Znaleziono 10 wyników

autor: Asiaaa
14 gru 2006, 15:52
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Czy naprawdę jestem zaborcza?
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 14257
Płeć:

To nie tak.. ja mu powiedziałam od razu jeszcze przez telefon, że mógłby chociaż poprosić abym poszła z nim. Że wtedy byłoby to wszystko bardziej dla mnie zrozumiałe. A tak nie jest. Nieważne.. ważne jest, że poszedł. Dodatkowo nasza rozmowa telefoniczna nie skończyła się najlepiej.. najzwyczajniej ...
autor: Asiaaa
14 gru 2006, 13:04
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Czy naprawdę jestem zaborcza?
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 14257
Płeć:

Poza tym Beata na mnie źle NIE działa to po pierwsze.. a po drugie.. to, że zmieniła do mnie stosunek, to jest jej sprawa.. Ale jakby nie było byłyśmy dobrymi koleżankami. Znam ją (a przynajmniej znałam) o wiele lepiej od Łukasza. Nie chodzi o jej zmieniony do mnie stosunek. Nie chodzi nawet o nią ...
autor: Asiaaa
14 gru 2006, 12:31
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Czy naprawdę jestem zaborcza?
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 14257
Płeć:

Nie zabiera mnie wszędzie i wcale nie chciałabym, aby to robił. Tak samo ja nie chcę, aby zawsze był przy mnie. Jesteśmy dwiema różnymi osobami i oboje mamy prawo do własnego życia. Tu chodzi o ten jeden konkretny przypadek. Właśnie o Beatę. Nie jestem zazdrosna o czas, którego nie spędza ze mną, wł...
autor: Asiaaa
14 gru 2006, 11:52
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Czy naprawdę jestem zaborcza?
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 14257
Płeć:

Nie skreśliłam go.. ale naprawdę jestem na niego zła.. i owszem..m tym wypadku całkowicie brak mu dobrej woli.. Twierdzi, że to jego sprawa, a ja mogę się ewentualnie przyzywczaić. A słowa te jeszcze bardziej mnie zdenerwowały. Ja wiem, ze to iż naprawdę nie chce tam iść, a jednocześnie chciałabym a...
autor: Asiaaa
14 gru 2006, 11:05
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Czy naprawdę jestem zaborcza?
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 14257
Płeć:

Narazie am zamiar wykorzystać fakt, że nie poszłam na uczelnię i umyć okna.. zobaczymy co będzie po południu, bo pewnie się Łukasz pojawi.
autor: Asiaaa
14 gru 2006, 11:01
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Czy naprawdę jestem zaborcza?
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 14257
Płeć:

To nie tak.. ja nie zabraniam mu iść na to spotkanie. Wie, że nie odpowiada mi to, jak Beata zachowuje się i wolałabym aby nie szedł. Ale nie zabraniam mu. Chciałabym tylko, aby wpadł na to, że przecież mogłabym iść z nim.. Jeśli naprawdę zależy mu na spotkaniu z nią. I na dobrą sprawę wtedy miałaby...
autor: Asiaaa
14 gru 2006, 10:31
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Czy naprawdę jestem zaborcza?
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 14257
Płeć:

Sam fakt, że pójdzie pokaże niestety ile jest wart.. właśnie zadzwoniła do mnie jego mama i pytała czy wiem, że Łukasz umówił się dziś z jakąś dziewczyną.. heh.. kochana jest!
autor: Asiaaa
14 gru 2006, 08:45
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Czy naprawdę jestem zaborcza?
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 14257
Płeć:

Miltonia - właśnie to mnie w tym wszystkim martwi. Nie potrafię się pogodzić, że przez jakieś nieistotne spotkanie Łukasz nie liczy się z moimi uczuciami. Gdyby to była jego dawna dziewczyna.. gdybyśmy się kiedyś blisko z nią nie kolegowały, to nie dziwiłabym się, że chce iść sam. Alr tak nie jest....
autor: Asiaaa
14 gru 2006, 00:24
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Czy naprawdę jestem zaborcza?
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 14257
Płeć:

Hej! Przede wszystkim dziekuje Wam wszystkim za opinie. Naprawde dobrze uslyszec zdanie osoby postronnej. Bo ja juz sama nie wiem co sie wlasciwie dzieje ze mna. Mam troche wszystkiego dosc. Pogadaj z nim powaznie, powiedz mu na spokojnie, co cie boli, jak to odbierasz. Obserwuj dobrze jego reakcje,...
autor: Asiaaa
13 gru 2006, 14:55
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Czy naprawdę jestem zaborcza?
Odpowiedzi: 53
Odsłony: 14257
Płeć:

Czy naprawdę jestem zaborcza?

Wiem, że trudno będzie Wam odpowiedzieć na te pytanie. Ja zawsze uważałam, że nie.. cóż.. dzisiaj jednak Łukasz określił mnie właśnie w ten sposób :( Zawsze jak miał ochotę, to wychodził ze znajomymi.. zrezygnowałam w ogóle z widywania się w piątki (pomimo iż właśnie wtedy zawsze mieliśmy dla siebie...

Wyszukiwanie zaawansowane