uuuuuuu....kilkaset...no nieźle, nieźle

Mój partner już doskonale mnie zna ..nie musze mu nic "podpowiadać" <aniolek> dziewczyna może pomagać obkurczając mięśnie brzucha i miednicy a potem bezpośrednio mięśnie pochwy...to można ćwiczyć a efekt jest zauważalny i wyczuwalny dla obojga partnerów. <rotfl2> <aniolek>

to też od dziewczyny zależy czy orgazam będzie silny ja zawsze staram się pomagać partnerowi w doprowadzeniu mnie do silnego orgazmu...tym samym zwiększając jego doznania

Ja też wole jeden ale silny orgazm...zdarza sie że jest więcej...ale uwielbiam jak mój facet po tym jednym, silnym szczytowaniu przytula mnie i całuje. Przecież tu nie tylko o orgazm chodzi...

Ja swojego facecika poznałam 3 lata temu na gadu-gadu...no i ciągle jesteśmy razem. Tylko to się już przy pierwszej rozmowie czuję czy z tą osobą nas coś może łaczyć (przyjażń, sympatia itp.) czy też nie

natura dziewczyny...wiadomo jaka jest <aniolek> lubi być w centrum...i lubi obkręcać sobie facetów wokół palca...ale nie zawsze to jest coś poważnego...a nawet powiedziałabym że w moim przypadku zwykle to tylko taki mały flircik...:) numerów od facetów nie biore ...ale załatwiam to tak żeby oni chci...

dzięki bardzo w każdym razie widze ze to problem do rozwiazania mysle że 15 cm w obwodzie to on nie ma...może prezerwatywa byla założona złą stroną - w takich momentach łatwo się zapomnieć

Gdy ostatnio chcialesmy sie kochać z moim chlopakiem...okazalo sie żę prezerwatywa nie chce wejść...moim skromnym zdaniem jego penis az taki wielgachny to nie jest...i szukaliśmy innego powodu dla którego prezerwatywa nie chciała wejść...moj chlopak był wystarczająco podniecony no i penis był w trak...

Ja wytrzymałam szóstke Weidera..i jestem zachwycona było warto...serio...fakt że jestem szczupła i chodziło mi głównie o mięśnie brzucha...jeśli ktoś chce mieć twardy brzuszek to polecam...ale jeśli chodzi o chudnięcie to lidia ma racje...