nie mam serca do swoich studiów

wrrr, przez przypadek spotkałam dzisiaj koleżankę z pracy i okazało się, że mam dzisiaj pracować, więc szybko wróciłam do domu, w godzinę próbowałam coś ze sobą zrobić, żeby wyglądać jak człowiek i z wywalonym jęzorem pobiegłam do klubu . i co się okazało? że dzisiaj to jednak nie jestem potrzebna <...

lekarza ;DD

dzisiaj w końcu kopnęłam się w tyłek i wybrałam się do lekarza. nie spodziewałam się niczego dobrego i tak też było-pani okazała się sukowata i patrząca z na swoich pacjentów, tak mnie pocieszyła że hej i przepisała , których nie chce mi się brać. nie chce sobie nawet wyobrażać, jak by się zachowała...

ból głowy

księżycówka pisze:Martinoo napisał/a:
Z tego co wiem to twoja to , pizza oraz jakieś przystawki.
Pomyliłeś mnie z Nolą chyba

nom

księżycówka pisze:Martinoo napisał/a:
Dużo pijesz i .
O tu racja.

z tym też mam ostatnio problem

to mój pierwszy wolny weekend od 1,5 m-ca, nareszcie

napisałabym sobie jeszcze raz maturę...

Jakby mi się w ost. chwili nie odmieniło też bym pewnie teraz sobie szprechała :) a mi żal że mi się w ostatniej chwili nie odmieniło i że nie studiuję czegoś innego Toż to najłatwiejsze z tej całej matury. Człowiek ma sporo czasu na przygotowanie, potem się uczy tego. no jak porządny referat heh, ...

Mijka pisze:i jak?

no super, nie mogło być inaczej

Nemezis pisze:to co Ty takiego studiujesz, że non stop musisz zakuwać?

nic takiego wymagającego (filologia germańska),ale mam warunek.

Mijka pisze:Nola, a gdzie byłaś?

w Pradze

żałuję, że pojechałam. z jednej strony było super, ale wróciłam i mam mega wyrzuty sumienia, że sobie odpuściłam... a w sumie to mi się należało tę parę dni lenistwa, bo od 1,5 m-ca nic innego nie robię tylko się uczę i uczę. i tak do końca czerwca,końca nie widzę

caly dzien na nogach, reszta poszla na koncert, a ja wrocilam, juz nie mam sily na nic. a jutro dom

spakowałam się w 30 minut, ale tak naprawdę jakoś nie chce mi się jechać jestem tak zestresowana wszystkim co się tutaj dzieje, że nie umiem tego zostawić.

Elspeth pisze:księżycówka napisał/a:
Na Vicky Cristina Barcelona!

Dla mnie nuuudny. Ale ja w ogole nigdy nie lubilam Allen'a.

a ja bardzo lubię. ale film faktycznie średni, wolę inne spod jego ręki. ale penelope była niesamowita

Martinoo pisze:Możesz
wpaść na szybki seks do Matiego dla zbicia rutyny i nie tylko

to już wolę w domu siedzieć

aaaaaale zmokłam. i jestem zmęczona po nieprzespanej nocy i zajęciach od 9 do 18 trochę mnie już dobija to kursowanie szkoła-dom-szkoła i ciągła nauka

Mijka pisze:padam ze zmęczenia.

ja też, pomimo udupienia w domu.

Nie znoszę natrętów. U mnie nie sprawdzi się chodził, chodził i wychodził. ja też.odrzuca mnie czyjeś narzucanie się. co najlepsze w podobny sposób postępowały niektóre moje koleżanki,co było dla mnie nie do pomyślenia. narzucające się kobiety są jeszcze gorsze od narzucających się facetów. to może...

nawał roboty- tyle tego jest, że nie wiem za co się brać...
i to, że jestem finansowym bankrutem

Mijka pisze:że zostawić Ci mieszkanie czy coś

postaram się jednak w nim zostać ;P

Praga w maju

Mijka pisze:Nola napisał/a:
a u mnie rodzice
się wyprowadzają

o to też fajnie

fajnie fajnie,ale chca mnie zabrać ze sobą ;DD

fajnie jest siedzieć w sobotę nad książkami

księżycówka pisze:Chyba się wyprowadzam od 1 maja <boje_sie>

a u mnie rodzice się wyprowadzają

spaaaaać. a przede mną cała noc nad książkami...

przyjazd rodzinki i to, że kuzynka którą dopiero dzisiaj poznałam,okazała się taka fajna i szwajcarska czekolada i piwo

prezentacja na jutro - nie lubię wystąpień publicznych...

ktoś chce za mnie porobić tłumaczenia?

tłumaczenia-cała moja 3-dniowa praca poszła na marne i teraz muszę zaczynać od początku jakbym nie miała co robić tak poza tym...

sweet about me uwielbiam to

e,ja też nie lubię specjalnie i nie rozumiem zachwytów niektórych...