Mia pisze:Ty zawsze sie kochasz no nie

mowie ze sie kocham, ale wg. twojego slownika sie rzne a nie kocham rozumiesz ? bo dla ciebie slowo kochac to pewnie oznacza seks pod kolderka a dla mnie kochanie to tez rzniecie w kiblu czy na stole bilardowym.

Jakie ograniczone slownictwo ?? Skad Ty mozesz wiedziec jakie ja mam slownictwo w lozku ? gdzie ja o tym pisalem ? Ja pisalem tylko o tym jak nazywam stosunek seksualny, a to ma GOWNO do tego co robie w lozku.

Czy ty rozumiesz co ja pisze i umiesz czytac ze zrozumieniem ? "Bzykac i kochac" tak nazywam stosunek seksualny a nie tak mowie do partnerki ,(moze kolor teraz pomoze) a to co sie mowi i robi w lozku to juz zupelnie inna bajka! bo chyba nie uzywasz w lozku slow okreslajacych tylko czym jest stosunek...

ale co ma rodzaj slow do temperamentu!!!!!!!! a gdzie ja napisalem ze uzywam w lozku tylko jednego slowa ktore brzmi "kochac" ? przeciez tu chodzi w tym temacie o nazwanie czynnosci jaka jest seks a nie zwracanie sie do partnera i uzywanie pikantnych slow, czy "rznac" to jest jedyne slowo jakiego uz...

A co ma temperament do uzywania strun glosowych w czasie seksu, jedna mowi rznij mnie i jest kloda w lozku a druga wejdz we mnie i jest dzika w tym co robi. Zreszta slownik w lozku nie ogranicza sie tylko do slow rznij mnie, pieprz mnie, czy kochaj sie ze mna, bo jesli tak to gratuluje fantazji

zlosliwiec,nie widzacy ironii do konformizmu to mi daleko, co mozna w temacie o lozkowych slowkach przeczytac.

Kobieto z Venus ty se jaja robisz prawda ? gosc ma metr dziewiedziesiat a ta jest smutna ze za niski, ło matko, tez mam 190 i jeszcze w kompleksy wpadne ze za maly jestem.

troche nie na temat, slownik w lozku przeciez to zupelnie co innego, a nie slowa kochac czy rznac. jesli juz to przed seksem sie uzywa tych slow.

Ty we wszystko wątpisz, jak rany!W to ile kto ma lat czy jest kobieta...A nie wątpisz może w to,ze istniejesz? "Czy niepokoi Cię Twoja łyżeczka?" Uderz w stol a nozyce sie odezwa, ps.a co to lyzeczka ? :) eng , a przeszkadza Ci to ? przeciez to kazdego indywidualna sprawa jak co okresla w swoim zyc...

mowie tez czasami ze sie bzykamy, ale to lepiej brzmi niz rżniecie, bo to mi sie z pornalami kojarzy. I do mrt, zanim zaczniesz kogos oskarzac o idiotyczne pytania, to najpierw sama dobrze doczytaj o co niektorym chodzilo, w tym przypadku Edytce. Czasami watpie w Twoje 30 lat.

Oczywiscie ze tak ,jesli z osoba z ktora jestem w zwiazku. Juz mowilem u mnie to nie jest sprawa tego co sie robi tylko z kim sie robi, cokolwiek bym nie robil z bliska osoba to sie z nia kocham,bo robimy to z milosci i jest to czesc zwiazku,inna sprawa z laska w kiblu na dyskotece, ktora poznalem 1...

tzw . dziki seks ( czyli normalny dla mnie na przykład ) nie da się nazwać 'kochaniem się' tylko nie inaczej jak 'pieprzeniem' i tu jest róznica ... a niby czemu nie ? jesli ludzie sa ze soba, sie bardzo kochaja, i robia to nie tylko po to zeby zaspokoic siebie, ale zeby dac przyjemnosc drugiej oso...

Chodzi mi o to ten fragment zdania mrt "jesli ty sie zawsze tylko kochasz" co to znaczy tylko ? przeciez dla jednych seks pod kolderka przy zgaszonym swietle to jest rzniecie sie, a dla drugich seks na parapecie, na stole albo w windzie to kochanie sie, edytka napisala ze sie "kocha" a czy to oznacz...

..

No przeciez podobno kochac i pieprzyc,czy rznac to dla was to samo, tylko slowo inne, przynajmniej wczesniej tak pisalyscie.

Albercik z tym "wyjebal" to juz przeginka, dla mnie to juz patologia.

ehhh rznac to ja moge laske na jedna noc, tzn. tak mowic do niej, juz bardziej slowo ruchac mi pasuje.

widze ze posty kochasia o penisach ciesza sie powodzeniem

Imperator pisze:Rzekła raz orłowa do pani koliberek:
- Pani mąż to ma chyba mały kaliberek?
- Tak - odrzekła tamta nie wstydząc się zwierzeń -
Lecz ma na sekundę do dwustu uderzeń...

Hehe no wlasnie lepiej miec bazooke czy uzi ?

Ale mi nie chodzi o skrajnosci, ze jak nie lubie czarnego to lubie tylko biale. Sam nie lubie takich puci puci romantyczek niczym z M jak milosc,zreszta w wiekszosci jest to udawane, ale babochlopow tez nie lubie.

Nie, chodzilo o "censored mac" i sposob wypowiedzi, a to w ustach kobiety brzmi raczej malo kobieco i w ogóle laski coraz bardziej swoim charakterem przypominaja dzis facetow.

żabka a to ciekawe, ja mialem odwrotny problem zawsze, ale udalo mi sie pare razy namowic

ja 190\95 i mi by sie przydalo troche nad brzuchem popracowac hehe

slowo "jakosc" pochodzi od slowa "jaki" a "jaki" ma byc ? dlugi i gruby DD

idas chcesz zrzucic tluszcz to pobiegaj albo na rower wsiadz a nie brzuszki

juz mogles to dopisac w swoim poprzednim temacie i zacznij sie przejmowac wazniejszymi rzeczami a nie pomiarami, ps. to w koncu masz 7 cm czy 14 obwodu ? hehe

Joe jakbym o sobie czytal, wszystko sie zgadza, z jednej strony chce byc z kims bliskim a z drugiej mam obawy przed tym po ostatnich doswiadczeniach

moon pisze:Ok, ja się rżnęła, pieprzyłam, sexiłam, kochałam, pucałam, szturchałam...k*** mac co za pieprozna różnica?Ty sobie tak mówisz kto inny inaczej.

Czasami jak Cie czytam to sie zastanawiam czy to pisze facet czy kobieta.

zeby ten trening w ogóle zaczac to juz wczesniej trzeba miec jakos optymalnie wycwiczone miesnie :) wiem z autopsji hehe, pierwszy dzien byl ok, ale drugiego dnia juz nie mialem sily zeby dokonczyc 2 serie hehe, dlatego najpierw przygotuje sobie miesnie do tego treningu. [ Dodano : 2005-09-06, 14:56...

Wiekszosc tych problemow facetow to jest urojona, przynajmniej ja tak mam, ze gdy jestem sam to glupoty mi chodza po glowie.