Ja normalnie bardzo chetnie sie wypowiem mianowicie jak widac ptaszka to nie ma potrzeby stresowac swojego przyjaciela. No ale jak juz trzeba go szukac to wiadomo chociaz troszke rotacyjna przejechac !

Ja robilam Lodzika mojemu Misiaczkowi na autostradzie podczas jazdy oczywisci, strasznie to fajne bylo tylko jak on szczytowal to troche sie obawialam zeby w kogos nie kropną przypadkiem. Jestesmy cali wiec pewnie to powtorzymy kiedys

najbezpieczniejsza pozycja to Brzusio do Brzusia i śpi sie!! bo przy innych jest ryzyko niestety, a jak ktos ma totalnego pecha to nawet na palce musi uważac!!