póki co to jest zauroczony, nic złego nie można mi powiedziec, ale co będzie jak mu to minie, przecież nic nie trwa wiecznie? Zastanawia mnie jedno, co on we mnie widzi. Nie jestem jakaś atra...
- 25 maja 2009, 19:32
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
Pracy nie chcę zmieniać. Lubie ją, nie jest najgorsza. Poza tym on jest na bardziej chwiejnym stołku niż ja. Przyjdą wybory, zmieni się władza a wraz z nią on. Nic nie trwa wiecznie. Czy potrafi się mścić? A ja czemu pracuję? Moja poprzedniczka sama złożyła wypwiedzenie. Dwie inne również. On robi w...
- 23 maja 2009, 20:30
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
Wiadomo, że każda kobieta czuje się dowartościowana, gdy facet ją adoruje. Zresztą to stary wyjadacz, wie co mówić kobiecie, nie jedna przewin ela się w jego zyciu. Ale wszystko w granicach. To już zostały przekroczone. I do nieczego dobrego to nie prowadzi. I moze tu was zaskoczę. Wcale nie jestem ...
- 23 maja 2009, 17:38
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
- 23 maja 2009, 16:30
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
Wina leży po środku. On mnie zaczepiał a ja ani nie wyrażałam sprzeciwu ani nie wykazywałam ochoty na ciąg dalszy. Widocznie uznał to za moje przyzwolenie i dążył do zmiękczenia materiału. Cały czas wydawało mi się, że mam to wszystko pod kontrolą, że nic złego się nie dzieje. Ale zaczyna się kompli...
- 23 maja 2009, 12:49
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
- 23 maja 2009, 12:09
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
Tak, pije w pracy. I zauważyłam, że wtedy reszta go kryje. A ja, że jestem niego najblizej też powinnam. Bo w gruncie rzeczy nie jest złym szefem. Ma swoje odchyły ale nie jest najgorszy. Jak trzeba to pomożę pracownikowi. Cieszy się szacunkiem innych. Nie wiem czy rozmowa coś da. Czy on w ogóle cok...
- 23 maja 2009, 11:20
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
Juz w pracy widzę zazdrosne koleżanki. W duchu sobie myślę czego tu zazrościć? Boję się wyjść na maisto by tylko go nie spotkać ani nikogo z jego rodziny. Boja sie zostawać sam na sam z nim, chociaż wiem, ze raczej by mnie nie ruszył, ale kto go tam wie. Jakie są konsekwencje takiego romansu to wiem...
- 23 maja 2009, 10:58
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
Juz od samego początku, teraz się nasiliła. Z początku wydawało mi się, że mnie po prostu lubi, że to tylko czysta sympatia. Ale... Pracuję w instytucji państwowej i do pracy dostałam się bez znajomości. Jemu nie przeszkadzało, ze mam całkiem inne wykształcenie, że zerowe doświadczenie. Na to stanow...
- 23 maja 2009, 10:35
- Forum: Miłość, uczucia, problemy
- Temat: Zakochany szef = problemy
- Odpowiedzi: 87
- Odsłony: 58872
- Płeć:
Zakochany szef = problemy
Czy mój szef jest zakochany? Pracuję u niego od roku. Jestem sekretarką. Spędzamy razem ok 40h tygodniowo. Jego zachowanie jest dośc dziwne i inne wobec mnie a reszty pracowników. Proszę spójrzcie na to obiektywnie. -gdy jesteśmy sami to siada tak blisko ze normalnie czuje ciepło, a potem się pyta c...