Wiesz Mysiorek, wtedy to ta druga osoba była winna, i to ona postępowała nie tak. No ale jezeli założymy że obydwoje byli wolni, to dlaczego nie.

No to jeśli jest sama, wówczas w pożądku. dopóki nikt na tym nie cierpi to chyba nie ma w tym niczego złego. A co do tego że przyjaźń rodzi miłość...hmmm...nie zgodzę się... Owszem czasami tak, albo raczej jesli jest miłość to przyjaźń również. Ale czasami przyjaźń to tylko przyjaźń i nic więcej.

Ok Mysiorek To się już więcej nie powtórzy, przynajmniej z mojej strony :564:

Wiesz Rysiu...to już chyba tak jest że mężczyśni wolą towarzystwo i przyjaźnie z kobietami, a kobiety z mężczyznami.Więc nic w tym złego że Twój Misiu ma kolegów.

Jeżeli tylko rozmawiają i spotykają się na stopie koleżeńskiej...to nie widze w tym nic złego. Ja też mam wielu przyjaciół i cóż w tym złego?NIC

Spoko rysiuniu;) Widzę że zgadzamy się co do zdrady, ciekawe czy tylko co do tego;)

Wiesz Rysiu, jezeli partnerka za plecami swojego mężczyzny świntuszkuje sobie na necie z jakimś innym facetem, to chyba coś jest nie tak w ich związku, albo z nią.

Jeżeli to para sobie tak świntuszkuje, to całkiem przyjemnie, ale z kimś odbcym, za plecami partnera lub partnerki...FUJ!!! Coś tu jest nie tak...

Właśńie tak. Osobiście no i z wypowiedzi na forum. Weźmy choćby Duszka. Poszperaj we wcześniejszych wypowiedziach to znajdziesz:)

Czy fajnie czy nie...hmmm...to raczej każdego indywiualne odczucie. Chyba jednak w większości potwierdza że fajnie. Osobiście nigdy tak nie kończyłam. Zaraz zapytacie dlaczego??? Hmm..sama nie wiem, może jakiegoś rodzaju obawa, ale przed czym??? Chyba po prostu nie moge się przełamać. Bo coś czuję ż...

Czy zdrada?? W pewnym sensie tak... W każdym bądź razie ja na pewno nie chciałabym aby mój Misiu tak robił i czułabym się nieswojo, bo to niesmaczne przeżycie.

Hmmm...kiedy my poznawaliśmy sie z moim Słonkiem...hmmm...na pewno jakieś tam obawy były i drobne zahamowania, ale chyba raczej nie było z tym większych problemów. Po prostu uległam chwili, a później już wszystko sprawnie poszło;)