Najpredzej to stres...

Wg mnie nie ma nic lepszego niz ciagle probowanie, nie koniecznie tego samego dnia... Czasem warto jakies dobre winko wypic przed, tez dobrze dziala Jak zaczynalem tez to trwalo 10sec, teraz juz kocham sie z moja dziewczyna ile chce ;]

wkoncu zawsze istenieje te 0,1%....

chyba znow zaczne sie martwic... tylko ze podczas ostatniego stosunku nawet nie bylo wytrysku, a ciagle mialem gumke.... a na dodatek bez dni plodnych, tak mysle czy moze zmiana klimatu na to wplynac, bo 1,5miesiaca temu wrocila z usa...

mam takie pytanie, czy mozliwe jest ze podczas ciazy wystepuja obfite i krotkie okresy ? slyszalem w paru zrodlach, ale czy moga one byc bardziej obfite niz zwykle ?

Musze powiedziec ze "Seria 9" pomaga Nie trzeba przerywac sotsunku tylko skupic sie wlasnie na liczeniu, jak sie nie liczy na glos to nawet i partnerka sie nie dowie A jej bedzie ciagle przyjemnie ;]

Imperator chyba lepiej zrobic wszystko zeby czuc sie dobrze psychicznie, bo inaczej to beda nici z dobrego sexu A ryzyko zawsze jest ;]

Pantetex planowalem na sex podczas owulacji, z gumkami bylo ok, zmienialem nawet 3 razy bo kochalismy sie naprawde dlugo i czasem byly wieksze przerwy, a widomo ze gumka powinna byc tak max do 0,5h od wycigniecia zuzyta... to czekanie dobijajace jest :/ PS. ledwo co napisalem posta, a juz sie dowied...

Witam Mam podobny problem, byc moze juz byl na forum, ale jakos nie mam nerwow zeby szukac. Otoz, 10 wrzesnia kochalem sie z moja dziewczyna (gumka, 7 albo 8 dzien cyklu, nie konczylem w srodku, tylko przez to ze durexy performa za bardzo opznily :P) 30 wrzesnia miala dostac okres, a do tej pory go ...